Wkra wygrała mecz o wszystko, pomogło też zwycięstwo Orląt i sochocinianie poza strefą spadkową!

Ostatnie kolejki w A klasie, z punktu widzenia kibica w powiecie płońskim, mają praktycznie tylko jedną emocję - gra u utrzymanie sochocińskiej Wkry. Miniona (przedostatnia) kolejka była na tym polu dla podopiecznych Krzysztofa Dzięgielewskiego udana. Wkra sama wygrała, a dodatkowo baboszewskie Orlęta pokonały jednego z bezpośrednich rywali - Pełtę Karniewo. Z innych przeciwnikiem - Orzycem Chorzele - co prawda przegrała Korona Karolinowo, ale to już ma mniejsze znaczenie.

Spadnie minimum cztery, a maksimum sześć zespołów

W scenariuszach dotyczących liczby spadkowiczów wiele już się wyjaśniło, ale jednak znaków zapytania pozostaje nadal sporo.

Wszystko teraz zależy od spotkań barażowych. Makowianka zagra w nich o utrzymanie IV ligi, a wicemistrz naszej okręgówki (Narew Ostrołęka bądź Żbik Nasielsk) o awans do IV ligi.

Krótko mówiąc - jeśli im się nie powiedzie, z A klasy spadnie sześć zespołów.

W najbardziej optymistycznym scenariuszu - jeśli baraże udanie zakończą oba zespoły - to spadek z A klasy dotyczyć będzie czterech zespołów.

W sposób oczywisty zatem - pięć drużyn będzie spadać w przypadku udanych baraży jednej z drużyn.

Wkra wygrała mecz o wszystko

Po ostatnich porażkach, sobotni - wyjazdowy - mecz z GKS Andrzejewo był dla sochocinian meczem o wszystko. Wygrana była konieczna.

W takich spotkaniach zupełnie nie ma znaczenia kto przeważał, kto miał więcej okazji, czy kto bardziej zasłużył na punkty. Liczy się tylko zwycięstwo. Wkra wygrała w Andrzejewie, wydostała się ze strefy spadkowej i to jest najważniejsze.

Na finał rozgrywek (sobota 26 czerwca, g. 16) sochocinianie zagrają na wyjeździe z cieszącym się już z awansu do okręgówki - Kurpikiem Kadzidło. Zwycięstwo w tym spotkaniu w sposób oczywisty gwarantuje podopiecznym Krzysztofa Dzięgielewskiego pozostanie w lidze.

Remis jest już ryzykowany, bowiem wówczas - teoretycznie - Wkrę mogą wyprzedzić Opia Opinogóra i Pełta Karniewo (Sypniewo nie, bo ma gorszy bilans bezpośrednich spotkań). Sochocinianie zaś - przy jednym punkcie - nikogo wyprzedzić nie mogą, bowiem mają gorszy bilans spotkań z Borutą Kuczbork.

Przegrana z Kurpikiem to ryzyko już tylko potęguje. Dla ostatecznego układu dolnej części tabeli duży wpływ będzie też miał wynik meczu Korony, która w Karolinowie zagra z będącą za plecami Wkry - Pełtą Karniewo.

A wracając do sobotniego spotkania w Andrzejewie, to oba gole dla Wkry padły w pierwszej części gry. W 10 minucie w zamieszaniu pod bramką rywali najprzytomniej zachował się Krzysztof Dzięgielewski, a tuż przed przerwą podanie Fabiana Lewandowskiego wykorzystał Hubert Kozłowski. Gospodarze, honorową bramkę zdobyli z rzutu karnego na kwadrans przed końcem meczu.

19.06. GKS Andrzejewo - Wkra Sochocin 1:2 (0:2)

bramki: Dzięgielewski (10, akcja indywidualna), Kozłowski (44, asysta Lewandowski).

Wkra: Bartłomiej Napiórkowski - Fabian Lewandowski, Przemysław Walczak (80, Krzysztof Kwiatkowski), Michał Macias, Mateusz Pałka, Dawid Nawrocki, Tomasz Koniec, Cezary Wolski, Artur Matla, Krzysztof Dzięgielewski (65, Kamil Blicharski), Hubert Kozłowski.

Ostatnia szansa Korony na „odczarowanie” własnego boiska

Na ostatni w sezonie mecz wyjazdowy Korona Karolinowo pojechała do Chorzel. Orzyc ma jeszcze matematyczne szanse na utrzymanie, więc był zdeterminowany w walce o trzy punkty. Podopieczni Cezarego Kwiatkowskiego mieli swoje okazje, ale w sobotnim (19 czerwca) meczu nie byli skuteczni. A Orzyc ostatecznie zrealizował swój cel i wygrał, zdobywając gola w 78 minucie.

