Śladem naszych publikacji

Ruszyła kontrola PCPR

Komisja rewizyjna rady powiatu rozpoczęła kontrolę działalności Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie. Na jej efekty trzeba będzie poczekać. Rodziny zastępcze, które nadal czekają na pieniądze, zamierzają złożyć skargę do wojewody - centrum bowiem nadal nie wypłaca im świadczeń.

Jak już informowaliśmy, podczas ostatniej sesji powiatu, 28 listopada radni zdecydowali, że komisja rewizyjna skontroluje działalność Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie pod kątem terminowości, rzetelności i jakości obsługi petentów. Podczas tej sesji niektórzy radni - również z rządzącej w powiecie koalicji PSL i IPP, wyrażali się na temat PCPR krytycznie. Radni oczekują również na ostateczne rozstrzygnięcia Samorządowego Kolegium Odwoławczego w sprawie dwóch rodzin zastępczych.

Jak poinformował przewodniczący komisji rewizyjnej Franciszek Goszczyński komisja rozpoczyna pracę we wtorek, 11 grudnia od zapoznania się z dokumentami w PCPR. Komisja chce sprawdzić, ile spraw zostało negatywnie rozpatrzonych, zamierza również rozmawiać z pracownikami centrum. Obrady mają się toczyć przy zamkniętych drzwiach. Komisja planuje również poznać zdanie petentów PCPR, być może poprzez ankiety.

O problemach dwóch rodzin zastępczych - z Błomina Gumowskiego w gminie Dzierzążnia i Dobrsk Kolonii w gminie Raciąż -  z płońskim PCPR pisaliśmy już wielokrotnie. W obydwu przypadkach sąd ustanowił umieszczenie dzieci w rodzinach zastępczych, którymi są dziadkowie. Dzieciom z mocy ustawy przysługuje pomoc finansowa, której obsługą zajmuje się jednostka starostwa, czyli PCPR. Pomoc ta jest pomniejszana o inne dochody dzieci. Spór dotyczy właśnie tego wątku, bo dzieci w obydwu przypadkach otrzymały w spadku ziemię. Centrum nalicza im dochód z ziemi stosując wskaźniki z hektara. Zdaniem SKO, które rozpatrywało już wiele odwołań rodzin, powinno się stosować rzeczywisty dochód z ziemi, na przykład pieniądze z dzierżawy, bo dzieci nie są w stanie ziemi uprawiać, albo o niej decydować. Kolegium uchyliło wiele decyzji PCPR, postępowania trwają, efekt jest taki, że obydwie rodziny nie otrzymują przysługujących im świadczeń.

Postępowanie odwoławcze dotyczące rodziny z Dobrsk Kolonii w gminie Raciąż trwa i ma być zakończone do końca tego roku,  w przypadku rodziny z Błomina Gumowskiego w gminie Dzierzążnia pod koniec listopada SKO wydał postanowienie, uchylające decyzję PCPR. Obydwie rodziny nie otrzymują z PCPR świadczeń. Dzieci z Błomina czekają na nie już rok i dwa miesiące. Zdaniem urzędniczki z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej jest to karygodne i rodziny powinny złożyć skargę do wojewody, który bezpośrednio nadzoruje powiaty. Dwie rodziny zastępcze, które zdecydowały się na walkę z centrum, zamierzają taką skargę wystosować w ciągu najbliższych dni. Dlaczego rodziny nie otrzymują świadczeń chce również wyjaśnić komisja rewizyjna, która kontroluje działalność PCPR.

Katarzyna Olszewska