
Pomimo apelu płońskich lekarzy - przesłanego w piątek, 30 kwietnia do władz powiatu, miasta i mediów, lekarz mający być zagrożeniem dla zdrowia i życia pacjentów w miniony weekend pełnił dyżur zarówno w SOR, jak i NPL.
O sprawie już pisaliśmy - tu można przeczytać nasz tekst w tej sprawie https://plonszczak.pl/artykul/dramatyczny-alarm-z-plonskiego/1167516.
We wtorek, 4 maja lekarze z płońskiego szpitala: Michał Ziółkowski, Arkadiusz Garbacki i Przemysław Dul skierowali do zarządu powiatu pismo następującej treści:
„Pomimo naszego dramatycznego apelu z dnia 30.04.2021 Dyrekcja SPZZOZ nie podjęła żadnych kroków dla zabezpieczenia życia i zdrowia pacjentów w SOR i NPL Płońsk. Wymieniony w poprzednim piśmie lekarz odbywał dyżury w dniu 1.05.2021 w SOR Płońsk oraz w dniach 2.05 i 3.05.2021 w NPL w Płońsku łącznie przez 2,5 doby.
Zwracaliśmy już uwagę, że ww. lekarz może stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia pacjentów, których przyjmuje na dyżurach, ze względu na własną niepełnosprawność. Mimo tego nadal jest obsadzany za zgodą Dyrekcji SPZZOZ Płońsk w grafikach dyżurowych. Praca tego Pana utrudnia też w sposób dramatyczny pracę innych lekarzy współdyżurujących w szpitalu.
Działania Dyrekcji skupiły się w ciągu ostatnich 3 dni na mataczeniu w sprawie i zastraszaniu personelu Szpitalnego Oddziału Ratunkowego.
Wobec bezrefleksyjnej postawy Dyrekcji SPZZOZ Płońsk deklarujemy całkowity brak zaufania do niej i jesteśmy zmuszeni zgłosić sprawę do prokuratury.
Nasze racje i argumenty przedstawimy na forum Sesji Nadzwyczajnej Rady Powiatu ze względu na konieczność kontroli społecznej nad sprawą. Z tego powodu podjęliśmy decyzję o niestawianiu się na Zarząd Powiatu.
My, jako lekarze szpitala w Płońsku, zgodnie ze statutem powiatu, nie jesteśmy stroną do dyskusji z Zarządem Powiatu. Nie zostaliśmy tez formalnie zaproszeni”.
Pod pismem podpisali się wymienieni powyżej trzej płońscy lekarze. (ko); foto: archiwum
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
I bardzo dobrze