
Zawodnicy Korony Karolinowo chcieli się wreszcie ucieszyć się ze zwycięstwa. Bo tych wiosną jak na lekarstwo. Korona przegrała cztery spotkania, a zwycięska schodziła tylko po derbowym pojedynku z Jutrzenką. I w sobotę przyszło przełamanie – Żak Szreńsk został pokonany 2:1.
Do Karolinowa przyjechał ostatni w tabeli Żak Szreńsk i to była doskonała okazja na przełamanie się Korony. Łatwo jednak nie było, bo od początku goście nastawili się jedynie na obronę. Gospodarze mocno przeważali, byli zdecydowanie lepsi, ale długo nie mogli tej zmasowanej obrony przełamać. Do dwudziestego metra od bramki gości wszystko wyglądało dobrze, brakowało jednak skutecznego wykończenia. Do przerwy bez bramek.
W drugiej padły aż trzy, w dodatku w niecodziennych okolicznościach. W 59 minucie faulowany w polu karnym był Adrian Skwarski, a sędzia podyktował karnego. Z jedenastu metrów do siatki pewnie trafił Michał Kłodowski i wydawało się, że wreszcie nastąpiło przełamanie obrony Żaka. Minutę później jednak faul Piotra Russka na napastniku gości zakończył się jedenastką w drugą stronę. 1:1. Po kolejnych dwóch minutach trzeci karny na przestrzeni zaledwie trzech minut. Do jedenastki podszedł Sebastian Ambroziak i Korona prowadziła 2:1. I takim wynikiem ten mecz się zakończył – radość ze zwycięstwa zagościła wreszcie także w Karolinowie.
Korona Karolinowo – Żak Szreńsk 2:1 (0:0)
bramki: Kłodowski (59, karny po faulu na Skwarskim), Ambroziak (62, karny po faulu na Szcześniaku).
Korona: Piotr Russek – Konrad Komorowski, Sebastian Ambroziak, Michał Kłodowski, Michał Kamiński, Maciej Zadroga (90, Karol Brzeszkiewicz), Mateusz Nowak, Hubert Bulak (89, Michał Macias), Adrian Skwarski (85, Kamil Baryga), Maciej Pilśnik (68, Mariusz Błaszczak), Mateusz Szcześniak.
Wyniki pozostałych - sobotnich - meczów A klasy: * Bartnik Myszyniec - Kurpik Kadzidło 2:1 * PAF Płońsk - Rzekunianka 3:1 * Konopianka Konopki - Kryształ Glinojeck 3:5.
foto: Artur Kołodziejczyk
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie