
To była kolejna bardzo ciekawa seria gier w A klasie. Zaczęło się już w piątek od wygranej Korony z Krasnosielcem. A sobota stała pod znakiem derbowej potyczki w Sochocinie, gdzie miejscowa Wkra pokonała baboszewskie Orlęta. Po serii zwycięstw, bez punktów z wyjazdowego meczu z Ołdakami wrócił zaś GKS Comfort-Themr Gumino.
Stała „przypominajka” - od przyszłego sezonu do uzupełnienia składu ligi okręgowej pozostaną aż cztery miejsca, a być może nawet pięć. A jak na chwilę obecną wygląda sytuacja w walce o awans?
Znajdująca się na czele tabeli Wkra Sochocin, ma nadal siedem punktów więcej od wicelidera z Ojrzenia. Dziesięć punktów mniej od lidera ma Wkra Radzanów, a na czwartym miejscu (już nie z jednym, a czteroma punktami straty do Wkry) znajduje się GKS Comfort-Therm Gumino. Piąta w tabeli Korona Karolinowo znajduje się tuż za plecami Gumina tracąc już tylko punkt, a Orlęta Baboszewo z szóstego spadły na dziewiąte miejsce, mając siedem oczek mniej od Korony.
Przy sztucznym Korona niepokonana
Wiosną wyjazdy podopiecznym Cezarego Kwiatkowskiego nie służą - nie udało się z nich przywieźć ani jednego punktu. Po ostatniej porażce z Orłem w Sypniewie, Korona zagrała jednak na własnym boisku i chciała - na podbudowanie nastrojów - wygrać. Rywal - GUKS Krasnosielc - znajdował się na przedostatnim miejscu w tabeli i jemu też mecze wyjazdowe nie służyły. I to mocno, bowiem ostatni raz Krasnosielc wygrał poza własnym boiskiem 4 września, pokonując Pokrzywnicę.
Jesienią Korona wygrała 1:0 i zważywszy na wszystkie aspekty - to ona była faworytem piątkowego (29 kwietnia) spotkania. Tym bardziej, że w meczach rozgrywanych w Karolinowie przy sztucznym oświetleniu - podopiecznych Cezarego Kwiatkowskiego jeszcze nikt nie pokonał.
I ta udana passa trwa nadal, choć piątkowa potyczka z Krasnosielcem miała swoje i dobre, i złe fazy. Zaczęło się dla gospodarzy znakomicie, bo już w 10 minucie w pole karne dośrodkował Jakub Piliński, a Maciej Pilśnik - ze stoickim spokojem - zwiódł obrońców i bramkarza, zdobywając prowadzenie. Po chwili mogło być ponownie remisowo, ale Łukasz Leśniak w ładnym stylu obronił rzut karny. W ogóle golkiper Korony był chyba głównym bohaterem meczu, bo - uprzedzając dalszy przebieg spotkania - oprócz jedenastki znakomicie spisał się jeszcze w wielu groźnych sytuacjach.
Kiedy w 31 minucie Maciej Pilśnik skutecznie wykończył bardzo dobrą akcję Huberta Bulaka, wydawało się, że to będzie spokojny i pewny wieczór.
Przy dwubramkowym prowadzeniu w szeregi Korony wkradł się dziwny chaos i niefrasobliwość, co zaskutkowało nie tylko golem gości w ostatniej akcji pierwszej połowy, ale również wyrównaniem zaledwie po trzech minutach drugiej.
Z „ułożonego” meczu znów trzeba było twardo walczyć o trzy punkty. Ostatecznie się to udało, bo do jednego bohatera (wspomniany już Łukasz Leśniak) dołączył kolejny. Mowa o Macieju Pilśniku, który w 67 minucie wykorzystał podanie Piotra Nowickiego i ustrzelił hat-tricka.
Tu filmik z golami i karnym - https://fb.watch/cKNbm3yGwE/.
A w najbliższą sobotę (7 maja o g. 17) Korona jedzie na trudny mecz do Opinogóry. Po pierwsze na wyjazdach „nie idzie”, a po drugie Opia wiosną to bardzo groźna drużyna.
29.04. Korona Karolinowo - GUKS Krasnosielc 3:2 (2:1)
bramki: Pilśnik (10, asysta Piliński), Pilśnik (31, asysta Bulak), Pilśnik (67, asysta Nowicki).
Korona: Łukasz Leśniak - Maciej Zadroga (80, Łukasz Grabowski), Michał Kłodowski, Jakub Zakrzewski, Piotr Nowicki, Hubert Bulak (55, Jakub Klebaniuk), Bartosz Pawlak, Mateusz Nowak, Mateusz Lewandowski (66, Kamil Baryga), Jakub Piliński (76, Karol Brzeszkiewicz), Maciej Pilśnik.
Wkra królem derbów
Jesienią Wkra wygrała wszystkie spotkania derbowe - w dodatku rozgrywane na wyjazdach: 4:0 z Orlętami, 4:1 z Guminem i 3:2 z Koroną. Pierwsze wiosenne też sochocinianie rozstrzygnęli na swoją korzyść i na razie są „królem derbów” w A klasie.
W sobotę (30 kwietnia) do Sochocina przyjechały Orlęta, które po awansie na szóste miejsce w tabeli miały chrapkę na kolejne punkty i odrabianie strat do czołówki.
Lider miał jednak ochotę na kolejne prestiżowe zwycięstwo. I sochocinianie osiągnęli cel, będąc w przekroju całego spotkania zdecydowanie lepszym zespołem. Co nie oznacza, że pewnie wygrali.
Do przerwy gospodarze mocno przeważali, ale tylko raz skutecznie spuentowali swoje akcje. W 20 minucie w bocznej strefie boiska zaskakująco (krótko) rzut wolny rozegrał Dawid Nawrocki, Mateusz Pałka ładnie dośrodkował w pole karne, a strzałem głową piłkę do siatki skierował Michał Macias - tu filmik z tym golem https://fb.watch/cKNeSUyOqG/.
Po zmianie stron Wkra nadal nie grzeszyła skutecznością i baboszewianie wyczuli swoją szansę. Tym bardziej, że od 63 minuty był remis, kiedy pewnie rzut karny wykorzystał Kamil Gajewski - tu filmik https://fb.watch/cKNgoWEAC5/.
Rozstrzygnięcie tego derbowego starcia nastąpiło w 71 minucie, kiedy sprawy „w swoje ręce” wziął grający trener Mateusz Pałka, który zdobył zwycięskiego gola... bezpośrednio z rzutu różnego, lobując „po długim rogu” Filipa Brzezińskiego.
A tak piłka wpadła po rogu do siatki Orląt:
Najbliższe mecze obie drużyny rozegrają w sobotę, 7 maja. Na własnym boisku (g. 15.30) Orlęta Baboszewo zmierzą się z mającym pięć punktów mniej Bartnikiem Myszyniec, a Wkra na wyjeździe (g. 16.30) potykać się będzie ze znajdującym się w dolnej części tabeli FC 2012 Różan.
30.04. Wkra Sochocin - Orlęta Baboszewo 2:1 (1:0)
bramki: Macias (20, asysta Pałka), Gajewski (63, rzut karny po faulu na Zjadewiczu), Pałka (71, bezpośrednio z rzutu rożnego).
Wkra: Michał Paradowski - Radosław Jakubiak, Robert Niepytalski, Michał Macias, Mateusz Żulewski, Mateusz Pałka (92, Bartosz Szostak), Dawid Nawrocki (82, Kacper Jakubowski), Tomasz Koniec, Kamil Blicharski (70, Krzysztof Dzięgielewski), Adrian Jędrzejewski (80, Adrian Grabowski), Artur Matla (86, Łukasz Nawrocki).
