Gumino już spadło, Wkra prawie też. O ligowe życie walczą PAF i Korona

Po sukcesie Gladiatora, który zagra w okręgówce, emocje związane z rywalizacją naszych o awanse już się skończyły. Na ostatniej prostej rozgrywek, mamy za to trudną walkę kilku naszych drużyn o utrzymanie.

Przypomnijmy - ilość spadkowiczów w interesujących nas rozgrywkach, zależy bezpośrednio od końcowych rozstrzygnięć w wyższych ligach. Na chwilę obecną, w III lidze, polepszyła swoją pozycję Mławianka, i jeśli się utrzyma, to z IV ligi spadnie nie sześć, a pięć zespołów. To z kolei oznacza, że pozycji w V lidze nie utrzyma dziesięć drużyn - po pięć z każdej grupy.

Płońska Akademia Futbolu ma w tym momencie jeden punkt przewagi nad tą strefą.

W dalszym scenariuszu trzeba przeanalizować potencjalne spadki z V ligi drużyn z naszego okręgu. Na chwilę obecną, już pewny jest spadek Wkry Bieżuń i... kolejnego z naszych zespołów. Nie jest już bowiem możliwe, by piątą ligę jednocześnie obroniła dwójka: PAF Płońsk i MKS Ciechanów. Uratować się może tylko jedna z tych drużyn, ewentualnie... żadna.

Do naszej okręgówki spadną więc przynajmniej dwie drużyny, co oznacza pewność spadków dwóch ostatnich zespołów ligi okręgowej. W takim wypadku, szans na utrzymanie nie ma już GKS Comfort-Therm Gumino, a w praktyce również Wkra Sochocin, której nadzieje daje już tylko... matematyka.

A to i tak w przypadku najlepszego ze scenariuszy, bo trzeba pamiętać o dwóch składowych: tym wspomnianym zagrożeniu trzech spadków z piątej ligi i jeszcze jednym warunku - wygranej w barażu o awans wicemistrza naszej okręgówki.

Na koniec to wszystko skutkować będzie strefą spadków w A klasie. Pewne już jest, że ligi nie utrzymają cztery ostatnie zespoły (w najgorszym scenariuszu aż sześć). Oznacza to trudną walkę Korony Karolinowo, która jest aktualnie piąta od końca, z trzema punktami przewagi nad pewnymi spadkowiczami.

V LIGA

Po sobotniej (1 czerwca) porażce w Wołominie, Płońska Akademia Futbolu - o piątoligowe życie - zagra już w najbliższej kolejce, z goniącym ją warszawskim Okęciem.

PAF był szósty od końca, i na mecz do Wołomina jechał z nadziejami na punkty, które pozwoliłyby podtrzymać szanse na walkę o poprawę lokaty - Huragan miał bowiem tylko trzy punkty więcej.

Niestety, ale w tym spotkaniu z serii „za sześć punktów”, po prostu lepsi byli rywale. Co prawda podopieczni Kamila Kobylińskiego byli w stanie poprawić swoją grę w drugiej połowie, ale punktów to nie dało. Huragan prowadził od 39 minuty, a nadzieję gościom dała efektowna - po uderzeniu z woleja - bramka Damiana Duszyńskiego zdobyta w 51 minucie. Gospodarze jednak ostatecznie zwycięskiego gola zdobyli w 72 minucie i z przekroju przebiegu całego spotkania ich wygrana była zasłużona.

Do końca rozgrywek już tylko trzy kolejki, i - choć tak też może się zdarzyć - nie ma co na razie skupiać się na walce o polepszenie lokaty, a na trudnym boju o utrzymanie jedenastej pozycji. Będące za plecami Okęcie ma bowiem już tylko punkt mniej, i to właśnie ten zespół będzie najbliższym rywalem PAF. Mecz „o życie” odbędzie się w Warszawie w sobotę 8 czerwca, o godzinie 12.

Absolutnie nie można tego spotkania przegrać, bo na dwie kolejki przed końcem, płońszczanie wylądowaliby w strefie bezpośredniego spadku i ciężko byłoby się z niej wydostać. Bo grając z Makowianką (u siebie) i w Warszawie z drugą drużyną Polonią, trzeba by nie tylko gonić Okęcie, ale i... oglądać się jeszcze za siebie. Ciechanów ma bowiem sprzyjający terminarz, z realnymi szansami na dopisanie do swojego konta nawet kompletu dziewięciu punktów.

1.06. Huragan Wołomin - PAF Płońsk 2:1 (1:0)

bramka: Duszyński (51, asysta Hercel).

PAF: Mateusz Lewandowski - Mateusz Dzięgielewski (64, Marcel Makowski), Piotr Hercel, Dawid Krulikowski, Maksymilian Konopka (75, Bartosz Zabłocki), Mateusz Rutkowski, Bartosz Górczyński, Damian Duszyński, Konrad Osiński (75, Mikołaj Żuchliński), Szymon Zawadzki, Radosław Wesołowski.

Pozostałe wyniki meczów XXVII (29.05-2.06.) kolejki V ligi: * Makowianka Maków Maz. - Unia Warszawa 8:1 * Drukarz Warszawa - Okęcie Warszawa 2:2 * Świt Staroźreby - Polonia II Warszawa 2:1 * Amator Maszewo - Nadnarwianka Pułtusk 1:10 * Wkra Bieżuń - Żbik Nasielsk 3:2 * Mazur Gostynin - MKS Ciechanów 4:0 * MKS Przasnysz - Narew 1962 Ostrołęka 2:2.

W następnej XXVIII kolejce (8-9.06.) V ligi zagrają: * Amator Maszewo - Żbik Nasielsk * Huragan Wołomin - MKS Przasnysz * Narew 1962 Ostrołęka - Mazur Gostynin * MKS Ciechanów - Wkra Bieżuń * Nadnarwianka Pułtusk - Świt Staroźreby * Polonia II Warszawa - Unia Warszawa * Makowianka Maków Maz. - Drukarz Warszawa * Okęcie Warszawa - PAF Płońsk (Warszawa, sobota 8.06., g. 12).

tabela: www.90minut.pl

LIGA OKRĘGOWA

Na szczęście - po efektownym przełamaniu Sony - nie mamy czwartej kolejki z rzędu z samymi porażkami w okręgówce. Pozostała nasza dwójka, niestety, powodów do zadowolenia nie ma.

Przerwana zła seria, daje Sonie Nowe Miasto nadal szansę na końcowe podium - do trzeciej lokaty, podopieczni Bartosza Kaczora, tracą tylko trzy punkty.

Pozostała nasza dwójki zamyka ligową tabelę. Dla GKS Comfort-Therm Gumino oznacza to już pewny spadek. Sochocińska Wkra pewnie także wyląduje w A klasie, choć matematycznych szans jeszcze nie straciła.

Wkra bez szans z Koroną

Emocje w okręgówce zaczęły się od sobotniego (1 czerwca) meczu Wkry w Sochocinie. Gospodarze musieli grać o pełną pulę, choć zdecydowanym faworytem byli rywale. Korona Szydłowo bowiem, w siedmiu ostatnich spotkaniach, wygrała aż sześciokrotnie.

Boisko potwierdziło aktualną dysproporcję potencjałów obu zespołów. Goście byli zdecydowanie lepsi, i bez większych problemów wygrali zdecydowanie 6:1, po golach zdobytych w 29, 37, 51, 56, 61 i 68 minucie.

Na „otarcie łez” sochocińskim kibicom pozostało jedynie efektowne uderzenie z rzutu wolnego Jakuba Dominiaka z 78 minuty, choć była to tylko bramka honorowa. Tu filmik z tym trafieniem - https://fb.watch/stBoZ5UIVP/.

Jak już analizowaliśmy na początku materiału, pewny już jest - w najlepszym scenariuszu - spadek przynajmniej dwóch drużyn. Sytuacja Wkry jest więc niemal krytyczna. Do kolejnego (Wymakracza) zespołu strata wynosi pięć punktów, i trzeba by naprawdę super punktować (licząc jednocześnie na potknięcia rywala) w ostatnich trzech kolejkach. A będą one dla sochocinian niezwykle trudne. Już teraz - w niedzielę 9 czerwca, g. 16 - Wkra zagra na wyjeździe z wiceliderującą Opią Opinogóra, a potem jeszcze u siebie z ULKS Ołdaki (9 miejsce) i w Glinojecku z Kryształem (4 miejsce). Te dwa ostatnie spotkania jednak - w przypadku porażki w Opinogórze i przynajmniej remisu Wymakracza z Guminem - nie będą już miały dla Wkry żadnego znaczenia, bo drużyna z Długosiodła ma dodatkowo z sochocinianami lepszy bilans bezpośrednich spotkań.

1.06. Wkra Sochocin - Korona Szydłowo 1:6 (0:2)

bramka: Dominiak (78, rzut wolny po faulu na Szadkowskim).

Wkra: Kamil Grzelak - Radosław Jakubiak (66, Damian Kozłowski), Łukasz Biliński (71, Robert Niepytalski), Artur Żelasko, Tomasz Koniec, Dawid Nawrocki, Mateusz Kozarzewski (55, Wiktor Biliński), Mateusz Pałka, Kacper Smoliński (69, Jakub Szadkowski), Jakub Dominiak, Hubert Kozłowski (66, Łukasz Szabrański).

Sona pokonała wicelidera!

Pięć kolejnych porażek drużyny, która długo mieniła się mianem niepokonanej - to był niewątpliwie bardzo trudno wytłumaczalny przypadek.

I trudność zrozumienia tej passy potwierdziła się w niedzielnym (2 czerwca) meczu Sony. Bo jeśli, w tak złym momencie, gra się na wyjeździe z walczącą o awans Opią Opinogóra, to teoretycznie szanse na przełamanie duże nie są. A jednak podopieczni Bartosza Kaczora potwierdzili, że są w tym sezonie jedną z najlepszych drużyn, a kiepski czas po prostu miał miejsce nie ze względu na brak dużego potencjału.

Drużynie z Nowego Miasta w wygranej oczywiście pomógł fakt, iż gospodarze - całą drugą połowę - grali w osłabieniu. Ale trzeba też pamiętać, że już w tym momencie Sona prowadziła - w 43 minucie bowiem super dośrodkowanie Mateusza Śliwińskiego na gola zamienił Szymon Pawlak.

Wynik - na 2:0 - ustalił w 71 minucie Łukasz Młudzikowski, który bramką spuentował dośrodkowanie Jana Kunisza.

Kolejny mecz podopieczni Bartosza Kaczora również zagrają na wyjeździe. Rywalem będzie dziewiąty w tabeli ULKS Ołdaki.

A w ostatnich dwóch spotkaniach tego sezonu Sona zagra najpierw w Nowym Mieście z Kryształem Glinojeck, a potem na wyjeździe z GKS Strzegowo. Walka o końcowe podium - aktualnie trzy punkty straty do Rzekunianki - jest jeszcze realna.

2.06. Opia Opinogóra - Sona Nowe Miasto 0:2 (0:1)

bramki: Pawlak (43, asysta Śliwiński), Ł. Młudzikowski (71, asysta Kunisz).

Sona: Sebastian Nowiński - Igor Siek, Maciej Załęcki, Mariusz Unierzyski, Mateusz Śliwiński, Mateusz Szcześniak, Kamil Roman (90, Bartosz Gadomski), Jakub Piliński (60, Łukasz Młudzikowski), Bartosz Kaczor (69, Wiktor Młudzikowski), Jakub Kamiński (90, Krzysztof Kowalczyk), Szymon Pawlak (66, Jan Kunisz).

Stało się oczywiste

Po kadrowym zamieszaniu w przerwie zimowej, wiadomo było, że GKS Comfort-Therm Gumino ma znikome szanse na kontynuowanie gry w okręgówce.

Spadek więc żadną niespodzianką nie jest, i po minionej kolejce stał się on po prostu matematycznym faktem.

Niedzielnym (2 czerwca) rywalem Gumina była walcząca o podium Rzekunianka. W dodatku był to mecz wyjazdowy, a rywal miał serię pięciu kolejnych zwycięstw.

Faworyt więc był oczywisty, i potwierdził to na boisku. Rzekunianka była zdecydowanie lepsza i wygrała w znaczących rozmiarach 11:2, już do przerwy prowadząc wysoko 5:0.

Gole dla Gumina - po dwóch prostopadłych zagraniach Kacpra Karwowskiego - zdobyli: Damian Cytloch i Piotr Fronczak.

W najbliższym meczu na własnym boisku (w sobotę 8 czerwca godz. 10) Gumino podejmie trzeci od końca Wymakracz Długosiodło - będzie miało zatem szanse na podjęcie walki o pierwsze wiosenne zwycięstwo.

2.06. Rzekunianka Rzekuń - GKS Comfort-Therm Gumino 11:2 (5:0)

bramki: Fronczak (53, asysta Karwowski), Cytloch (70, asysta Karwowski).

Gumino: Ignacy Kacprzak - Jakub Pałac, Damian Żółtowski, Damian Cytloch, Maciej Stawski, Piotr Fronczak, Kacper Karwowski, Łukasz Garlej, Maciej Zarzycki, Maciej Gołaszewski, Jakub Kosewski.

Pozostałe wyniki meczów XXVII (29.05.-2.06.) kolejki ligi okręgowej: * Kurpik Kadzidło - Wkra Radzanów 3:3 * Mazur Ojrzeń - ULKS Ołdaki 3:2 * Konopianka Konopki - Kryształ Glinojeck 3:3 * Wkra Żuromin - GKS Strzegowo 4:0 * Wymakracz Długosiodło - Ostrovia Ostrów Maz. 1:2.

W następnej XXVIII kolejce (8-9.06.) ligi okręgowej zagrają: * Ostrovia Ostrów Maz. - Wkra Żuromin * GKS Strzegowo - Konopianka Konopki * Kryształ Glinojeck - Mazur Ojrzeń * Korona Szydłowo - Kurpik Kadzidło * Wkra Radzanów - Rzekunianka Rzekuń * GKS Comfort-Therm Gumino - Wymakracz Długosiodło (Gumino, sobota 8.06., g. 10) * ULKS Ołdaki - Sona Nowe Miasto (Ołdaki, sobota 8.06., g. 14) * Opia Opinogóra - Wkra Sochocin (Opinogóra, niedziela 9.06., g. 16).

tabela: www.90minut.pl

A KLASA

To jedyna liga z dwoma naszymi wygranymi - ze zdobycia trzech punktów cieszyli się zawodnicy Gladiatora i Błękitnych. Bez punktów - chociaż prowadziła już 3:0 - wróciła z Pokrzywnicy Korona.

Porażka drużynie z Karolinowa bardzo komplikuje sytuację na finiszu sezonu, bo Korona ma obecnie zaledwie trzy punkty przewagi nad strefą spadkową.

Pozostała nasza A-klasowa dwójka walczy już tylko o prestiż.

Gladiator w ostatniej akcji

Po zapewnieniu sobie awansu do okręgówki, Gladiator pojechał w niedzielę (2 czerwca) na bardzo trudny mecz z drugą drużyną Mławianki Mława, która walczy o drugie premiowane awansem miejsce.

Gospodarze bardzo chcieli zdobyć tak ważne dla nich punkty, i byli wymagającym rywalem. Wyrównana walka rozstrzygnęła się dopiero w dosłownie ostatniej akcji meczu, kiedy - po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Daniela Mitury - zwycięską bramkę zdobył Dawid Dębkowski.

A teraz zawodnicy Gladiatora będą wreszcie mieli okazję do świętowania z kibicami awansu - w sobotę (8 czerwca, g. 16.45) zagrają bowiem w Słoszewie.

Rywal będzie „smakowity”, bo walcząca jeszcze o awans Narew 1962 II Ostrołęka. Ale nie w tym główna rzecz - Narew bowiem to jedyny zespół, który w tym sezonie pokonał podopiecznych Pawła Szpojankowskiego (jesienią w Ostrołęce gospodarze wygrali 4:1). „Najedzony” już awansem Gladiator będzie zatem miał jeszcze duży apetyt na dobry mecz i rewanż.

2.06. Mławianka II Mława - Gladiator Słoszewo 0:1 (0:0)

bramka: Dębkowski (92, asysta Mitura).

Gladiator: Kamil Kalinowski - Damian Skumórski (30, Dawid Dębkowski), Aleksander Saleh, Adrian Bieńkowski, Kamil Wiśniewski, Mateusz Wiśniewski, Rafał Kosewski (67, Adrian Małecki), Daniel Mitura, Jarosław Kułaga, Bartosz Chrząszczewski, Piotr Wypyszyński (80, Tomasz Wychucki).

Niesamowita historia Korony

Sobotni (1 czerwca) mecz GKS Pokrzywnica z Koroną Karolinowo miał dużą wagę - oba zespoły muszą jeszcze walczyć o ligowy byt, a w tabeli (na korzyść gospodarzy) dzielił ich zaledwie jeden punkt.

Podopieczni Cezarego Kwiatkowskiego, o tak ważną zdobycz, wzięli się z determinacją do walki od samego początku. Efekty były znakomite. Już w 10 minucie dośrodkowanie Michała Kłodowskiego celnym uderzeniem do siatki spuentował Maciej Pilśnik, a potem ten sam zawodnik jeszcze dwukrotnie wpisał się na listę strzelców - kończąc akcje i dogrania wzdłuż bramki Kamila Krawczyka.

Po 22 minutach było już zatem 3:0 dla Korony i wydawało się, że mecz może zmierzać jedynie do realizacji zwycięskiego scenariusza.

Tak się jednak nie stało, a Pokrzywnica zdołała odwrócić tak niekorzystne dla nich losy tego spotkania. To - z perspektywy wspomnianej 22 minuty - niesamowite, ale to gospodarze zgarnęli pełną pulę, wygrywając 4:3.

Korona nadal więc jest piąta od końca, z zaledwie trzema punktami przewagi nad pewną już spadku czterozespołową grupą drużyn.

Na szczęście, jedenaste KS Pniewo też nic do swego dorobku nie dopisało, i już raczej realnych szans na przegonienie Korony nie ma. Drużyna z Karolinowa ma bowiem lepszy bilans bezpośrednich spotkań i scenariusz, w którym rywale w dwóch ostatnich meczach zdobywają przynajmniej cztery punkty (grają z Wąsewem i Gladiatorem), przy jednoczesnym zerowym dorobku podopiecznych Cezarego Kwiatkowskiego - jest tylko hipotetyczny.

Ale cieszyć się jeszcze nie można, bo spadek wcale nie musi się ograniczyć tylko do czterech zespołów.

Groźne scenariusze są dwa. Pierwszy to spadek z V ligi trójki naszych drużyn (oprócz bieżuńskiej Wkry - MKS Ciechanów i PAF Płońsk). Drugi to brak awansu po barażu wicemistrza okręgówki.

W każdym przypadku skutkować to będzie spadkiem z A klasy piątej drużyny od końca, a jeśli zaistnieją oba - to również szóstej.

Terminarz do walki o całkowicie bezpieczne miejsce wydaje się korzystny, bo dwa ostatnie spotkania Korona zagra na własnym boisku i to z rywalami, których można jeszcze w tabeli „przeskoczyć”.

Najważniejsza będzie najbliższa kolejka. W Pokrzywnicy miejscowy GKS zagra z Łysymi i najlepszym scenariuszem byłaby wygrana gospodarzy. Z GKS Łyse Korona zagra bowiem w ostatniej kolejce, i w przypadku najbliższej wygranej z Bartnikiem Myszyniec, podopieczni Cezarego Kwiatkowskiego wygrywając z Łysymi, mieliby jeden punkt od nich więcej.

To scenariusz maksimum. Absolutnym minimum jest wygrana w sobotnim (8 czerwca, godz. 11) spotkaniu z Bartnikiem Myszyniec, który ma identyczną ilość punktów. A najlepiej taka, która niwelowałaby jesienną porażkę 2:5. Na finał sezonu Bartnik gra bowiem z ostatnim w tabeli Żakiem Szreńsk i - w przypadku niepowodzenia Korony z Łysymi - będzie się liczył bilans bezpośrednich spotkań z drużyną z Myszyńca.

2.06. GKS Pokrzywnica - Korona Karolinowo 4:3 (2:3)

bramki: Pilśnik (10, asysta Kłodowski), Pilśnik (15, asysta Krawczyk), Pilśnik (22, asysta Krawczyk).

Korona: Łukasz Leśniak - Jakub Zakrzewski, Hubert Bulak, Wiktor Dylewski, Michał Kamiński (75, Piotr Gruszczyński), Piotr Maik (46, Piotr Prusak), Michał Kłodowski, Kamil Krawczyk, Kamil Bednarski (46, Maciej Zadroga), Mateusz Nowak, Maciej Pilśnik.

Pozostałe wyniki XXIV kolejki (30.05.-2.06.) A klasy: * Świt Baranowo - GKS Łyse 0:4 * KS Pniewo - GUKS Krasnosielc 3:5 * Narew 1962 II Ostrołęka - KS Wąsewo 9:2 * Żak Szreńsk - Orzeł Sypniewo 1:7 * Bartnik Myszyniec - FC 2012 Różan 0:1.

W XXV kolejce (8-9.06) A klasy zagrają: * GKS Pokrzywnica - GKS Łyse * FC 2012 Różan - Żak Szreńsk * Orzeł Sypniewo - Mławianka II Mława * KS Wąsewo - KS Pniewo * GUKS Krasnosielc - Świt Baranowo * Korona Karolinowo - Bartnik Myszyniec (Karolinowo, sobota 8.06., g. 11) * Gladiator Słoszewo - Narew 1962 II Ostrołęka (Słoszewo, sobota 8.06., g. 16.45).

tabela: www.90minut.pl

A KLASA - okręg płocki

W poprzednim tygodniu zwracaliśmy uwagę na fakt, że od sześciu kolejek Błękitni grali regularnie... w kratkę. Co przegrywali, to w następnym spotkaniu cieszyli się po zwycięstwie, i potem znowu porażka z kolejną wygraną itd.

I taka serię raciążanie efektownie przerwali. Po wyjazdowej wygranej 6:1 z Pogonią Słupia, Błękitni podejmowali (w sobotę 1 czerwca) Lwówiankę Lwówek, która z sześcioma punktami mniej była trzecia od końca w tabeli.

Zdecydowali lepsi byli gospodarze, a efektem było kolejne wysokie zwycięstwo - Błękitni wygrali 6:2. Po dwa gole zdobyli Mateusz Arceusz i Krystian Różański, a na listę strzelców wpisali się też: Nikodem Sznajder i Kacper Domański.

O przedłużenie serii zwycięstw Błękitni zagrają (w sobotę 8 czerwca, g. 16) w Bodzanowie, z zajmującym trzecie miejsce Huraganem.

Sezon zaś raciążanie zakończą na własnym stadionie, a rywalem będzie zamykająca ligową tabelę Polonia Radzanowo.

1.06. Błękitni Raciąż - Lwówianka Lwówek 6:2 (3:0)

bramki: Sznajder (22), Arceusz (31), Różański (40), Arceusz (50), Domański (92), Różański (93).

Błękitni: Filip Przygucki - Michał Lewandowski, Krzysztof Cieśliński, Tomasz Lewandowski (70, Kacper Sobiecki), Krystian Różański, Mateusz Arceusz (86, Jakub Bielski), Łukasz Szelągiewicz (70, Krystian Schodowski), Mariusz Ezman, Kacper Domański, Nikodem Sznajder (84, Filip Świderski), Mateusz Piłat (75, Dominik Nawrocki).

Pozostałe wyniki meczów XX kolejki (1-2.06.) A klasy: * Wicher Cieszewo - GKS Góra 3:0 * Orzeł Goleszyn - Pogoń Słupia 1:2 * Świt II Staroźreby - Huragan Bodzanów 0:5 * Stoczniowiec Płock - Polonia Radzanowo 8:0 * Zorza Szczawin Kościelny - Błyskawica Lucień 1:0.

W XXI kolejce (8-9.06.) zagrają: * Zorza Szczawin Kościelny - Wicher Cieszewo * Błyskawica Lucień - Stoczniowiec Płock * Polonia Radzanowo - Świt II Staroźreby * Lwówianka Lwówek - Orzeł Goleszyn * Pogoń Słupia - GKS Góra * Huragan Bodzanów - Błękitni Raciąż (Bodzanów, sobota 8.06., g. 16).

tabela: www.90minut.pl

B KLASA

No i mamy koniec emocji w rozgrywkach B klasy.

Punkty bowiem straciły - mające jeszcze przed tą kolejką szanse na walkę o awans - Orlęta i w dwóch ostatnich kolejkach, już cała nasza trójka zagra wyłącznie o prestiż.

Wicelider za silny

Kiedy nie zdobywa się punktów grając z ostatnią drużyną ligi na własnym boisku, trudno spodziewać się na jakieś zdobycze w wyjazdowym starciu z wiceliderem.

Niespodzianki więc w sobotnim (1 czerwca) meczu Jutrzenki nie było, i drużyna z Uniecka przegrała z walczącą o awans Wieczfnianką 0:4, po golach straconych w 18, 43, 71 i 73 minucie.

Ostatnie spotkanie przed własną publicznością Jutrzenka rozegra w niedzielę 9 czerwca o godzinie 17.30. Do Uniecka przyjeżdża druga drużyna MKS Ciechanów, która w ostatnich trzech spotkaniach nie zdobyła choćby jednego punktu.

1.06. Wieczfnianka Wieczfnia - Jutrzenka Unieck 4:0 (2:0)

Jutrzenka: Paweł Smoliński - Mateusz Czubkowski, Adam Osowski, Mateusz Wagner, Michał Stępiński, Dominik Chojnacki, Adrian Baczewski, Sławomir Jóźwiak, Jakub Szelągiewicz, Sebastian Baczewski, Sebastian Goszczycki.

Stracona szansa baboszewian

Kolejne emocje mieliśmy w niedzielę, 2 czerwca. Najpierw z udziałem Orląt, które miały przedłużyć jeszcze swoje szanse na finiszową walkę o awans.

Podopieczni Grzegorza Ziółkowskiego pojechali bowiem na mecz z zamykającym tabelę GKS Świercze i będąc zdecydowanym faworytem, mieli po prostu zdobyć trzy punkty.

I baboszewianie nawet szybko zaczęli realizować zakładany scenariusz, prowadząc - po golu Adama Starczewskiego - już od trzeciej minuty.

Orlęta zagrały jednak z dużymi osłabieniami w składzie, i ostatecznie zadania zgarnięcia pełnej puli nie wypełniły - remisując 2:2.

Wszystkie trzy kolejne gole padły z rzutów karnych: w 17 i 61 minucie jedenastki wykorzystali gospodarze, w 44 - Patryk Zajączkowski.

Ostatni mecz na własnym boisku Orlęta będą miały prestiżowy. Do Baboszewa bowiem - w sobotę 8 czerwca o g. 16 - przyjeżdża grająca o awans Wieczfnianka.

2.06. GKS Świercze - Orlęta Baboszewo 2:2 (1:2)

bramki: Starczewski (3), Zajączkowski (44, rzut karny).

Orlęta: Łukasz Jeziak - Cezary Napiórkowski, Marek Karwowski, Adam Senkowski, Marcel Charzyński, Łukasz Skibiński, Paweł Wojkowski (60, Tymoteusz Peszyński), Krystian Obrębski, Adam Starczewski, Michał Kędzierski, Patryk Zajączkowski.

Cieksyn zdobył Płońsk

Po czterech spotkaniach bez wygranej, druga drużyna Płońskiej Akademii Futbolu chciała na ścieżkę zwycięstw wrócić w prestiżowym starciu z liderującą Wkrą Cieksyn.

W niedzielnym (2 czerwca) spotkaniu, to jednak walcząca o awans Wkra była zdecydowanie lepsza. Drużyna z Cieksyna wygrała pewnie 3:0, po golach zdobytych w 38, 44 i 54 minucie.

A teraz - na ostatni wyjazd - PAF II jedzie (mecz w niedzielę 9 czerwca o g. 14) do Dzierzgowa. Szansa na przełamanie jest spora, bo Tamka jest w tabeli „za plecami” płońszczan, mając na koncie dwa punkty mniej.

2.06. PAF II Płońsk - Wkra Cieksyn 0:3 (0:2)

PAF II: Mateusz Piechna - Marcel Makowski, Mateusz Kozielski, Ernest Kamiński, Bartosz Zabłocki, Damian Konwerski, Przemysław Widomski, Kacper Kurzawa, Kamil Ostapowski, Piotr Grzelak, Mikołaj Żuchliński.

Pozostałe wyniki meczów XX kolejki (1-2.06.) B klasy: * Opia II Opinogóra - Żbik II Nasielsk 1:4 * MKS II Ciechanów - Boruta Kuczbork 0:4 * Tamka Dzierzgowo - Gryf Kownaty Żędowe 1:5.

W XXI kolejce (8-9.06.) B klasy zagrają: * Gryf Kownaty Żędowe - GKS Świercze * Boruta Kuczbork - Opia II Opinogóra * Żbik II Nasielsk - Wkra Cieksyn * Orlęta Baboszewo - Wieczfnianka Wieczfnia Kościelna (Baboszewo, sobota 8.06., g. 16) * Tamka Dzierzgowo - PAF II Płońsk (Dzierzgowo, niedziela 9.06., g. 14) * Jutrzenka Unieck - MKS II Ciechanów (Unieck, niedziela 9.06., g. 17.30).

tabela: www.90minut.pl