Oby pierwsze zwycięstwo zwiastowało lepszy czas PAF

„Blisko coraz bliżej - po trzecim remisie PAF teraz czas na wygraną?!” - tak zatytułowaliśmy piątoligowy raport z poprzedniej kolejki. Trafiliśmy w punkt - w sobotę (30 września) płońszczanie cieszyli się z pierwszego w tym sezonie V ligi zwycięstwa.

O pierwsze zwycięstwo w tym sezonie i próbę wydostania się ze strefy spadkowej walczyli w sobotę (30 września) zawodnicy Płońskiej Akademii Futbolu. Rywalem był Amator Maszewo, który z siedmiu spotkań, przegrał tylko dwa, a w ostatnich kolejkach zaliczył zwycięski dublet: 6:1 z warszawską Unią i 3:2 z Drukarzem Warszawa.

Podopieczni Kamil Kobylińskiego premierowej wygranej byli bliscy już trzykrotnie, ale zawsze kończyło się remisami. W konfrontacji z drużyną Maszewa - którą wiosną w Płońsku udało się pokonać 4:2 - miało być inaczej.

„Blisko coraz bliżej - po trzecim remisie PAF teraz czas na wygraną?!” - tak zatytułowaliśmy piątoligowy raport z poprzedniej kolejki.

No i boiskowa rzeczywistość dogoniła cele i pragnienia sympatyków płońskiej drużyny. Sobotnie spotkanie było wyrównane, ale wreszcie w takiej rywalizacji to PAF był bardziej zdeterminowany, i przede wszystkim potrafił przechylić zwycięską szalę na własną stronę.

To co dobre w tym meczu rozpoczęło się w 16 minucie, kiedy Szymon Zawadzki krótko rozegrał rzut rożny z Kordianem Makowskim, a kapitan idealnie dograł na przedpole bramki rywali - całość skuteczną główką zaś wykończył Adam Szcześniak.

W 29 goście zdołali wyrównać, ale płońszczan tego dnia w dążeniu do wygranej nic nie mogło zdeprymować. Zwycięski moment miał miejsce w 56 minucie, kiedy ze skrzydła w pole karne poszarżował Mateusz Rutkowski, a jego dośrodkowanie wprowadziło duży chaos na przedpolu bramki Amatora - wykorzystał to Radosław Wesołowski, który popisał się efektownym wyskokiem, i głową z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki.

Tu filmik z oboma golami PAF - https://fb.watch/noUFZWZwQP/.

A na koniec było wielka - pierwsza w tym sezonie - zwycięska radość. Jak ważna to była wygrana, wystarczy spojrzeć na tabelę. W przypadku złego wyniku z Amatorem, PAF po prostu zamykałby teraz piątoligową stawkę. A tak - mimo, że nadal znajduje się w strefie spadkowej, jest wreszcie podstawa do walki o wydostanie się z niej.

W najbliższym meczu wyjazdowym podopieczni Kamila Kobylińskiego zagrają (w sobotę 7 października, g. 12) z niedawnym czwartoligowcem - Świtem Staroźreby. Rywal jest w czołowej szóstce (cztery wygrane, remis i trzy porażki) i ma siedem punktów więcej od płońszczan.

30.09. PAF Płońsk - Amator Maszewo 2:1 (1:1)

bramki: Szcześniak (16, asysta Makowski), Wróblewski (56, bez asysty).

PAF: Mateusz Lewandowski - Kordian Makowski, Dawid Krulikowski, Adam Szcześniak, Adam Wasilczenko (82, Mateusz Borawski), Aleks Wasilczenko (63, Maksymilian Konopka), Szymon Zawadzki, Bartosz Górczyński, Mateusz Rutkowski, Damian Duszyński (73, Sebastian Czajkowski), Radosław Wesołowski.

Pozostałe wyniki VIII kolejki (30.09.-1.10.) V ligi: * Unia Warszawa - Huragan Wołomin 1:0 * Drukarz Warszawa - Świt Staroźreby 4:4 * Okęcie Warszawa - Wkra Bieżuń 6:1 * Makowianka Maków Maz. - Mazur Gostynin 3:0 * Polonia II Warszawa - MKS Przasnysz 1:4 * Nadnarwianka Pułtusk - Narew 1962 Ostrołęka 1:0 * Żbik Nasielsk - MKS Ciechanów 4:0.

W IX kolejce (7-8.10.) zagrają: * MKS Ciechanów - Huragan Wołomin * Narew 1962 Ostrołęka - Żbik Nasielsk * MKS Przasnysz - Nadnarwianka Pułtusk * Mazur Gostynin - Polonia II Warszawa * Wkra Bieżuń - Makowianka Maków Maz. * Amator Maszewo - Okęcie Warszawa * Unia Warszawa - Drukarz Warszawa * Świt Staroźreby - PAF Płońsk (Staroźreby, sobota 7.10., g. 12).

tabela: łączynaspiłka