Zdarzenia

Płonęły auta
  We wtorek, 5 maja w Chociszewie (gm. Czerwińsk) palił się przedział silnikowy w osobowym seacie ibiza. Pożar ugaszono w ciągu pół godziny. Przyczyną było zwarcie instalacji elektrycznej w pojeździe.

Podobne zdarzenie miało miejsce w sobotę, 9 maja w Jurzynie (gm. Nowe Miasto). W tym przypadku przyczyną pożaru poloneza caro również było zwarcie instalacji elektrycznej. (ko)

  Jadą pijani
  W ubiegłym tygodniu policjanci zatrzymali czterech nietrzeźwych kierujących, w tym trzech, którzy spowodowali kolizje.

W środę, 6 maja około godziny 14 w Zarębinie (gm. Czerwińsk) na trasie krajowej z Płocka do Warszawy 35-letni obywatel Łotwy kierował ciężarowym volvo mając aż 3,23 promila alkoholu. Pojazd, którym kierował nietrzeźwy mężczyzna zjechał do rowu i się wywrócił.

W sobotę, 9 maja po godzinie 19 w miejscowości Dobrska Kolonia (gm. Raciąż) funkcjonariusze zatrzymali 57-letniego mieszkańca gm. Raciąż, który mając 2,9 promila alkoholu kierował osobowym seatem, pomimo czynnego zakazu prowadzenia pojazdów wydanego przez sąd.

W niedzielę, 10 maja ok. godziny 15.30 w Niedarzynie (gm. Baboszewo) zatrzymany został 34-latek, mieszkaniec gm. Baboszewo, który kierował daewoo mając 3 promile alkoholu i uderzył w ogrodzenie jednej z posesji.

Również w niedzielę przy ul. Wyszogrodzkiej w Płońsku zatrzymano 32-letniego mieszkańca powiatu nowodworskiego, który mając 2,98 promila alkoholu kierował osobowym fiatem. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, a przewoził troje pasażerów w tym dwoje dzieci. Dodatkowo na rondzie doprowadził do zdarzenia drogowego - samochód uderzył w słup. (ko)

  Zaprószenie w lesie
We wtorek, 5 maja straż pożarna interweniowała w Śródborzu (gm. Baboszewo). Palił się las na powierzchni 10 arów. Przyczyną zdarzenia było najprawdopodobniej zaprószenie ognia. (ko)

  Zaprószenie w hali?
We wtorek, 5 maja strażaków wezwano na ulicę Przemysłową w Płońsku, gdzie zapaliło się ocieplenie hali przemysłowej. Akcja gaśnicza trwała około półtorej godziny. Przyczyną pożaru było prawdopodobnie zaprószenie ognia. (ko)

  Policjanci ugasili płonące auto
Płońscy dzielnicowi ugasili płonące przed szpitalem auto, zanim pożar rozprzestrzenił się poza komorę silnika pojazdu. W wyniku pożaru nikt nie ucierpiał.

Zdarzenie miało miejsce w czwartek, 7 maja wieczorem.

- Dwóch płońskich dzielnicowych wjechało radiowozem na teren parkingu przy szpitalu w Płońsku - informuje rzecznik prasowy płońskiej policji, Kinga Drężek. - W szpitalu mieli dokonać ustaleń w związku z zaistniałym wcześniej zdarzeniem drogowym. Tuż po wjeździe na przyszpitalny parking zauważyli płonący samochód i ludzi wołających o pomoc. Natychmiast zareagowali, poinformowali dyżurnego a sami po chwyceniu gaśnic będących na wyposażeniu radiowozu zaczęli gasić płonące osobowe audi. Sytuacja wyglądała groźnie. Z komory silnika buchały płomienie na wysokość ponad metra. Ogień wydobywał się również spod podwozia samochodu. Na szczęście dzięki szybkiej reakcji policjantom udało się ugasić pożar jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej, zanim rozprzestrzenił się poza komorę silnika. 

Audi kierowała 47-letnia mieszkanka gm. Płońsk, samochód zapalił się, gdy wyjeżdżała z parkingu. Prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej w pojeździe. (ko)