Zakończenie obchodów 25-lecia parafii św. Maksymiliana w Płońsku

Sala teatralna w podziemiach

Uroczystą mszą celebrowaną przez biskupa Romana Marcinkowskiego zakończył się jubileuszowy, 25 rok istnienia parafii św. Maksymiliana Marii Kolbe w Płońsku. We wtorek, 23 października, wierni należący do parafii uczestniczyli też w uroczystości poświęcenia wyremontowanych podziemi kościoła.

Wytrwałość i ciężka praca

Parafia św. Maksymiliana Marii Kolbe istnieje już ponad 25 lat. Powstała dzięki gorliwej wierze i zaangażowaniu jej wieloletniego proboszcza śp. ks. Romualda Jaworskiego.

Kiedy ponad 25 lat temu ksiądz Jaworski przybył do Płońska, aby zostać proboszczem nowej parafii był rok 1981 - czasy ciężkie, zwłaszcza dla duszpasterzy katolickich.

Księdzu Romualdowi Jaworskiemu i jego parafianom udało się jednak pobudować nowy kościół, plebanię i dom parafialny. Udało się także stworzyć parafię pod względem duchowym.

W poprzednim roku wszyscy świętowali jej 25-lecie.

Sala teatralna na 200 miejsc

Dziś proboszcz parafii ks. dziekan Mirosław Tabaka kontynuuje dzieło swojego poprzednika. Rok temu, w wywiadzie dla Płońszczaka, proboszcz mówił o remontowanych podziemiach kościoła. Jego życzeniem było stworzenie w nich ośrodka duszpastersko-kulturalnego. We wtorek, 23 października, obecny na uroczystości liturgicznego zakończenia obchodów parafialnego jubileuszu, biskup Roman Marcinkowski poświęcił wyremontowane podziemia kościoła.

Sala teatralna, która się tam znajduje jest imponująca. Posiada 200 miejsc siedzących i jest wyposażona w scenę oraz odpowiednie nagłośnienie i oświetlenie.

Prace nad wyremontowaniem podziemi trwały dość długo. Ponieważ kościół położony jest na terenie bagnistym, a okazało się, że były wady w systemie „odpływowym”, podziemia kościoła były zalewane. Zanim rozpoczęto remonty trzeba było osuszyć podłogę i ściany pomieszczeń, pozbyć się wilgoci.

Podobnie jak przy budowie świątyni, plebanii i domu parafialnego, w odnawianiu podziemi uczestniczyli wierni. Ogólny koszt wyposażenia sali w wentylację, nagłośnienie, odpowiednią akustykę i wygłuszenie wyniósł 150 tysięcy złotych.

Pierwsi artyści

Ponieważ marzeniem proboszcza było stworzenie pomieszczeń umożliwiających rozwój życia kulturalnego parafii i miasta, na uroczystości nie mogło zabraknąć występów artystycznych.

Dziękczynne śpiewy małych chórzystów ze scholi dziecięcej roznosiły się dobrą, nową akustyką do uszu słuchaczy.

Natomiast spektakl „Wolność” wystawiony przez grupę teatralną „M”, prowadzoną przez księdza Rafała Grzelczyka, przypominał trudną drogę Polaków do wolności, nawiązując do ciężkich czasów hitleryzmu, komunizmu i „twardej ręki” milicji i służby bezpieczeństwa.

Anna Ziółkowska

foto: Anna Ziółkowska

Więcej zdjęć w Galerii