Orlęta: Filip Brzeziński - Adam Starczewski, Maciej Lewandowski, Ernest Kamiński, Mateusz Matusiak, Mikołaj Obrębski (76, Krystian Obrębski), Rafał Tyski, Marek Karwowski (73, Dominik Archipienko), Piotr Zjadewicz, Patryk Zajączkowski (46, Damian Kurkowski), Kamil Gajewski.
Koniec zwycięskiej passy Gumina
Po dwóch kolejnych wygranych na własnym boisku (4:3 z FC 2012 Różan i 4:1 z Opią Opinogóra) i wyjazdowym 5:2 z Wkrą Radzanów, GKS Comfort-Therm Gumino nie tylko umocnił się na czwartym miejscu w tabeli, ale bardzo przybliżył się do miejsca na podium.
W sobotę (30 kwietnia) podopieczni Kamila Lewandowskiego ponownie zagrali na wyjeździe - mierząc się w Ostrołęce z ULKS Ołdaki. Rywale znajdowali się na siódmym miejscu, a jesienią 4:2 wygrało Gumino.
Tym razem również padło wiele goli, ale niestety rywale zrewanżowali się za jesień i zatrzymali zwycięski marsz w górę tabeli Gumina.
Początek był wymarzony dla podopiecznych Kamila Lewandowskiego, bo już 5 minucie Patryk Wilczewski wykorzystał podanie Damiana Żółtowskiego i goście wyszli na prowadzenie.
Od wyrównującego gola dla gospodarzy z 34 minuty scenariusz tego spotkania już tak dobrze dla Gumina się nie układał. Podopieczni Kamila Lewandowskiego nie wykorzystali kilku dogodnych sytuacji, a Ołdaki wyszły na prowadzenie w 55 minucie. Potem sytuacje ratował kapitan Bartosz Gołaszewski, który zdobył dwie bramki po uderzeniach z rzutu karnego i wolnego. Ostatecznie jednak, na dwie minuty przed końcem, to rywale przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść, zdobywając gola na 4:3. A szansę na remis w ostatnich akcjach meczu powstrzymywała dwukrotnie... poprzeczka.
W sobotę (7 maja, g. 16) Gumino ponownie zagra na własnym boisku i z pewnością będzie chciało wrócić na zwycięską ścieżkę. Rywalem będzie siódma (z siedmioma punktami mniej) drużyna w tabeli - GKS Pokrzywnica.
30.04. ULKS Ołdaki - GKS Gumino 4:3 (1:1)
bramki: Wilczewski (5, asysta Żółtowski), Gołaszewski (73, rzut karny), Gołaszewski (78, rzut wolny).
Gumino: Kamil Kalinowski - Damian Żółtowski, Dominik Krzyżanowski (75, Damian Cytloch), Dominik Konwerski, Jakub Palmowski, Mateusz Polniak, Damian Konwerski (54, Tomasz Cwalina), Kacper Karwowski (6, Adrian Więcław), Bartosz Gołaszewski, Patryk Wilczewski, Patryk Skórczyński.
Pozostałe wyniki XIX kolejki (30.04.) A klasy: * Pełta Karniewo - Wkra Radzanów 0:2 * Tęcza Ojrzeń - Orzeł Sypniewo 2:1 * Bartnik Myszyniec - Opia Opinogóra 2:4 * GKS Pokrzywnica - FC 2012 Różan 3:4.
W następnej XX (7-8.05.) kolejce A klasy zagrają: * Wkra Radzanów - ULKS Ołdaki * Orlęta Baboszewo - Bartnik Myszyniec (Baboszewo, sobota 7.05. g. 15.30) * GKS Gumino - GKS Pokrzywnica (Gumino, sobota 7.05. g. 16) * FC 2012 Różan - Wkra Sochocin (Różan, sobota 7.05. g. 16.30) * Opia Opinogóra - Korona Karolinowo (Opinogóra, sobota 7.05. g. 17) * GUKS Krasnosielc - Tęcza Ojrzeń * Orzeł Sypniewo - Pełta Karniewo.
Artur Kołodziejczyk; foto: Artur Kołodziejczyk, Robert Skwarski
tabela: www.90minut.pl
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie