
Błękitni Raciąż, a poza tym tylko trójka z B klasy (Korona Karolinowo, PAF II Płońsk i Jutrzenka Unieck) cieszyli się ze zwycięstw. Reszta (sześć zespołów), niestety, nic do swojego dorobku nie dopisała.
V LIGA
Początek należał do Płońskiej Akademii Futbolu, ale ostatecznie nie udało się w Ostrołęce wywalczyć nawet punktu.
Po serii spotkań z drużynami będącymi „za plecami” płońszczan, PAF kolejną walkę o tak potrzebne punkty stoczył w sobotę (19 października) w Ostrołęce. Rywal zajmował szóste miejsce, ale miał tylko pięć punktów więcej. Szczycił się za to - jako jedyny zespół - pokonaniem liderującej Nadnarwianki Pułtusk.
Narew pokonał też Płońską Akademię Futbolu, choć po pierwszej fazie spotkania wydawało się, że płońszczanie mocno powalczą nawet o pełną pulę. Goście już w piątej minucie mieli dużą szansę na objęcie prowadzenia, ale Szymon Zawadzki nie wykorzystał rzutu karnego. Ale w 19 minucie PAF jednak prowadził, kiedy Zawadzki rozrzucił akcję do skrzydła, w pole karne dośrodkował Kordian Makowski, a skutecznym strzałem głową akcję wykończył Filip Januszczak.
Narew wyrównał w 27 minucie po podobnej akcji, a pięć minut po przerwie to gospodarze wyszli na prowadzenie, kiedy po rzucie rożnym strzał głową obronił Mateusz Lewandowski, ale przy dobitce był już bezsilny.
I to jak się okazało, była decydująca akcja meczu, i to drużyna z Ostrołęki cieszyła się ze zdobycia pełnej puli.
A teraz (w sobotę 26 października, g. 11) PAF mierzyć się będzie z silnym rywalem - Marcovią Marki, która jest czwarta w tabeli. Warto jednak pamiętać, że odkąd płońszczanie przenieśli swoje „domowe” spotkania z Raciąża do Słoszewa, to są tam niepokonani. Na ten moment termin spotkania jest w trakcie ustalania, ale prawdopodobnie będzie to sobota 26 października, g. 11.
19.10. Narew 1962 Ostrołęka - PAF Płońsk 2:1 (1:1)
bramka: Januszczak (19, asysta Makowski).
PAF: Mateusz Lewandowski - Kordian Makowski (67, Bartosz Zabłocki), Dawid Krulikowski, Adam Szcześniak, Damian Cytloch, Dominik Pełka, Michał Sobczak, Damian Duszyński (60, Radosław Wesołowski), Szymon Zawadzki (86, Mikołaj Tworek), Mateusz Rutkowski (86, Mikołaj Żuchliński), Filip Januszczak.
Pozostałe wyniki meczów XI kolejki (19-20.10.) V ligi: * Nadnarwianka Pułtusk - wolny termin * Kasztelan Sierpc - Delta Słupno 6:1 * Wkra Żuromin - Mazur Gostynin 1:1 * Marcovia Marki - Żbik Nasielsk 3:1 * KS Łomianki - Bug Wyszków 5:0 * Huragan Wołomin - Drukarz Warszawa 0:0 * Sokół Serock - Polonia II Warszawa 0:3.
W XII kolejce (26-27.10.) zagrają: * Żbik Nasielsk - wolny termin * Delta Słupno - Polonia II Warszawa * Drukarz Warszawa - Sokół Serock * Bug Wyszków - Huragan Wołomin * Nadnarwianka Pułtusk - KS Łomianki * Mazur Gostynin - Narew 1962 Ostrołęka * Kasztelan Sierpc - Wkra Żuromin * PAF Płońsk - Marcovia Marki (Słoszewo, sobota 26.10., g. 11).
tabela: www.90minut.pl
LIGA OKRĘGOWA
Nie udały się wyjazdy naszej dwójce z ligi okręgowej.
Porażka spowodowała, że Gladiator spadł z trzeciego na szóste miejsce, Sona nadal zajmuje trzynastą lokatę.
W drugiej połowie już bez szans
Po wygranej z Różanem, Gladiator odzyskał trzecie miejsce, i o kolejne punkty walczył na wyjeździe w niedzielę, 20 października. Rywalem słoszewian była Korona Szydłowo, która u siebie jest groźna, ale na razie zajmowała dopiero jedenaste miejsce, i miała aż dziesięć punktów mniej od podopiecznych Pawła Szpojankowskiego.
Gladiator dobrze zagrał tylko do przerwy, choć też ostatecznie do pozytywów zaliczyć tego do końca nie można. Słoszewianie bowiem przeważali, ale to Korona prowadziła po golu zdobytym w 23 minucie.
A po zmianie stron gospodarze już całkowicie zdominowali wydarzenia na boisku, strzelając jeszcze cztery gole: w 53, 61, 78 i 87 minucie.
Dwukrotnie do siatki trafił też (w 69 i 88 minucie) Piotr Wypyszyński, ale w tej sytuacji bramki te były „tylko na osłodę”.
Na ścieżkę zwycięstw Gladiator będzie się starał wrócić w meczu na własnym boisku (w sobotę 26 października, g. 15.30) w pojedynku z ULKS Ołdaki. Łatwo jednak z pewnością nie będzie, bo rywal znajduje się tuż nad słoszewianami w ligowej tabeli, mając dwa punkty więcej na koncie.
20.10. Korona Szydłowo - Gladiator Słoszewo 5:2 (1:0)
bramki: Wypyszyński (77, dobitka strzału Majchrzaka), Wypyszyński (91, asysta Mitura).
Gladiator: Łukasz Makowski - Jarosław Brzemiński, Aleksander Saleh (60, Krystian Chołody), Adrian Bieńkowski, Marcel Makowski (60, Mateusz Wiśniewski), Piotr Majchrzak (77, Kamil Wiśniewski) Dawid Dębkowski, Daniel Mitura, Jarosław Kułaga, Konrad Osiński (60, Adam Dylewski), Piotr Wypyszyński.
Wyjazdowa niemoc
Po porażce z liderującą Opią Opinogóra, kolejny rywal Sony także był trudny - w dodatku podopieczni Bartosza Kaczora mierzyli się z nim na wyjeździe. A na dokładkę, Rzekunianka znajdowała się na piątym miejscu i miała serię sześciu kolejnych meczów bez porażki (5 wygranych i remis).
I niestety, tę bardzo dobrą serię kontynuuje, bo pokonała Sonę 4:1.
Rzekunianka była po prostu lepsza, i tylko po kontaktowym (na 2:1) golu Jakuba Pilińskiego wydawało się, że drużyna z Nowego Miasta a szansę jeszcze na walkę przynajmniej o punkt. Niestety, to było wszystko na co było tego dnia stać Sonę, która pozostaje zatem z zaledwie jednym wyjazdowym zwycięstwem na koncie.
A w najbliższą sobotę (26 października, g. 12) Sona kontynuować będzie serię gier ze ścisłą czołówką. Teraz do Nowego Miasta przyjedzie MKS Ciechanów - opromieniony wygraną w meczu na szczycie z Opią Opinogóra. I to z pewnością nowy lider będzie faworytem tego spotkania.
20.10. Rzekunianka Rzekuń - Sona Nowe Miasto 4:1 (2:1)
bramka: Piliński (10, asysta Kunisz).
Sona: Paweł Stefański - Igor Siek (50, Piotr Witkowski), Szymon Pawlak, Mariusz Unierzyski, Mateusz Śliwiński, Kamil Roman, Damian Makowski (88, Marcin Szwejkowski), Karol Brzeszkiewicz, Jakub Piliński (87, Marek Zieliński), Norbert Decyk (64, Rafał Kraszewski), Jan Kunisz (69, Igor Kaczorek).
Pozostałe wyniki meczów XI kolejki (19-20.10.) ligi okręgowej: * FC 2012 Różan - Kryształ Glinojeck 4:1 * ULKS Ołdaki - Kurpik Kadzidło 3:0 * Ostrovia Ostrów Maz. - Wkra Bieżuń (przełożony) * Konopianka Konopki - GKS Strzegowo 4:2 * Wkra Radzanów - Mazur Ojrzeń 4:1 * Opia Opinogóra - MKS Ciechanów 1:3.
W XII kolejce (26-27.10.) zagrają: * Mazur Ojrzeń - Opia Opinogóra * GKS Strzegowo - Wkra Radzanów * Wkra Bieżuń - Konopianka Konopki * Kurpik Kadzidło - Ostrovia Ostrów Maz. * Kryształ Glinojeck - Korona Szydłowo * Rzekunianka Rzekuń - FC 2012 Różan * Sona Nowe Miasto - MKS Ciechanów (N. Miasto, sobota 26.10., g. 12) * Gladiator Słoszewo - ULKS Ołdaki (Słoszewo, sobota 26.10., g. 15.30).
tabela: www.90minut.pl
A KLASA
Trwa niemoc naszej dwójki rywalizującej w ciechanowsko-ostrołęckiej A-klasie. To już piąta kolejna seria gier bez choćby jednego zdobytego punktu.
Sytuacja w tabeli zatem poprawie nie uległa - GKS Gumino nadal jest na ostatnim miejscu z zerowym dorobkiem punktowym, a Wkra (z siedmioma) zajmuje jedenastą lokatę.
Dziwny mecz w Sochocinie
Po czterech kolejnych porażkach, podopieczni Andrzeja Śmiecińskiego z pewnością bardzo chcieli się przełamać w sobotnim (19 października) meczu przed własną publicznością. Rywal był jednak silny - Pełta Karniewo znajdowała się bowiem na piątym miejscu w tabeli, a na wyjeździe jeszcze nie przegrała.
Ostatecznie kontynuuje tę passę, choć był moment w tym spotkaniu, kiedy Wkra mogła tę dobrą serię Pełty zakończyć.
A sobotni mecz miał wiele faz, które diametralnie odwracały boiskową sytuację.
Wkra znakomicie zaczęła, bo już w szóstej minucie do siatki - po zagraniu Adriana Więcława - trafił Artur Matla. Potem mieliśmy fragment, po którym wydawało się, że sochocinianie nie będą mieli w tym spotkaniu żadnych szans. Pełta szybko, w 10 minucie (z rzutu wolnego) wyrównała, a potem (w 25 z karnego i 28 minucie) wyszła na wyraźne prowadzenie - w dodatku całkowicie dominując na boisku. W tym momencie pachniało nie podlegającą dyskusji wygraną gości.
Wszystko odwróciło się w 38 minucie, kiedy po podaniu ze skrzydła Wiktora Bilińskiego bramkę kontaktową zdobył Mateusz Żulewski.
I sytuacja się odwróciła. Tym bardziej, że na pięć minut przed przerwą dośrodkowanie Tomasza Końca, strzałem głową na wyrównującego gola zamienił Mateusz Kozarzewski.
Wkra za ciosem poszła po zmianie stron, a efektem była bramka Mateusza Żulewskiego w 51 minucie.
Wszystkie trzy gole odwracające wynik z 1:3 na 4:3 na filmiku - https://fb.watch/vlTtfvZMOc/.
W tym momencie sytuacja była już inna - pewnie wcześniej grająca Pełta była zagubiona, a to sochocinianie uwierzyli w zdobycie pełnej puli.
Ale to... był dziwny mecz. I doczekał się kolejnej diametralnej zmiany - w końcówce to ponownie goście okazali się skuteczniejsi, i golami z 83 (karny) i 85 minuty odwrócili losy spotkania, wygrywając 5:4.
Pięć kolejnych porażek stało się zatem faktem, a w takiej trudnej sytuacji Wkra zagra teraz na wyjeździe, gdzie jeszcze nie ugrała choćby jednego punktu. W dodatku rywal - GKS Pokrzywnica - to trzeci zespół w tabeli, który u siebie wyłącznie wygrywa, mając na koncie już pięć kolejnych zwycięstw.
19.10. Wkra Sochocin - Pełta Karniewo 4:5 (3:3)
bramki: Matla (6, asysta Więcław), Żulewski (38, asysta Biliński), Kozarzewski (40, asysta Koniec), Żulewski (51, asysta Matla).
czerwona kartka: Żulewski (90).
Wkra: Fabian Chodacz - Robert Niepytalski (78, Igor Malinowski), Kacper Jakubowski (28, Mateusz Żulewski), Kacper Orłowski, Radosław Jakubiak (45, Kacper Smoliński), Tomasz Koniec, Adrian Więcław (70, Łukasz Biliński), Wiktor Biliński, Mateusz Kozarzewski (82, Szymon Lis), Damian Kozłowski, Artur Matla (70, Jakub Dominiak).
Drobne radości
Po wyrównanym meczu w Wieczfni, sympatycy drużyny Gumina z nutką optymizmu czekali na sobotni (19 października) pojedynek na własnym boisku z Wymakraczem Długosiodło. Rywal co prawda był dziewiąty, ale nadzieję na walkę z nim o punkty dawał fakt, że przegrał dwa ostatnie spotkania wyjazdowe.
Niestety, ale tę kiepską serię Wymakracz w Guminie przełamał, wygrywając 4:1.
Sympatykom podopiecznych Łukasza Garleja pozostaje drobna radość, bo Gumino strzeliło pierwszą w tym sezonie bramkę przed własną publicznością. Zdobył ją - na dwadzieścia minut przed końcem - Jakub Kosewski, który skutecznie przymierzył bezpośrednio z rzutu wolnego.
Kolejny mecz GKS Gumino ponownie zagra na własnym boisku. Sobotnim (26 października, g. 15) rywalem będzie Orzeł Sypniewo, który jest zaledwie dwie lokaty wyżej, mając w swym dorobku tylko siedem punktów.
19.10. GKS Gumino - Wymakracz Długosiodło 1:4 (0:2)
bramka: Kosewski (70, rzut wolny po faulu na Fronczaku).
Gumino: Adrian Urzykowski - Tomasz Borys, Jakub Kopczyński (80, Kacper Machnacki), Mateusz Koperski, Jakub Kosewski (80, Maciej Stawski), Patryk Machnacki (46, Michał Gałązka), Karol Kaletka, Maksymilian Stańczak (80, Bartosz Nowakowski), Marcin Rojek, Piotr Fronczak (80, Mateusz Cytloch), Kacper Piotrowski (80, Hubert Dobiasz).
Pozostałe wyniki IX kolejki (19-20.10.) A klasy: * Orzeł Sypniewo - Wieczfnianka Wieczfnia 3:0 * Bartnik Myszyniec - Iskra Krasne 2:1 * Narew 1962 II Ostrołęka - GKS Łyse 2:0 * GUKS Krasnosielc - Wkra Cieksyn 0:3 * Mławianka II Mława - GKS Pokrzywnica 5:2.
W X kolejce (26-27.10.) zagrają: * Wymakracz Długosiodło - Pełta Karniewo * Wkra Cieksyn - Mławianka II Mława * GKS Łyse - GUKS Krasnosielc * Iskra Krasne - Narew 1962 II Ostrołęka * Wieczfnianka Wieczfnia - Bartnik Myszyniec * GKS Pokrzywnica - Wkra Sochocin (Pokrzywnica, sobota 26.10., g. 11) * GKS Gumino - Orzeł Sypniewo (Gumino, sobota 26.10., g. 15).
tabela: www.90minut.pl
A KLASA - okręg płocki
Błękitni nadal pozostają niepokonanej na wyjazdach!
Zwycięstwo i trzy remisy - z takim bilansem w meczach poza własnym boiskiem Błękitni pojechali w sobotę (19 października) na kolejne spotkanie wyjazdowe do Bodzanowa. Miejscowy Huragan miał tyle samo punktów, ale był dwie lokaty niżej od raciążan.
Do przerwy był bezbramkowy remis, a w 58 minucie to gospodarze wyszli na prowadzenie. Podopieczni Łukasza Szelągiewicza ponownie jednak potwierdzili, że na wyjazdach „nie pękają”. I nie dość, że odrobili straty po golu z 65 minuty Kacpra Sobieckiego, to ostatecznie zgarnęli pełną pulę, a do siatki trafili jeszcze: Michał Lewandowski (w 71 minucie) i Nikodem Sznajder w doliczonym czasie gry.
Po wygranej, Błękitni wskoczyli na czwarte miejsce i z pewnością nabrali apetytu na walkę o ścisłą czołówkę - do trzeciej lokaty tracą pięć, a do liderującej dwójki sześć punktów.
I teraz nadarza się szansa, by część tych strat odrobić, bo do Raciąża (mecz w niedzielę 27 października, godz. 11) przyjeżdża świeżo „upieczony” lider - Orzeł Goleszyn. Łatwo jednak nie będzie, bo rywal - jako jedyny w całej stawce - pozostaje niepokonany.
19.10. Huragan Bodzanów - Błękitni Raciąż 1:3 (0:0)
bramki: Sobiecki (65, asysta Briones), Michał Lewandowski (71, asysta Różański), Sznajder (95, akcja indywidualna).
Błękitni: Filip Przygucki - Michał Lewandowski, Kacper Sobiecki, Sebastian Przybyszewski (75, Nikodem Sznajder), Mateusz Piłat, Łukasz Szelągiewicz (80, Kordian Ksybek), Krzysztof Cieśliński, Krystian Różański, Mateusz Arceusz (85, Konrad Mazurowski), Kacper Domański (90, Filip Świderski), Brandon Briones (92, Jakub Bielski).
Pozostałe wyniki meczów VIII kolejki (19-20.10.) A klasy: * Orzeł Goleszyn - GKS Góra 5:1 * ULKS Ciółkowo - Błyskawica Lucień 1:1 * Wisła Główina-Sobowo - Świt II Staroźreby 2:0 * Lwówianka Lwówek - Zorza Szczawin Kościelny 5:1 * Pogoń Słupia - Skra Drobin 4:2.
W IX kolejce (26-27.10.) zagrają: * Skra Drobin - Huragan Bodzanów * Zorza Szczawin Kościelny - Pogoń Słupia * Świt II Staroźreby - Lwówianka Lwówek * Błyskawica Lucień - Wisła Główina-Sobowo * GKS Góra - ULKS Ciółkowo * Błękitni Raciąż - Orzeł Goleszyn (Raciąż, niedziela, 27.10., g. 11).
tabela: www.90minut.pl
B KLASA
B klasa dostarcza, jak na razie, naszym kibicom najwięcej emocji, bo nie dość, że przy czterech zespołach co chwila mamy starcia derbowe, to wszystkie nasze drużyny znajdują się w pierwszej szóstce.
Do końca rundy w tych rozgrywkach pozostają już tylko dwie kolejki i sytuacja naszych drużyn w tabeli wskazuje, że walczyć one będą o ścisłą czołówkę. Nadal z punktem straty do pierwszego miejsca, pozycję wicelidera zajmuje PAF II Płońsk, a już trzecia jest - mająca cztery punkty mniej - Korona. Pięć punktów straty do drużyny z Karolinowa mają piąte w tabeli Orlęta Baboszewo, a tuż za nimi (z punktem mniej) znajduje się Jutrzenka Unieck.
Skromnie, ale za to po przewrotce
Po wyjazdowej wygranej w Kuczborku, i pokonaniu faworyzowanego Gryfa Kownaty Żędowe w Słoszewie, Płońska Akademia Futbolu pozycji wicelidera pojechała bronić w sobotę (19 października) do Świercz. I była faworytem, bo GKS Świercze był ósmy w tabeli, a ostatnio poniósł trzy kolejne porażki.
Jak się jednak okazało, łatwo jednak nie było, bo o zdobyciu kompletu punktów zdecydowała zaledwie jedna bramka, która padła dopiero na sześć minut przed końcem.
Ale była za to spektakularna, bo strzelona efektowną przewrotką. Gol padł po krótko rozegranym rzucie rożnym, a po dośrodkowaniu piłkę na siódmy metr zgrał głową Przemysława Walczak. A strzelcem był Michał Kowalski, który z powodu żółtych kartek nie mógł zagrać w pierwszej drużynie.
A teraz (w sobotę 26 października, g. 13 podopiecznych Emila Kucińskiego czeka mecz, który w bezpośrednim starciu rozstrzygnie o tym, kto będzie miał szansę na zdobycie tytułu mistrza jesieni. Płońszczanie zagrają bowiem w Nasielsku z drugą drużyną Żbika, który z jednym punktem więcej siada w fotelu lidera.
19.10. GKS Świercze - PAF II Płońsk 0:1 (0:0)
bramka: Kowalski (84, asysta Walczak).
PAF II: Jacek Malicki - Oskar Zmysłowski (87, Jan Chyliński), Przemysław Walczak, Michał Kowalski, Dominik Krzyżanowski, Przemysław Widomski, Bartosz Górczyński, Wiktor Siejka (58, Adam Król, Kamil Ostapowski, Piotr Grzelak (70, Mikołaj Jankowski), Oliwier Gilewski (85, Marcel Ludwikowski).
Korona królem derbów
Przed spotkaniem derbowym w Karolinowie, obie drużyny były już w ścisłej czołówce (na czwartym i piątym miejscu), a Korona miała dwa punkty więcej od baboszewian.
Zapowiadał się zatem wyrównany bój. I taki w pierwszej części gry rozgorzał. Była intensywność i dużo walki - szczególnie w środku pola. Optyczną przewagę miały Orlęta, które nie tylko prowadziły po uderzeniu Michała Kędzierskiego z dystansu już w piątej minucie, ale miały też okazje do podwyższenia wyniku.
Po przerwie zaś grę zdominowali gospodarze, którzy nie tylko odrobili straty (po karnym z 47 minuty Macieja Pilśnika), ale wygrali ostatecznie bardzo pewnie 5:1.
Wszystkie derbowe gole można obejrzeć na filmiku - https://fb.watch/vlWTCwYBKN/, a kolejne bramki zdobyli: Jakub Klebianiuk, dwie Maciej Pilśnik oraz Maciej Hojda.
Warto też odnotować (ta sytuacja również na filmiku), że w 52 minucie rzut karny obronił bramkarz Orląt - Karol Dąbrowski.
Korona zatem wygrała trzeci tej jesieni mecz derbowy, chociaż warto też zwrócić uwagę, że wszystkie te spotkania rozgrywała na własnym boisku.
A w najbliższej kolejce czekają nas ostatnie tej jesieni derby. W Baboszewie (sobota 26 października, g. 15) Orlęta podejmą świetnie ostatnio spisującą się Jutrzenkę Unieck.
Korona zaś zagra (w niedzielę 27 października, g. 14.30) na wyjeździe z Żakiem Szreńsk, który znajduje się na siódmym miejscu, ale najgroźniejszy jest na własnym boisku, gdzie wygrał cztery z pięciu spotkań.
19.10. Korona Karolinowo - Orlęta Baboszewo 5:1 (0:1)
bramki: Kędzierski (5, akcja indywidualna), Pilśnik (47, rzut karny po faulu na Szcześniaku), Klebianiuk (67, asysta Maik), Pilśnik (69, asysta Kłodowski), Pilśnik (74, asysta Krawczyk), Hojda (87, asysta Skórczyński).
Korona: Łukasz Leśniak - Jakub Zakrzewski (59, Jakub Klebaniuk), Hubert Bulak, Wiktor Dylewski, Mateusz Adamiak, Mateusz Szcześniak (88, Łukasz Grabowski), Piotr Maik (75, Piotr Prusak), Mateusz Nowak, Michał Kłodowski (84, Maciej Hojda), Kamil Krawczyk (84, Patryk Skórczyński), Maciej Pilśnik (87, Piotr Gruszczyński).
Orlęta: Karol Dąbrowski - Adam Senkowski (86, Jacek Senkowski), Kacper Strupczewski, Dawid Kowalski, Adam Starczewski, Łukasz Skibiński, Sebastian Mak, Radosław Staniszewski (63, Marcel Charzyński), Paweł Bogdański (72, Mariusz Goclender), Michał Kędzierski (76, Michał Cichewicz), Patryk Zajączkowski (76, Mikołaj Obrębski).
Ależ passa Jutrzenki!
Jeszcze na koniec września, Jutrzenka miała na koncie zaledwie trzy punkty i dziewięć zdobytych goli. Jak nazwać zatem taką metamorfozę, że w trzech październikowych spotkaniach drużyna z Uniecka zdobyła komplet dziewięciu punktów, zdobywając aż 20 goli?!
Już poprzednie dwie wygrane dały podopiecznym Sławomira Jóźwiaka awans do pierwszej siódemki, i o kolejne cele walczyli w Uniecku w sobotę (19 października) z Tamką Dzierzgowo.
Rywal do tej pory na wyjazdach jeszcze punktów nie zdobył, i tak też zostało, bo Jutrzenka podtrzymała dyspozycję strzelecką, ponownie wygrywając efektownie 6:1.
Goście honorową bramkę zdobyli dopiero w 80 minucie, kiedy gospodarze prowadzili już 6:0. A sobotnie gole zdobywali kolejno: Sebastian Goszczycki, Sebastian Baczewski, Krystian Lewandowski, Miłosz Papierzyński, ponownie Krystian Lewandowski oraz Kamil Kocięda.
Jutrzenka wskoczyła już do pierwszej szóstki, i z punktem straty do Orląt zagra z nimi w ostatnich tej jesieni derbach. A ten niezwykle emocjonująco zapowiadający się mecz zostanie rozegrany w Baboszewie w sobotę 26 października o godz. 15.
19.10. Jutrzenka Unieck - Tamka Dzierzgowo 6:1 (3:0)
bramki: Goszczycki (30, asysta S. Baczewski), S. Baczewski (35, asysta Lewandowski), Lewandowski (42, asysta Papierzyński), Papierzyński (50, asysta S. Baczewski), Lewandowski (53, asysta Rogowski), Kocięda (75, asysta Wagner).
Jutrzenka: Kacper Pyrzynski - Damian Rogowski, Jarosław Żebrowski (68, Mateusz Czubkowski), Dawid Seweryn, Kamil Puszcz, Kamil Kocieda, Sławomir Jóźwiak (52, Krzysztof Kozłowski), Miłosz Papierzyński, Krystian Lewandowski (63, Mateusz Wagner), Sebastian Baczewski (63, Michał Stępiński), Sebastian Goszczycki.
Pozostałe wyniki meczów IX kolejki (19-20.10.) B klasy: * Żak Szreńsk - Żbik II Nasielsk 4:5 * Boruta Kuczbork - MKS II Ciechanów 2:0 * Gryf Kownaty Żędowe - Opia II Opinogóra 0:2.
W X kolejce (26-27.10.) zagrają: * Opia II Opinogóra - GKS Świercze * MKS II Ciechanów - Gryf Kownaty Żędowe * Tamka Dzierzgowo - Boruta Kuczbork * Orlęta Baboszewo - Jutrzenka Unieck (Baboszewo, sobota 26.10., g. 15) * Żak Szreńsk - Korona Karolinowo (Szreńsk, niedziela 27.10., g. 14.30) * Żbik II Nasielsk - PAF II Płońsk (Nasielsk, sobota 26.10., g. 13).
tabela: www.90minut.pl
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie