
Kacper Gajewski z Płońska ma 11 lat i chce zostać bramkarzem. Teraz zmaga się z nowotworem mózgu i nie zamierza się poddawać. Pomóżmy mu w tej walce!
O tym, że Kacper jest chory na nowotwór – rdzeniaka złośliwego, jego rodzice: Katarzyna i Paweł dowiedzieli się niedawno.
- 26 stycznia trafiliśmy z synem do Szpitala Klinicznego w Warszawie, gdzie zdiagnozowano u niego guza mózgu – opowiadają. - Już 30 stycznia był operowany. Niestety, guz był tak duży, że nie dało się go wyciąć w całości. Nadal pozostał guz o średnicy 3 cm, którego nie można już usunąć operacyjnie, ponieważ groziłoby to utratą słuchu, mowy, wzroku lub paraliżem naszego dziecka. Obecnie syn znajduje się pod opieką Centrum Zdrowia Dziecka. Jest już w trakcie drugiego cyklu chemioterapii, a przed nim niestety kolejne cykle oraz leczenie radioterapią.
Kacper ma 11 lat i jak opowiadają rodzice, jest bystrym i rezolutnym chłopcem, kochającym bratem i dobrym synem. Uwielbia grać w piłkę i marzy o tym, żeby w przyszłości zostać bramkarzem. Nowotwór próbuje zepsuć jego plany.
- Mimo to nasz syn nie zamierza się poddawać. Jesteśmy bardzo z niego dumni. Wierzymy, że Kacprowi uda się wygrać z chorobą i spełnić swoje marzenie o byciu bramkarzem – relacjonują rodzice. - Leczenie wiąże się z kosztami, na które ciężko nam samym zdobyć pieniądze.
Rodzice Kacpra mają jeszcze dwójkę dzieci, a żywicielem rodziny jest tylko Paweł, Katarzyna nie pracuje zawodowo.
- Państwa pomoc będzie dla nas bezcenna i pomoże nam zakupić wszelkie potrzebne środki medyczne, żywność, środki na leczenie, rehabilitację oraz dojazdy do szpitala. Ratuje nas każda kwota – apelują o pomoc rodzice Kacpra. - Dla Państwa to niewiele, a dla nas to dosłownie wszystko, bo nie wyobrażamy sobie życia bez naszego syna. Bardzo go kochamy i nie chcemy go stracić. Wierzymy, że pokona trudności, wróci do zdrowia i zostanie najlepszym bramkarzem w Polsce.
Przypomnijmy, że Kacprowi w niedzielę, 8 kwietnia pomagała młodzież z Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży przy parafii św. Michała Archanioła w Płońsku , która zebrała podczas kwesty blisko 8 tys. zł.
Pieniądze na leczenie Kacpra można wpłacać na kontro fundacji Nasze Dzieci.
Bank Pekao SA VII o/ Warszawa
Nr konta: 76124011091111001011637630 z dopiskiem darowizna dla Kacpra Gajewskiego.
Pieniądze można również wpłacać przez stronę: Pomagam.pl/76nauzx4
11-latkowi, który chce zostać bramkarzem można również pomóc przekazując 1 proc. ubiegłorocznego podatku – wystarczy w zeznaniu podatkowym wpisać KRS : 0000249753; darowizna – Kacper Gajewski.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie