
Porażka w jaskini lwa
Płońscy siatkarze z PTS/MCSiR, nie zdołali przeciwstawić się liderom Mazowieckiej Ligi Juniorów. Brązowi medaliści mistrzostw Polski z MOS Wola Warszawa pokonali bowiem gładko we własnej hali sportowej beniaminka rozgrywek z Płońska 3:0.
- Będzie ciężko, bo jedziemy do jaskini lwa - tak przed czwartkowym (8 listopada) spotkaniem z MOS Wola Warszawa, mówili zarówno trenerzy, kibice jak i sami zawodnicy płońskiego PTS/MCSiR. Drużyna z warszawskiej Woli, która lideruje rozgrywkom Mazowieckiej Ligi Juniorów, nie tylko bowiem odnotowała dotychczas na swoim koncie komplet punktów ale uczyniła to w iście imponującycm stylu - pokonała ligowych rywali bez straty seta. Zespół ze stolicy ponadto, co świadczy o jego wysokim poziomie - jest obecnie jedną z czołowych drużyn w kraju. W ubiegłym roku warszawianie wywalczyli bowiem brązowy medal mistrzostw Polski juniorów.
Nic więc dziwnego, iż płońscy siatkarze nie zdołali przeciwstawić się gospodarzom czwartkowego spotkania przegrywając wyraźnie 0:3. Mimo porażki jednak, jak zaznaczają trenerzy PTS/MCSiR, płońszczanie zaprezentowali dobrą grę.
- Starali się walczyć o każdą piłkę i pokazać się warszawskiej publiczności z jak najlepszej strony - mówi Łukasz Grzymkowski II trener płońskich siatkarzy. - Taka postawa naszych zawodników jest z pewnością dobrym prognostykiem przed kolejnym ligowym spotkaniem.
Jednak o kolejne punkty w ostatniej kolejce rundy zasadniczej MLJ z pewnością - mimo dużego optymizmu - będzie trudno. Do Płońska przyjeżdżają bowiem (środa, 14 listopada - początek meczu o godz. 16) właśnie liderzy rozgrywek z MOS Wola Warszawa.
Marcin Knisiewicz
foto: zbiory prywatne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie