
Rada miasta Płońska negatywnie zaopiniowała lokalizację salonu gier przy ulicy Grunwaldzkiej. Obecny na sesji przedstawiciel warszawskiej spółki powiedział, że zaproponuje władzom miasta inną lokalizację.
Z wnioskiem o wydanie opinii, dotyczącej lokalizacji salonu gier wystąpiła do rady miasta warszawska spółka „Club 777”. Taka opinia jest potrzebna w tego typu działalności. Spółka chciała otworzyć salon przy ulicy Grunwaldzkiej 12, uzasadniając, że ta lokalizacja jest dogodna ze względu na bliskość centrum, a lokal jest na piętrze budynku, na tyłach ciągu handlowego, poza tym w okolicy jest wiele miejsc parkingowych.
Ośrodek gier - zdaniem inwestora - zwiększyłby atrakcyjność rozrywkową miasta i byłby atrakcją dla przyjezdnych, stworzyłby też dodatkowe miejsca pracy, bo firma zamierza zatrudnić 8 osób z Płońska i okolicy. Obecny na czwartkowej (22 listopada) sesji dyrektor warszawskiej spółki, Jacek Gasik mówił, że „Club 777” zarejestrował działalność w 2005 roku, ubiega się o koncesje na 12 salonów, bo obecnie jeszcze żadnego nie prowadzi. W płońskim salonie, czynnym w godzinach od 12 do 22, byłoby od 15 do 20 automatów do gry.
Radna Marianna Żebrowska powiedziała, że otrzymała pismo od mieszkańców kilku bloków przy ulicy Grunwaldzkiej, którzy nie wyrażają zgody na lokalizację ośrodka gier. Zdaniem mieszkańców, na osiedlu i tak brakuje miejsc parkingowych, poza tym taka działalność mogłaby ściągnąć „subkultury młodzieżowe” oraz zakłócić nocną ciszę. Zdaniem radnego Krzysztofa Tucholskiego zapotrzebowanie na taką rozrywkę jest duże, ale firma powinna poszukać lokalizacji na obrzeżach miasta.
Ewentualną lokalizację salonu gier sprawdzała straż miejska, która podziela obawy mieszkańców co do miejsc parkingowych i ciszy nocnej. Opinia radnego Andrzeja Mikołajewskiego również była negatywna. Zdaniem radnego, policja i tak nie może sobie poradzić z chuligańskimi wybrykami, a co dopiero, gdyby w mieście pojawiły się grupy młodzieży z dużymi pieniędzmi. Poza tym w Płońsku są już salony gier, z mniejszą ilością automatów.
W tym przypadku radni byli bardzo zgodni i negatywnie zaopiniowali lokalizację ośrodka gier. Przedstawiciel spółki „Club 777”, Jacek Gasik powiedział po głosowaniu dziennikarzom, że przedstawi radzie inną lokalizację ośrodka. Jego zdaniem straż miejska niezbyt dokładnie podeszła do sprawy, radnym zabrakło chęci, by zadawać mu pytania, a ich stanowisko jest oparte na fałszywych tezach. Poza tym spółka ma co robić w innych miastach i na siłę przy Płońsku upierać się nie będzie. (ko)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie