
To była emocjonująca niedziela (4 października) w rozgrywkach B klasy. Najpierw Gladiator Słoszewo wywalczył remis w wyjazdowym meczu z Olimpem Ciechanów, a potem odbyły się derby na szczycie między Jutrzenką Unieck a GKS Gumino. Wygrali ci drudzy, a na koniec okazało się, że przegrała liderująca Tamka i derbowi zwycięzcy wskoczyli na pierwsze miejsce w tabeli.
Trzeci kolejny mecz bez porażki Gladiatora
Gladiator, po dwóch zwycięstwach z rzędu, pojechał w niedzielę (4 października) na trudny wyjazdowy mecz z Olimpem Ciechanów.
Na początku meczu walka o przedłużenie dobrej serii wydawała się stracona - już po pierwszych 18 minutach Gladiator bowiem przegrywał już 0:2. Potem jednak słoszewianie pokazali nie tylko charakter, ale i dobrą grę. Kontaktową bramkę zdobył, w 25 minucie, Artur Żelasko, który efektowny, indywidualny rajd zakończył pewnym strzałem do siatki gospodarzy. Walka o trzy punkty zaczęła się od nowa w 52 minucie, kiedy dwójkową akcję z Kamilem Jóźwiakiem skutecznym dryblingiem i strzałem z bardzo ostrego kąta wykończył Radosław Woliński.
Końcówka spotkania to już otwarta gra. Gladiator był lepszy i atakował szukając trzeciego gola - Olimp nastawił się na kontry.
Ostatecznie ani jednym, ani drugim się nie udało i spotkanie zakończyło się remisem 2:2. Z jednej strony z punktu - przy tak złym scenariuszu z początku meczu - trzeba się cieszyć. Z drugiej jednak trochę szkoda, bo słoszewianie mieli dużo okazji do zdobycia zwycięskiej bramki - między innymi bardzo blisko szczęścia był Damian Gocajna, który ładnie uderzył z rzutu wolnego ale piłka trafiła w poprzeczkę.
O kolejne punkty Gladiator powalczy z rezerwami Żbika Nasielsk - mecz w Słoszewie w niedzielę 11 października o godz. 14. Rywal jest na przedostatnim miejscu, a na wyjazdach nie zdobył jeszcze nawet punktu.
4.10. Olimp Ciechanów - Gladiator Słoszewo 2:2 (2:1)
bramki: Żelasko (25, akcja indywidualna), Woliński (52, asysta Jóźwiak).
Gladiator: Piotr Popiołek - Damian Gocajna, Robert Rutkowski, Szymon Pawlak, Damian Kozłowski, Tomasz Kaczyński (90, Maciej Orłowski), Artur Żelasko, Kamil Bednarski (76, Rafał Ruciński), Kamil Jóźwiak (68, Mariusz Krzemiński), Radosław Woliński (85, Jakub Tatarka), Alan Szulc (60, Krystian Kowalski).
Derby potwierdziły, że to dwie czołowe drużyny ligi
Przed meczem derbowym w Uniecku Jutrzenka była współliderem i jedyną niepokonaną w tym sezonie drużyną B klasy, a GKS Gumino miał zaledwie jeden punkt mniej od prowadzącej dwójki.
Niedzielny pojedynek w pełni potwierdził, że na boisku spotkały się dwie czołowe drużyny ligi. Zespoły skutecznie bowiem były w stanie neutralizować swoje największe atuty. Dlatego wielu składnych akcji się nie doczekaliśmy, ale starcie piłkarskich „wojsk” na całej szerokości i długości boiska miało swoją dużą temperaturę emocji. Ostrą, i wyrównaną, walkę obserwowaliśmy od pierwszego gwizdka po ostatnie sekundy meczu, a każdy potencjalny indywidualny błąd mógł skutkować poważnym zagrożeniem.
W pierwszej - deszczowej - połowie efekty bramkowe przyniosły dwie akcje. Najpierw - w 18 minucie - ładnie skrzydłem przedarł się Dawid Masiak, a jego bardzo groźne zagranie na przedpole bramki zakończyło się nieszczęśliwą interwencją „ratowniczą” Sebastiana Baczewskiego i po trafieniu samobójczym Gumino wyszło na prowadzenie. Jutrzenka wyrównała w 33 minucie, kiedy tym razem akcja skrzydłem Pawła Osowskiego zakończyła się podyktowaniem karnego dla gospodarzy. Jedenastkę pewnie wykorzystał Krzysztof Kozłowski i ponownie było remisowo.
I tak było aż do 84 minuty, bo w drugiej części gry - mimo, że optyczną przewagę osiągnęli goście, Jutrzenka skutecznie neutralizowała ofensywne poczynania Gumina. Podopieczni Dawida Kręta zdołali jednak ostatecznie przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Z autu wrzucał Jakub Pałac, wybitą z pola karnego piłkę przejął Damian Konwerski i ładnym uderzeniem zdobył, jak się okazało, decydującą bramkę. Radość gości była wielka, gospodarze mieli pretensje do sędziego o brak reakcji na odbicie się piłki od ręki strzelca.
Jutrzenka zatem w siódmym meczu nowego sezonu straciła miano niepokonanej drużyny, a Gumino ostatecznie cieszyło się nie tylko z wygranych derbów, ale także - po porażce w Żurominie Tamki Dzierzgowo - z pozycji lidera B klasy.
GKS ma dwa punkty przewagi nad Tamką i Jutrzenką, a obie nasze drużyny będą w najbliższej kolejce miały szansę odskoczyć drużynie z Dzierzgowa, która będzie pauzować.
Gumino będzie miało teoretycznie łatwiejsze zadanie - zagra bowiem w Karolinowie (w niedzielę 11 października o godz. 14) z trzecią od końca Wkrą Cieksyn. Jutrzenkę (w sobotę 10 października o godz. 14) czeka zadanie trudniejsze, czyli wyjazdowy mecz z czwartym tabeli (z jednym punktem straty do podopiecznych Sławomira Jóźwiaka) Gryfem Kownaty Żędowe.
4.10. Jutrzenka Unieck - GKS Gumino 1:2 (1:1)
bramki: samobójcza (18, asysta Masiak), Kozłowski (33, rzut karny po faulu na P. Osowskim), Konwerski (84, akcja indywidualna).
czerwona kartka: Sebastian Baczewski (75).
Jutrzenka: Michał Szymański - Adam Osowski, Mateusz Wagner, Sebastian Baczewski, Dawid Seweryn, Sławomir Jóźwiak, Piotr Rogowski (86, Krystian Lewandowski), Paweł Osowski, Krzysztof Kozłowski, Patryk Baczewski, Michał Stępiński (67, Sebastian Wagner).
Gumino: Mateusz Chaliński - Jakub Pałac, Ihor Petlyak, Hubert Sadowski (46, Adrian Więcław), Kamil Popowski, Damian Konwerski, Mateusz Polniak, Damian Makowski, Patryk Wilczewski (65, Jakub Palmowski), Dawid Masiak (90, Damian Cytloch), Tomasz Cwalina (46, Jakub Polniak).
Wyniki pozostałych meczów VIII kolejki (3-4 października) B klasy: * Żak Szreńsk - wolny termin * Żbik II Nasielsk - Gryf Kownaty Żędowe 1:3 * Wkra Cieksyn - Mławianka II Mława 3:0 (walkower - goście zrezygnowali z wyjazdu na mecz) * Wkra II Żuromin - Tamka Dzierzgowo 3:2.
W IX kolejce (10-11 października) B klasy zagrają: * Tamka Dzierzgowo - wolny termin * Mławianka II Mława - Wkra II Żuromin * GKS Gumino - Wkra Cieksyn (Karolinowo, niedziela 11.10., g. 14) * Gryf Kownaty Żędowe - Jutrzenka Unieck (Kownaty, sobota 10.10., g. 14) * Gladiator Słoszewo - Żbik II Nasielsk (Słoszewo, niedziela 11.10., g. 14) * Żak Szreńsk - Olimp Ciechanów
tekst i foto: Artur Kołodziejczyk
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie