Reklama

Rozstrzygnięcie w sprawie hydroforni

26/06/2007 19:46

Płocki Sąd Okręgowy oddalił powództwo gminy Raciąż w sprawie stacji ujęcia wody w Witkowie. Sąd Okręgowy w Płocku zajmował się już tą sprawą dwa lata temu z wniosku miasta Raciąża, które zwróciło się do sądu o ustalenie, że stacja jest własnością spółki, po tym jak gmina zażądała wyprostowania spraw własności.

Przypomnijmy pokrótce: w 1992, raciąski samorząd podzielił się na dwie jednostki - miasto i gminę, które podzieliły się mieniem komunalnym. Budynek urzędów i stacja w Witkowie miały stanowić współwłasność. Miasto tworząc komunalną spółkę wniosło aportem hydrofornię w Witkowie, a to, zdaniem władz gminy, było niezgodne z prawem zawłaszczenie, ponieważ miało prawo tylko do połowy majątku.

Sąd wówczas oddalił pozew miasta twierdząc, iż nie miało ono interesu prawnego, by w tej sprawie występować, mogła to zrobić miejska spółka. Później władze gminy Raciąż złożyły drugi pozew, tym razem o ustalenie, że akt założycielski miejskiej spółki PGKiM w Raciążu jest nieważny w części dotyczącej zapisu, że stacja w Witkowie jest jej własnością.

Miasto wniosło o oddalenie powództwa przyznając, że nie kwestionuje współwłasności obydwu samorządów. Przyznało również, iż na skutek błędu w akcie założycielskim miejskiej spółki znalazł się zapis o wniesieniu aportem stacji. Stanowisko miasta jest jednak takie, iż błąd ten nie narusza interesu gminy, gdyż w księgach wieczystych gmina figuruje jako współwłaściciel.
Na tegorocznej, kwietniowej rozprawie miasto zmieniło stanowisko twierdząc, że nie jest ono stroną w tej sprawie, a miejska spółka PGKiM.

W poniedziałek, 11 czerwca płocki sąd oddalił powództwo gminy. Zdaniem wójta Ryszarda Giszczaka, który czeka na uzasadnienie wyroku, powinien być ogłoszony przetarg na zarządcę hydroforni.

Burmistrz Raciąża, Janusz Sadowski mówi natomiast, że wyciąga do wójta rękę na zgodę i zaprasza do rzeczowej rozmowy o połączeniu miasta i gminy. (ko)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do