Korona rozgrywki zakończy (w piątek 25 czerwca, g. 18) na własnym boisku meczem z Pełtą Karniewo. I ten mecz może być bardzo emocjonujący. Pełta bowiem musi walczyć „na całego”, by obronić A klasę, a Korona też będzie miała swój cel. O tym, że zwycięstwo byłoby znakomitą wiadomością dla walczącej o utrzymanie sochocińskiej Wkry już nie wspominamy. Podopieczni Cezarego Kwiatkowskiego będą chcieli wykorzystać ostatnią okazję do „odczarowania” własnego boiska - gdzie ostatni raz wygrali dawno, bo 1 maja w derbowym pojedynku z sochocińską Wkrą. Potem nastąpiła ta zła seria „domowych” spotkań - a licznik zatrzymał się na pięciu kolejnych porażkach.

19.06. Orzyc Chorzele - Korona Karolinowo 1:0 (0:0)

Korona: Łukasz Leśniak - Kamil Baryga, Michał Kłodowski, Jakub Zakrzewski, Aleksander Rutkowski, Kacper Grzeliński (74, Hubert Bulak), Karol Brzeszkiewicz, Mateusz Nowak, Adrian Skwarski, Mateusz Lewandowski (82, Łukasz Zembrzuski), Jakub Piliński.

Orlęta już pomogły Wkrze

A wydatną pomocą dla walczącej o utrzymanie sochocińskiej Wkry był wynik sobotniego (19 czerwca) meczu w Baboszewie. Orlęta podejmowały w nim Pełtę Karniewo i zwycięstwo - przy jednoczesnej wygranej Wkry - pozwoliło podopiecznym Krzysztofa Dzięgielewskiego wyprzedzić Pełtę.

W pierwszej części sobotniego meczu zdecydowanie lepsi byli podopieczni Grzegorza Ziółkowskiego. Przewagę udokumentowali też golem, kiedy w 17 minucie - po prostopadłym zagraniu Pawła Bogdańskiego - bramkarza gości pokonał Kamil Gajewski (tu filmik z tym golem https://fb.watch/6dILfaNA4s/).

Po zmianie stron mecz się wyrównał, a nawet dużymi fragmentami to goście byli groźniejsi. Wyrównali w 62 minucie, ale na szczęście decydujący cios zadali baboszewianie.

Zwycięska bramka padła w 73 minucie, a zdobył ją Paweł Łączyński po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Łukasza Skibińskiego (tu filmik z tym golem - https://fb.watch/6flWDj9Se-/).

Na finał sezonu Orlęta ponownie zagrają na własnym boisku - w sobotę 26 czerwca (g. 11) podejmą Borutę Kuczbork. Wygrana nie poprawi już końcowego miejsca baboszewian, ale punkty zdobyć warto - przynajmniej jeden da bowiem gwarancję utrzymania szóstej lokaty. W przypadku porażki, Orlęta może wyprzedzić Korona Karolinowo, która ma lepszy bilans bezpośrednich spotkań.

19.06. Orlęta Baboszewo - Pełta Karniewo 2:1 (1:0)

bramki: Gajewski (17, asysta Bogdański), Łączyński (73, asysta Skibiński).

Orlęta: Filip Brzezinski - Piotr Zjadewicz, Maciej Lewandowski, Łukasz Oleszkowicz, Adam Senkowski (77, Dawid Najechalski), Łukasz Skibiński, Mikołaj Obrębski, Paweł Bogdański (60, Patryk Oszmański), Patryk Zajączkowski, Kamil Gajewski, Paweł Łączyński (87, Grzegorz Rybacki).

Pozostałe wyniki XXX (19-20 czerwca) kolejki A klasy: * GUKS Krasnosielc - Kurpik Kadzidło 2:4 * Orzeł Sypniewo - Rzekunianka Rzekuń 1:6 * Opia Opinogóra - Mazowsze Jednorożec 4:1 * Boruta Kuczbork - Bartnik Myszyniec 3:0 * Wymakracz Długosiodło - Wkra Radzanów 2:1.

W XXI (26-27 czerwca) - ostatniej - kolejce zagrają: * Mazowsze Jednorożec - GUKS Krasnosielc * Korona Karolinowo - Pełta Karniewo (Karolinowo, piątek 25.06., g. 18) * Rzekunianka Rzekuń - Bartnik Myszyniec * Kurpik Kadzidło - Wkra Sochocin (Kadzidło, sobota 26.06., g. 16) * Orzeł Sypniewo - Wkra Radzanów * Orzyc Chorzele - Wymakracz Długosiodło * Opia Opinogóra - GKS Andrzejewo * Orlęta Baboszewo - Boruta Kuczbork (Baboszewo, sobota 26.06., g. 11).

Artur Kołodziejczyk; foto: Robert Skwarski

tabela: www.90minut.pl