Reklama

BRAWO! Sąsiedzi, i nie tylko, z wielką pomocą - finansową i ludzką - po pożarze w Garwolewie

To bardzo budujące wiadomości. Mieszkańcy Garwolewa i okolicznych miejscowości  ruszyli na pomoc rodzinie poszkodowanej w sobotnim pożarze (19 czerwca). Nie tylko zbierają i dają pieniądze. Choć pracy w swoich gospodarstwach mają teraz ogrom, ruszyli na pole poszkodowanego w pożarze sąsiada. Po prostu serce rośnie.

Jak już informowaliśmy, pożar w Garwolewie (gm. Czerwińsk), zniszczył nie tylko budynek, w którym była przechowalnia, pomieszczenia mieszkalne dla pracowników, linia sortownicza, ale cały rolniczy sprzęt i maszyny, niezbędne do pracy w gospodarstwie. Pożar uszkodził również okna w budynku mieszkalnym. Straty są ogromne, obecnie szacuje się je na 3,5 mln zł.

To ogromny dramat dla właścicieli gospodarstwa. Ale to, co zadziało się tuż po nim, i co dzieje się teraz, jest bardzo budujące. Po prostu serce rośnie.

Sąsiedzi ruszyli bowiem na pomoc. Do poniedziałku, 21 czerwca, mieszkańcy Garwolewa zebrali ponad 200 tys. zł! Zbiórki pieniędzy dla rodziny z Garwolewa nadal są prowadzone, organizuje ją m.in. Koło Gospodyń Wiejskich Radzikowo i OSP Radzikowo.

A na zbiórce pieniędzy pomoc się nie kończy. Pomimo, że sezon trwa i okoliczni rolnicy mają ogrom pracy we własnych gospodarstwach, to porzucili własne obowiązki i ruszyli na pola poszkodowanej rodziny, by przygotować je pod uprawę warzyw.

Dlaczego to robią?

- Ponieważ tak trzeba - odpowiada Wojciech Szafrański, rolnik z Garwolewa a także  radny miasta i gminy Czerwińsk nad Wisłą, dodając, że lubi pomagać innym, warto to robić, ponieważ pomaganie ładuje człowiekowi baterie. Opowiada, że okoliczni mieszkańcy angażują się w akcję pomocy dla pogorzelców, rozumiejąc trudną sytuację, w jakiej się oni znaleźli.

Jak relacjonuje Wojciech Szafrański, okoliczni rolnicy pracują na polu poszkodowanej w pożarze rodziny na zmiany, a jak ktoś nie może w dzień, przyjedzie do pracy w nocy. Jego zdaniem ta sytuacja pokazuje, że prawdziwi rolnicy są solidarni.

- Chcemy pokazać Bogdanowi, że nie został sam i może na nas liczyć - mówi, dodając, że kwota, którą udało się zebrać, jest kroplą w morzu potrzeb, dlatego ważne, aby nadal rodzinie pomagać.

Rolnicy chcą kupić pogorzelcom kontenery mieszkalne, by można było zapewnić bazę mieszkaniową dla pracowników sezonowych. Obecnie mieszkają oni u sąsiadów. Na ten moment takie kontenery są trudno dostępne, więc jeśli ktoś mógłby pomóc, proszony jest o kontakt z Urzędem Miasta i Gminy Czerwińsk nad Wisłą.

Przydałaby się również hala  namiotowa, by do czasu odbudowy budynków gospodarczych można było w niej składować np. nawozy czy warzywa.

Obecnie potrzebna jest woda w butelkach - z uwagi na uszkodzony wodociąg, a także sucha żywność z długim terminem ważności.

Do tematu wrócimy. (ko); foto: zbiory UMiG Czerwińsk, zbiory UG Naruszewo

Nasz wcześniejszy materiał w sprawie pożaru - https://plonszczak.pl/artykul/potrzebna-pomoc-po-duzym/1186794

filmik - https://fb.watch/6f_XoIzKAo/

Zbiórka pieniężna dla rodziny z Garwolewa jest prowadzona na portalu zrzutka.pl (link https://zrzutka.pl/gcjwt2)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do