
Wchodzi nowa moda - wiosenna moda na Tęczę
Znakomita gra piłkarzy, zwycięstwa, pełne trybuny, wspaniała atmosfera, a na koniec - w czerwcu - wielki sukces i radość po awansie do IV ligi. Tak ma wyglądać runda wiosenna płońskiej piłki. I nie są to tylko plany. Tak będzie, bo przecież nie można zmarnować tak wielkiej szansy.
Trudny początek - dwa wyjazdy
Runda jesienna, choć tak piękna w wykonaniu piłkarzy Tęczy, to już jednak historia. Zawodnicy muszą zapomnieć o tym, że byli najlepsi - wiosną trzeba zagrać nie pamiętając o liderowaniu, o przewadze. Trzeba wygrywać i nie patrzeć ile jeszcze straty mają goniące zespoły. Asekuranctwo, a nie daj Boże, poczucie wyższości może tylko drużynę zgubić. Wszak nie od dziś wiadomo, że jeszcze trudniejsze od wdrapania się na szczyt jest utrzymanie się na nim.
Tęcza jest liderem i ma siedem punktów przewagi nad płockim Mazowszem i dziewięć oczek nad trzecią Wkrą Żuromin (i właśnie już do końca sezonu najbaczniejszą uwagę będziemy zwracać na trzecią lokatę - awans wszak uzyskają dwie najlepsze drużyny). Groźne też będą, mające dziesięciopunktową stratę: Naprzód Zielonki i Kasztelan Sierpc.
I właśnie z Kasztelanem Tęcza zagra na inaugurację rundy wiosennej. Będzie to trudne spotkanie - mecz odbędzie się bowiem w Sierpcu, a poza tym Kasztelan nie stracił apetytu na awans.
W ogóle cały początek rundy Tęcza będzie miała trudny. Po spotkaniu z Kasztelanem, płońszczan czeka bowiem kolejny mecz wyjazdowy - z Huraganem Wołomin. Na swoim boisku Tęcza zagra dopiero w trzeciej kolejce - z glinojeckim Kryształem.
Ostatni sprawdzian z IV-ligowcem
Do rundy wiosennej Tęcza przystąpi z dwoma wzmocnieniami (nikt z zespołu nie odszedł): doświadczonym Sławomirem Gołębiewskim i młodym Przemysławem Skorupą.
A w ostatnim meczu sparingowym płońszczanie zagrali z wymagającym rywalem. W sobotę, w Warszawie, ich przeciwnikiem były czwartoligowe rezerwy Polonii.
I Tęcza ten ostatni sprawdzian, po golach Radosława Cytlocha i Huberta Lewandowskiego, wygrała 2:1.
- Jestem zadowolony z formy zespołu - mówi grający trener Robert Jadczak. - Jeśli w lidze będziemy grać tak, jak w meczu z Polonią, to jestem przekonany, że wiosna będzie podobna do jesieni, a wszystko zakończy się wówczas awansem.
Tęcza w sobotę była lepsza od Polonii, a warto zauważyć, że w spotkaniu nie wystąpił, narzekający na drobny uraz Łukasz Barankiewicz, a Andrzej Karpiński był po chorobie.
Tęcza wystąpiła w składzie: Maciej Wiśniewski - Sławomir Gołębiewski, Radosław Cytloch, Robert Jadczak, Michał Bogucki, Emil Kuciński, Hubert Lewandowski, Marcin Bogucki, Przemysław Skorupa, Andrzej Karpiński, Sławomir Daniszewski. W drugiej połowie grali również: Tomasz Michalak, Jarosław Unierzyski, Marcin Czerniakowski, Piotr Milewski.
Organizacyjne wyzwanie - dług po poprzednikach
Przed rundą wiosenną w Tęczy nastąpiła również rewolucja organizacyjna. By w walce o IV ligę niczego nie zaniedbać, środowisko piłkarskie powiedziało „dość” starym władzom. Niedawno okazało się to słuszną decyzją, bo sprawozdanie finansowe za ubiegły rok ujawniło zadłużenie klubu na ok. 23 tysiące złotych.
Nowe władze i optymizm
Nowe władze, z Igorem Gołaszewskim i Robertem Jadczakiem na czele, są jednak optymistami.
- Dług jest dość kłopotliwy, ale dobrze, że został ujawniony teraz, a nie w czerwcu, kiedy potencjalną radość z awansu zmąciłby smutek prawdopodobnego „bankructwa” organizacyjnego - mówi prezes Igor Gołaszewski. - Wypracowaliśmy plan wyjścia z sytuacji i zorganizowania klubu na nowoczesnych zasadach marketingowych. Jesteśmy przygotowani do sprostania zadaniu, którym będzie dbałość o należyte wykorzystanie piłkarskiego sukcesu.
Płońszczak sponsorem medialnym
W realizacji tego zadania pomaga klubowi - jako sponsor medialny - nasza gazeta. Pierwsze efekty powinny być znane za kilka tygodni, po wdrożeniu planu, który przyjął nazwę: „S jak sukces, czyli MODA NA TĘCZĘ”.
Artur Kołodziejczyk
Sobota, 17.03., g. 15: Kasztelan Sierpc - Tęcza 34 Płońsk
W pozostałych meczach zagrają: * Naprzód Zielonki - Huragan Wołomin * Mazowsze Płock - Kryształ Glinojeck * Podlasie - MKS Ciechanów * Błękitni Gąbin - Victoria Sulejówek * Wkra Żuromin - Amator Maszewo * Orkan Sochaczew - Pogoń Siedlce * Iskra Krasne - Orzeł Goleszyn.
Tak było jesienią
Sobota, 12 sierpnia: Tęcza 34 Płońsk - Kasztelan Sierpc 3:1 (1:0)
Inauguracja sezonu przypadła na mecz z Kasztelanem Sierpc i była - tak jak i cała runda jesienna - niezmiernie udana. Tęcza miała przewagę od samego początku spotkania, a inauguracyjny gol padł w 35 minucie - z rzutu rożnego dośrodkowywał Jarosław Unierzyski, a ładnym strzałem głową popisał się Łukasz Barankiewicz. W drugiej połowie płońszczanie nacisnęli jeszcze mocniej, a efektem tego była bramka Marcina Boguckiego, który wykończył ładną akcję duetu napastników: Łukasz Barankiewicz-Andrzej Karpiński, w 53 minucie gry. Goście nie byli w stanie stworzyć sobie sytuacji bramkowych, ale okazali się niezwykle skuteczni. W 61 minucie zdobyli kontaktowego gola, wykorzystując praktycznie jedyną do tego okazję. Na więcej jednak Kasztelana nie było stać, a płońszczanie swoją dominację potwierdzili już w doliczonym czasie gry, gdy trzeciego gola zdobył - po ładnej akcji Sławomira Daniszewskiego - Andrzej Karpiński.
foto: archiwum
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie