Reklama

W pierwszym meczu barażowym o IV ligę, Sona Nowe Miasto 0:2 przegrała z Unią Warszawa

30/06/2016 09:01
Czy już po sprawie? Nie - trzeba walczyć! Teoretycznie przegrana dwiema bramkami w pierwszym meczu, w dodatku na własnym boisku, skazuje zespół na niewielkie szanse awansu.

Ale to tylko teoria. Patrząc chociażby na wiele nieoczekiwanych rozstrzygnięć podczas toczących się mistrzostw Europy - nie należy przedwcześnie ferować wyroków.

A więc Sono - walcz, wszystko można zdobyć na boisku.

Sobotni falstart

W sobotnie południe Sona, w pierwszym meczu barażowym o awans do IV ligi, podejmowała u siebie wicelidera drugiej grupy warszawskiej ligi okręgowej Unię Warszawa.
 Obie ekipy oprócz czysto piłkarskiego pojedynku zmagały się tego dnia z ogromnym upałem, bowiem spotkanie - ze względu na mecz Polaków ze Szwajcarią na Euro - zostało przełożone na godzinę 12.

Wśród kibiców gospodarzy nie dało się ukryć optymistycznego scenariusza dla swojej drużyny. I te nadzieje znalazły swoje potwierdzenie już od początku meczu, kiedy to śmielej do ataku ruszyła Sona, choć i przyjezdni wykazali się umiejętnościami i ambitną postawą. W 28 minucie mogło być 1:0 dla gospodarzy. Marcin Chyczewski długim podaniem uruchomił Michała Ernesta, ale piłka po jego strzale trafiła jedynie słupek. Kolejnej dogodnej sytuacji nie wykorzystał Maciej Białorudzki. W pojedynku sam na sam z bramkarzem gości, ten drugi popisał się fantastyczną obroną, po której piłka opuściła plac gry.

W kolejnych minutach więcej pracy miał bramkarz Sony Rafał Wieczorkowski, który również zaliczył kilka fantastycznych interwencji. Najpierw w 33 minucie po rzucie wolnym sparował piłkę na aut, a chwilę po tym wyszedł zwycięsko z zamieszania w polu karnym, kiedy to aż trzykrotnie musiał wykazać się refleksem. Tuż przed przerwą  po strzale Michała Ernesta piłka nieznacznie minęła bramkę rywala.

Przebieg bezbramkowej pierwszej części gry, z kilkoma dobrymi sytuacjami bramkowymi Sony, napawał optymizmem.

Druga odsłona, niestety, należała do stołecznego zespołu, który konsekwentnie dążył do zdobycia bramki. W 70 minucie, po zamieszaniu w polu karnym Unia wyszła na prowadzenie, a pięć minut później prowadziła już 2:0. Widać było, że przewaga bramkowa zmotywowała gości do jeszcze mocniejszych ataków, jednak brakowało im skuteczności.

Sona ograniczyła się do nie przynoszących korzyści kontrataków. Na domiar złego, za niesportowe zachowanie, czerwoną kartkę obejrzał Michał Ernest i gospodarze musieli grać w osłabieniu.

Brak jednego z kluczowych zawodników nie zniechęcił gospodarzy do odrabiania wyniku. Wykazali się walecznością, jednak nie wystarczyła ona do zdobycia choćby kontaktowej bramki.

Przed Soną trudne spotkanie rewanżowe, które odbędzie się w środę 29 czerwca. Póki piłka w grze wszystko jest jednak możliwe.

Czekają PAF i Korona

Jak wiadomo, na rozstrzygnięcie pojedynku barażowego czeka płoński PAF. Przypomnijmy, że brak awansu Sony do IV ligi oznaczać będzie spadek płońszczan z okręgówki.

Inaczej wygląda sprawa Korony Karolinowo, która teoretycznie też może spaść (z A klasy) w przypadku złego rozstrzygnięcia barażu. Ale Korona może się jeszcze utrzymać na mocy decyzji okręgowego związku. Tam rozstrzyga się bowiem sprawa ukarania walkowerem (gra nieuprawnionego zawodnika) Bartnika Myszyniec, drużyny będącej tuż nad Koroną w tabeli. Jedno posiedzenie w tej sprawie już się odbyło - niestety jeszcze nie zakończone decyzją. Drugie nastąpi w najbliższy czwartek, 30 czerwca. Wiele wskazuje na to, że decyzja będzie dla Korony dobra, ale przesądzać w tym momencie też jeszcze nie można.

Łukasz Majkowski,  Artur Kołodziejczyk

foto: Łukasz Wielechowski

Więcej zdjęć w Galerii
   PIERWSZY MECZ BARAŻOWY O AWANS DO IV LIGI

25.06. Sona Nowe Miasto - MUKS Unia Warszawa 0:2 (0:0)

Sona:
Rafał Wieczorkowski - Łukasz Młudzikowski, Marcin Chyczewski, Radosław Cytloch, Konrad Wiktorowicz, Karol Drążek (56, Arkadiusz Falęcki), Bartosz Kaczor, Sebastian Małecki, Łukasz Brzeszkiewicz, Maciej Białorudzki (56, Rafał Kraszewski), Michał Ernest.

czerwona kartka: Ernest (77).

Pozostałe wyniki meczów barażowych: * Pogoń II Siedlce - Promnik Łaskarzew 3:1 * LKS Promna - Kasztelan Sierpc 1:0.

Mecze rewanżowe:
środa, 29 czerwca, godz. 18.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do