
Z punktu widzenia naszych drużyn, miniona kolejka ligi okręgowej przyniosła takie same efekty co poprzednia. Z kolejnych wygranych cieszyli się zawodnicy Sony Nowe Miasto i GKS Comfort-Therm Gumino, a walka sochocińskiej Wkry i Korony Karolinowo punktów nie przyniosła.
Na górze tabeli nadal toczy się ciekawa walka o awans. Na trzy kolejki przed końcem bieżuńska Wkra ma dwa punkty przewagi nad Rzekunianką Rzekuń i trzy nad Kryształem Glinojeck.
W walce o utrzymanie - jeśli spadać będą dwie drużyny - do rozstrzygnięcia pozostaje już tylko jedno, bo Korona Karolinowo kończy swoją historyczną przygodę gry na poziomie okręgówki. Przedostatni Wymakracz Długosiodło ma do bezpiecznego miejsca - Wkra Radzanów i KS Wąsewo - zaledwie punkt straty.
Już w piątek zaczęło Gumino
Emocje minionej kolejki ligi okręgowej zaczęły się już w piątek, 26 maja.
Po wygranej w derbowym spotkaniu z sochocińską Wkrą, GKS Comfort-Therm zapewnił już sobie bezproblemowe utrzymanie w lidze okręgowej i otworzył też szansę na próbę walki o miejsce w górnej części tabeli. Do duetu (Strzegowo, Kurpik) będącego na siódmym i ósmym miejscu podopieczni Kamila Lewandowskiego tracili cztery punkty.
Próbę odrobienia strat Gumino podjęło w piątek, grając na wyjeździe z będącą tuż za ich plecami (z pięcioma punktami mniej) Konopianką Konopki. Jesienią taką konfrontację Gumino wygrało 4:3.
Teraz - choć to gospodarze objęli prowadzenie 1 17 minucie - też zgarnęło komplet punktów.
Tuż przed przerwą do remisu doprowadził Damian Cytloch, a w ostatniej fazie spotkania podopieczni Kamila Lewandowskiego zapewnili sobie wygraną po golach Patryka Wilczewskiego - w 77 - i Patryka Skórczyńskiego w 83 minucie.
Przed końcówką sezonu Gumino jest dziewiąte i do duetu (Strzegowo, Kurpik) znajdującego się na siódmym i ósmym miejscu traci zaledwie jeden punkt. Walka o górną część tabeli jest więc realna.
A najbliższym rywalem Gumina będzie szósta w tabeli Ostrovia Ostrów Maz., z którą podopieczni Kamila Lewandowskiego zagrają w sobotę 3 czerwca o godzinie 10.
26.05. Konopianka Konopki - GKS Comfort-Therm Gumino 1:3 (1:1)
bramki: Cytloch (45), Wilczewski (77), Skórczyński (83).
Gumino: Piotr Klękowicz - Damian Cytloch, Dominik Konwerski, Kamil Wiśniewski, Damian Konwerski, Adrian Więcław (88, Mateusz Polniak), Kacper Karwowski, Adam Uniewski, Patryk Wilczewski, Patryk Skórczyński, Piotr Wypyszyński.
Marzeń o awansie Koronę pozbawiła Sona
Po czterech kolejnych meczach bez straty choćby jednego gola, podopieczni Bartosza Kaczora pojechali (w sobotę, 27 maja) na mecz z mającą jeszcze nadzieję na włączenie się do walki o awans Koroną Szydłowo. Jesienią Sona wygrała 3:1, a teraz zawodnicy z Nowego Miasta pozbawili szydłowian marzeń o awansie.
Mecz, w praktyce, został bardzo szybko rozstrzygnięty, bo grająca wiosną na poziomie najlepszych Sona, już po 26 minutach - po golach Macieja Załęckiego, Bartosza Chrząszczewskiego i Mateusza Szcześniaka - prowadziła 3:0.
I ostatecznie sięgnęła po trzy punkty, bo co prawda pozwoliła Koronie zdobyć dwa gole, ale padły one już w samej końcówce i pozwoliły gospodarzom zaledwie zmniejszyć rozmiary porażki.
A teraz Sona, marzeń o awansie może pozbawić kolejną drużynę. W niedzielę (4 czerwca, g. 17) podejmie bowiem Kryształ Glinojeck, który znajduje się na trzecim miejscu w tabeli i traci do liderującej Wkry Bieżuń trzy punkty. Jesienią rywale wygrali 5:1 i teraz podopieczni Bartosza Kaczora będą z pewnością chcieli się skutecznie zrewanżować.
27.05. Korona Szydłowo - Sona Nowe Miasto 2:3 (0:3)
bramki: Załęcki (19, rzut karny po faulu na Decyku), Chrząszczewski (22, asysta Decyk), Szcześniak (26, asysta Pawlak).
Sona: Sebastian Nowiński - Igor Siek (47, Konrad Wiktorowicz), Łukasz Zalewski, Maciej Załęcki (81, Rafał Kraszewski), Łukasz Młudzikowski, Mateusz Szcześniak, Jakub Wszałkowski (51, Szymon Sokołowski), Norbert Decyk (69, Bartosz Kaczor), Bartosz Chrząszczewski (79, Dariusz Romanowicz), Wiktor Młudzikowski (66, Michał Michalski), Szymon Pawlak.
Postawili się wiceliderowi
Po słabym meczu derbowym z Guminem, Wkra grała (w sobotę 27 maja) u siebie niezwykle trudne spotkanie z walczącą o awans Rzekunianką Rzekuń, która była wiceliderem i najlepiej w całej lidze punktującą drużyną w rundzie wiosennej.
Faworyt w Sochocinie nie miał jednak łatwo i można powiedzieć, że komplet punktów zdobył szczęśliwie po golu w 89 minucie.
Rzekunianka „miała pod górkę” już od 23 minuty, kiedy znakomite prostopadłe podanie Mateusza Pałki na gola zamienił Artur Matla - tu filmik z tą bramką https://fb.watch/kREofmlLJg/.
Goście wyrównali tuż przed przerwą, a w drugiej połowie drużyny toczyły wyrównany bój - ostatecznie zwycięską bramkę, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego zdobyli jednak goście.
A w najbliższej kolejce (niedziela 4 czerwca, g. 12) na swoiste derby Wkry, sochocinianie udadzą się do Radzanowa, a gospodarze będą chcieli się zrewanżować za jesienną porażkę 2:3.
27.05. Wkra Sochocin - Rzekunianka Rzekuń 1:2 (1:1)
bramka: Matla (23, asysta Pałka).
Wkra: Kamil Grzelak - Kacper Jakubowski, Robert Niepytalski, Krzysztof Dzięgielewski, Wiktor Biliński, Mateusz Pałka, Radosław Woliński, Dawid Nawrocki (86, Jakub Szadkowski), Mateusz Żulewski, Cezary Jabłoński (60, Mateusz Kozarzewski), Artur Matla (75, Hubert Kozłowski).
Korony pożegnanie z okręgówką
Po walce z liderem, Korona pojechała (w sobotę, 27 maja) na mecz z przedostatnim w tabeli Wymakraczem Długosiodło. Rywal wiosną zdobył identyczną - pięć - ilość punktów co Korona i musi martwić się (na ewentualność spadku dwóch drużyn) o utrzymanie.
Do kolejnego zespołu (Wkry Radzanów) Wymakracz miał punkt straty i potencjalne zwycięstwo nad Koroną było dla tej drużyny na wagę złota. I to się ostatecznie gospodarzom udało, a Korona - po historycznym dla siebie sezonie - żegna się z okręgówką.
Żegna się - mimo trudności kadrowych - walką i ambicją. Bo w sobotę podopieczni Cezarego Kwiatkowskiego próbowali coś ugrać, mimo że - po golach z 12 i 21 minuty - przegrywali już 0:2.
Dwa trafienia Huberta Bulaka (w 48 i 50 minucie) oraz gol Bartosza Pawlaka pozwoliły nawet w 58 minucie wyjść Koronie na prowadzenie 3:2. Końcówka jednak należała do Wymakracza, który po trafieniach w 75, 88 i 93 minucie wygrał ostatecznie 5:3.
W najbliższą sobotę (3 czerwca, g. 12) podopieczni Cezarego Kwiatkowskiego wrócą na swoje boisko i zagrają ze znajdującą się na czwartym miejscu tabeli swoją imienniczką z Szydłowa, z którą jesienią przegrali aż 0:6.
27.05. Wymakracz Długosiodło - Korona Karolinowo 5:3 (2:0)
bramki: Bulak (48, rzut karny po faulu na nim samym), Bulak (50, asysta Pawlak), Pawlak (58, asysta Bulak).
Korona: Łukasz Leśniak - Rafał Kosewski (70, Łukasz Grabowski), Kamil Baryga, Michał Kłodowski, Jakub Klebaniuk, Piotr Maik, Piotr Prusak, Mateusz Nowak, Bartosz Pawlak, Karol Brzeszkiewicz, Hubert Bulak.
Artur Kołodziejczyk; foto: Artur Kołodziejczyk, Krzysztof Kłodowski (Korona)
Pozostałe wyniki XXVII kolejki (27-28.05.) ligi okręgowej: * Kryształ Glinojeck - Kurpik Kadzidło 6:0 * Wkra Bieżuń - KS Wąsewo 3:0 (walkower - goście zrezygnowali z przyjazdu na mecz) * Ostrovia Ostrów Maz. - Mazur Ojrzeń 1:0 * GKS Strzegowo - Wkra Radzanów 0:1.
W XXVIII kolejce (sob.-niedz. 3-4.06.) zagrają: * Kurpik Kadzidło - GKS Strzegowo * Rzekunianka Rzekuń - Konopianka Konopki * Mazur Ojrzeń - Wkra Bieżuń * KS Wąsewo - Wymakracz Długosiodło * GKS Comfort-Therm Gumino - Ostrovia Ostrów Maz. (Gumino, sobota 3.06., g. 10) * Korona Karolinowo - Korona Szydłowo (Karolinowo, sobota 3.06., g. 12) * Wkra Radzanów - Wkra Sochocin (Radzanów, niedziela 4.06., g. 12) * Sona Nowe Miasto - Kryształ Glinojeck (N. Miasto, niedziela 4.06., g. 17).
PS. Liderem jest Wkra Bieżuń, która ma pewne trzy punkty za walkower.
tabele - www.90minut.pl
RUNDA WIOSENNA
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie