
Płońscy kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn, przy których znaleźli narkotyki. Obaj „wpadli” przy budynku komendy w Płońsku, gdzie jeden z nich stawił się na dozór.
Zdarzenie miało miejsce w piątek, 4 października. Kryminalni, patrolując ulice miasta, na ul. 1 Maja - naprzeciwko budynku Komendy Powiatowej Policji w Płońsku, zwrócili uwagę na osobowego volkswagena, do którego na tylną kanapę wsiadł dobrze im znany mężczyzna.
- Gdy funkcjonariusze podeszli do auta, wyczuli charakterystyczny zapach marihuany - informuje rzecznik prasowy KPP w Płońsku, kom. Kinga Drężek-Zmysłowska. - W czasie legitymowania siedzący z przodu na miejscu pasażera 36-latek i siedzący z tyłu 38-latek zachowywali się bardzo nerwowo. Młodszy z mężczyzn w pewnym momencie wyjął z kieszeni bluzy paczkę po papierosach oraz plastikowe pudełko i upuścił je pomiędzy fotele. Drugi z pasażerów z kieszeni spodni wyjął pudełko po papierosach i rzucił sobie pod nogi. Na pytanie policjantów, dlaczego coś wyrzucają, obaj udawali, że nic takiego nie zrobili.
Jak podaje policja, w pudełkach należących do 36-latka znajdował się susz roślinny, natomiast w wyrzuconym przez 38-latka pudełku po papierosach torebka strunowa z białym proszkiem. Obaj płońszczanie zostali zatrzymani w policyjnym areszcie.
- Okazało się, że przyjechali do Komendy Powiatowej Policji w Płońsku, gdyż starszy z mężczyzn musi stawiać się na dozór - informuje rzecznik. - Taki środek zapobiegawczy zastosowany jest wobec niego, za popełnione wcześniej przestępstwa narkotykowe. (ko); foto: archiwum
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie