
W deszczową sobotę, Sona Nowe Miasto przegrała na wyjeździe z GKS Strzegowo, a w dużo lepszą pogodowo niedzielę emocjonowaliśmy się pierwszymi w tym sezonie derbami w lidze okręgowej. Płońska Akademia Futbolu pewnie (2:0) pokonała w Raciążu Błękitnych i nadal jest liderem.
Nie było derbowej niespodzianki
Do niedzielnego (24 października) derbowego starcia w Raciążu obie drużyny przystępowały w skrajnie różnych nastrojach.
Płońska Akademia Futbolu z pozycji lidera była zdecydowanym faworytem. Błękitni bowiem, po niezłym początku rundy, wpadli w dołek i zaliczyli sześć kolejnych porażek. Z drugiej strony, to podopieczni Pawła Szpojankowskiego nie mieli nic do stracenia, bo jeśli się „przełamać” - to właśnie w tak elektryzującym starciu.
Ale tego dnia gospodarzy na sprawienie niespodzianki nie było stać. PAF był zdecydowanie lepszy, a Błękitni groźni byli zaledwie kilkakrotnie. Co nie znaczy, że nie mogli zdobyć gola - najbliżej tego celu byli na zakończenie pierwszej części gry, kiedy z dystansu jednak niecelnie uderzył Krystian Schodowski oraz w końcówce - wówczas indywidualną szarżę Patryka Piaseckiego znakomicie powstrzymał Łukasz Aniserowicz, który na ostatnie minuty zastąpił między słupkami Mateusza Lewandowskiego.
Lider zaś niemal całkowicie kontrolował sytuację, przeprowadził bardzo wiele ofensywnych akcji, choć nie grzeszył skutecznością. A kiedy strzały były groźne znakomicie w bramce spisywał się Kamil Kalinowski. I bramkarza Błękitnych ostatecznie szkoda, bo mimo dobrej gry, to właśnie po jego błędzie piłka znalazła drogę do siatki w 43 minucie. W pole karne gospodarzy dośrodkował Kordian Makowski, Kalinowskiemu nie udało się wybicie piłki, a z prezentu z premedytacją skorzystał Szymon Zawadzki (tu filmik z tym golem - https://fb.watch/8RdI_lis85/), który trzeba przyznać, że sprawiał raciążanom mnóstwo problemów.
Po zmianie stron sytuacja boiskowa nie uległa zmianie, a płońszczanom zarzucić można było tylko brak wykończenia. Od nerwowej końcówki podopieczni Kamila Kobylińskiego ostatecznie wybawili się po sytuacji z 72 minuty. W pole karne dośrodkował Szymon Zawadzki, na przedpolu piłkę odbił Kamil Kalinowski, sytuacyjnie głową uderzył Mateusz Rutkowski, a futbolówkę zmierzającą do siatki - ręką zatrzymał Paweł Borzykowski. Czerwona kartka, rzut karny i drugi gol dla PAF, po pewnie wykonanej jedenastce przez Kordiana Makowskiego (tu filmik z tym golem - https://fb.watch/8RdWfeboqq/).
A teraz przed nami już końcówka rundy, bo do rozegrania w lidze okręgowej - pozostały już tylko cztery kolejki.
Podopieczni Kamila Kobylińskiego - na drodze do walki o mistrzostwo jesieni - mają wszystko w swoich rękach, a bardziej dosłownie w nogach i głowach. Trzech rywali bowiem, to drużyny z dolnej części tabeli (KS Wąsewo - 11 miejsce, Iskra Krasne - 12, Kurpik Kadzidło - 13) i to płońszczanie w tych meczach będą faworytem. Oczywiście w takich ligach z góry punktów przypisywać nie można, ale na chwilę obecną wydaje się, że najtrudniejszym spotkaniem dla PAF będzie kolejna derbowa potyczka - na własnym boisku z Soną. Pierwszy z tych kończących rundę meczów, odbędzie się w niedzielę (31 października, g. 14), kiedy PAF zagra na wyjeździe z KS Wąsewo.
A Błękitnych, po jednych derbach, czekają od razu kolejne. W sobotę (30 października, g. 11) podopieczni Pawła Szpojankowskiego zagrają w Nowym Mieście z Soną. W kolejnych meczach zaś raciążanie zagrają z drużynami, z którymi bezpośrednio powinni rywalizować o jak najwyższe miejsce w drugiej części tabeli - zajmujący czternaste miejsce w tabeli Błękitni zmierzą się z: Iskrą Krasne (12 lokata) i Kurpikiem Kadzidło (13), by na finał rundy zagrać z będącą w środku ligowej stawki Rzekunianką.
24.10. Błękitni Raciąż - PAF Płońsk 0:2 (0:1)
bramki: Zawadzki (43, asysta Makowski), Makowski (73, rzut karny po zagraniu ręką).
czerwona kartka: P. Borzykowski (72).
Błękitni: Kamil Kalinowski - Mariusz Ezman, Daniel Kocięda, Paweł Borzykowski, Jarosław Brzemiński, Kamil Kocięda (46, Krystian Różański), Jacek Kopciński, Łukasz Szelągiewicz, Patryk Piasecki, Krystian Schodowski (56, Szymon Koziatek), Mariusz Borzykowski (56, Damian Szelągiewicz).
PAF: Mateusz Lewandowski (79, Łukasz Aniserowicz) - Kordian Makowski, Dawid Krulikowski, Michał Kowalski, Mateusz Wiśniewski (71, Konrad Osiński), Mateusz Rutkowski II (68, Kamil Wiśniewski), Dominik Pełka (75, Mykola Didorenko), Damian Duszyński (72, Adam Szcześniak), Szymon Zawadzki (86, Maciej Załęcki), Mateusz Rutkowski I, Piotr Wypyszyński (66, Piotr Hercel).
Osłabiona Sona przegrała wymianę ciosów w Strzegowie
Serię meczu z czołowymi drużynami, Sona zakończyła przed tygodniem remisowym starciem z niedawnym czwartoligowcem i jednym z głównych faworytów tegorocznego sezonu okręgówki - Nadnarwianką Pułtusk.
Ostatnią fazę rundy jesiennej podopieczni Bartosza Kaczora zaczęli od sobotniego (23 października) wyjazdowego meczu z GKS Strzegowo. Rywal był co prawda dużo niżej w ligowej tabeli (Sona była szósta, Strzegowo jedenaste), ale w ostatnim spotkaniu z płońskim liderem pokazał się naprawdę z dobrej strony.
W sobotę strzegowianie potwierdzili opinię trudnej do pokonania drużyny.
A Sonie było o tyle trudniej, że z podstawowego składu, który dobrze spisał się w ubiegłotygodniowej potyczce z Nadnarwianką zabrakło aż czterech zawodników: Łukasza Zalewskiego, Sebastiana Małeckiego, Łukasza Młudzikowskiego i Damiana Mielczarka.
Do przerwy wydawało się jednak, że przynajmniej remis będzie w zasięgu drużyny z Nowego Miasta, bo po prowadzeniu gospodarzy - w 40 minucie z rzutu karnego stan meczu wyrównał Łukasz Barankiewicz.
Po zmianie stron Strzegowo prowadziło już 3:1 (gole w 47 i 70 minucie), ale Sona próbowała „podjąć rękawicę”. W 71 minucie na sytuację sam na sam z bramkarzem Łukasza Barankiewicza wyprowadził Bartosz Kaczor, a niezwykle ostatnio skuteczny napastnik zdobył kontaktowego gola. Szansę na remis drużyna z Nowego Miasta widziała już tylko w otwartej - kosztem zabezpieczenia szyków defensywnych - grze ofensywnej. Wymiana piłkarskich ciosów jednak tym razem się nie powiodła. Gola zdobyć się nie udało, a gospodarze skontrowali jeszcze dwukrotnie (bramki w 75 i 87 minucie) i wygrali ostatecznie pewnie 5:2.
A teraz Sonę czekają dwie ekscytujące kolejki, czyli dwa spotkania derbowe. Już w najbliższą sobotę (30 października, g. 11) podopieczni Bartosza Kaczora podejmą Błękitnych Raciąż, a za dwa tygodnie jadą do Płońska na niezwykle ciekawie zapowiadający się pojedynek z PAF. A w ostatnich dwóch kolejkach Sona zagra z niżej od siebie notowanymi KS Wąsewo i Iskrą Krasne.
23.10. GKS Strzegowo - Sona Nowe Miasto 5:2 (1:1)
bramki: Barankiewicz (40, rzut karny po faulu na nim samym), Barankiewicz (71, asysta Kaczor).
Sona: Sebastian Nowiński - Arkadiusz Bralski, Kamil Jagielski, Konrad Wiktorowicz, Sebastian Chmielewski (55, Szymon Sokołowski), Igor Siek (55, Wiktor Młudzikowski), Mateusz Szcześniak (83, Michał Michalski), Bartosz Kaczor (75, Rafał Kraszewski), Norbert Decyk, Michał Ernest (78, Patryk Skórczyński), Łukasz Barankiewicz.
Pozostałe wyniki XI (23-24 października) kolejki ligi okręgowej: * Korona Szydłowo - KS Wąsewo 4:2 * Wymakracz Długosiodło - Konopianka Konopki 3:1 * Ostrovia Ostrów Maz. - Kryształ Glinojeck 4:0 * MKS Ciechanów - Rzekunianka Rzekuń 2:1 * Wkra Bieżuń - Kurpik Kadzidło 7:2 * Nadnarwianka Pułtusk - Iskra Krasne 4:1.
W XII (30-31 października) kolejce zagrają: * Iskra Krasne - GKS Strzegowo * KS Wąsewo - PAF Płońsk (Wąsewo, niedziela 31.10., g. 14) * Sona Nowe Miasto - Błękitni Raciąż (N. Miasto, sobota 30.10., g. 11) * Kurpik Kadzidło - Nadnarwianka Pułtusk * Rzekunianka Rzekuń - Wkra Bieżuń * Kryształ Glinojeck - MKS Ciechanów * Konopianka Konopki - Ostrovia Ostrów Maz. * Korona Szydłowo - Wymakracz Długosiodło
tekst i foto: Artur Kołodziejczyk
tabela: www.90minut.pl
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie