
Szkolny autobus utknął w zaspie i uległ awarii kilka kilometrów od budynku szkoły. A tego dnia był bardzo duży, kilkunastostopniowy mróz. Dziećmi zaopiekowali się strażacy. Oczywiście nie było zaspy, awarii i mrozu, chodzi bowiem o ćwiczenia, które odbyły się w poniedziałek, 11 grudnia na drodze powiatowej Strachowo - Lisewo, nieopodal szkoły w Lisewie (gm. Płońsk).
Zarządzone przez komendanta głównego PSP ćwiczenia dotyczyły specyfiki strażackich działań związanych z zagrożeniami zimowymi. Stąd scenariusz poniedziałkowych ćwiczeń, który przewidywał, że na drodze w zaspie utknął szkolny autobus, który uległ awarii. W autobusie było 15 dzieci, wskutek silnego mrozu narażonych na wychłodzenie. Strażacy rozstawili ogrzewany namiot, a potem dowieźli strażackimi autami dzieci do szkoły. Dodajmy, że w roli statystów wystąpili uczniowie szkoły z Lisewa, a w ćwiczeniach - oprócz strażaków zawodowych z Płońska, uczestniczyła jednostka OSP z Woli Folwark (gm. Baboszewo), wyposażona w pług. (ko)
foto: zbiory KP PSP Płońsk
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie