Mapa zagrożeń działa Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa funkcjonuje zaledwie od kilku miesięcy i - jak się okazuje - coraz liczniej korzystają z niej mieszkańcy powiatu płońskiego. Od uruchomienia aplikacji wprowadzili 646 zgłoszeń.
Od początku roku do poniedziałku 28 sierpnia było 447 zgłoszeń z terenu naszego powiatu. W systemie, który działa od września ubiegłego roku można w prosty - i co najważniejsze - anonimowy sposób sygnalizować policji wszelkie problemy, z jakimi borykają się mieszkańcy. Zgłoszenie zagrożenia poprzez aplikację zajmuje zaledwie kilka minut. Można to zrobić na sprzęcie z dostępem do internetu, również za pośrednictwem telefonu komórkowego. Użytkownicy komórek mogą pobrać darmową aplikację Geoportal Mobile, w której znajdą zakładkę z dostępem do Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Po zainstalowaniu aplikacji, poinformowanie o zagrożeniu to prosta i szybka sprawa. Dodatkową funkcją zgłoszenia problemu jest możliwość dodania krótkiego opisu.
Jak widać po liczbie zgłoszonych do tej pory spraw, sposób informowania policji spodobał się mieszkańcom naszego powiatu. Ponad 600 zgłoszeń, które do tej pory wpłynęły, wpływa na zwiększenie bezpieczeństwa w okolicy. Sygnały spływają z różnych miejscowości, ale najwięcej zagrożeń pokazuje się w Płońsku, bo aż 90. Największym problemem jest grupowanie się małoletnich zagrożonych demoralizacją. W dalszej kolejności mieszkańcy Płońska zwracają uwagę na spożywanie alkoholu w miejscu niedozwolonym, złe parkowanie oraz niestrzeżone przejazdy kolejowe. Informują policję również o aktach wandalizmu i niewłaściwej infrastrukturze drogowej.
Z problemem niedozwolonej prędkości borykają się mieszkańcy Arcelina, Sochocina, Przyborowic, Siekluk, Dzierzążni i Kołozębia. W Baboszewie większa część zgłoszeń dotyczy nielegalnego spożywania alkoholu w pobliżu torów kolejowych. Podobnie jest w Raciążu, ale liczba zgłoszeń jest tu znacznie mniejsza niż w Baboszewie.
W Nowym Mieście najwięcej zgłoszeń dotyczy spożywania alkoholu w okolicach rynku, a także złego parkowania.
Jak informuje rzecznik płońskiej policji mł. asp. Kinga Drężek-Zmysłowska - weryfikacja zgłoszeń polega na przynajmniej dwukrotnym (o różnych porach dnia i nocy) sprawdzeniu miejsca wskazanego jako zagrożone. - Realizacja (sprawdzenia) przekazywana jest do odpowiedniej komórki, tj. np. ogniwa patrolowo - interwencyjnego, wydziału ruchu drogowego, rewiru dzielnicowych, posterunków policji lub komisariatów - w zależności od typu zagrożenia i miejsca jego występowania.
W ciągu dwóch dni rozpoczyna się weryfikacja zgłoszenia i następuje zmiana jego statusu na mapie, na „w weryfikacji”. Każdy mieszkaniec może sprawdzić, jaki jest aktualny status jego zgłoszenia. Kolor zielony oznacza nowe zgłoszenie, żółty - weryfikację, czerwony - potwierdzone zgłoszenie a szary - niepotwierdzone. Kolejne 4 do 5 dni policjanci mają na sprawdzenie zgłoszenia i udokumentowanie jego wyników - dodaje rzecznik policji.
W przypadku, gdy policjanci potwierdzą zgłoszenie, miejsce zaznaczone w Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa jest uwzględniane w dyslokacji służb patrolowych lub ruchu drogowego, a wszystko to jest uzależnione od rodzaju zasygnalizowanego problemu.
- W niektórych przypadkach (w zależności od rodzaju zgłoszenia), np. potwierdzeniu niewłaściwej infrastruktury drogowej, kierujemy pisma do instytucji pozapolicyjnych, zarządców dróg bądź też właścicieli terenu o naprawę nawierzchni, właściwe oznakowanie, zabezpieczenie terenu itp.
Płońska policja apeluje, aby z narzędzia korzystać racjonalnie, ponieważ każde naniesienie na mapę zagrożenia wywoła odpowiednią reakcję.
- Zwracamy uwagę, że mapa nie służy do zgłaszania potrzeby pilnej interwencji policji. W takich przypadkach należy korzystać z numerów alarmowych 112 i 997 - podkreśla Kinga Drężek-Zmysłowska.
Komentarze opinie