
W poniedziałkowy poranek, 15 kwietnia spłonął dom w Woli Folwark w gm. Baboszewo. Rodzina, która w nim mieszkała, straciła dach nad głową.
Pożar zauważono przed godziną 5 rano. Jak informuje brygadier Janusz Majewski, pełniący obowiązki dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w PSP w Płońsku, mieszkająca w budynku rodzina zdążyła się ewakuować. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Wskutek pożaru niedawno wyremontowany dom z przybudówką uległ zniszczeniu. Spłonął dach, a strażacy podczas akcji gaśniczej musieli rozebrać szczytową ścianę. Wszystko wskazuje na to, że budynek będzie się kwalifikował do rozbiórki, stan techniczny tego co zostało, oceni powiatowy inspektor nadzoru budowlanego.
Udało się uratować trochę wyposażenia. Według informacji straży pożarnej, pożar powstał najprawdopodobniej od pieca centralnego ogrzewania.
W akcji gaśniczej brali udział strażacy z PSP Płońsk oraz jednostki OSP Wola Folwark, Baboszewo i Dziektarzewo.
W domu mieszkała matka i jej dwie córki - młodsza jest tegoroczną maturzystką.
Pogorzelcy zamieszkają w lokalu socjalnym w Cywinach Dungunach.
Wójt gminy Baboszewo, Bogdan Pietruszewski poinformował, że był na miejscu pożaru w poniedziałek rano i rodzina otrzymała niezbędną pomoc, w tym m.in. klucze do lokalu socjalnego w gminnym budynku w Cywinach Dyngunach. (ko)
foto: Maciej Mączyński
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Serdecznie współczuję, trzymajcie się, najważniejsze, że nikomu się nic nie stało
Współczuję