
Policjanci z Płońska zatrzymali 24 i 27-latka, których powiązali ze sprawami kradzieży z włamaniem i kradzieży elektronarzędzi na terenie Płońska oraz gminy Płońsk. Mundurowi odzyskali część skradzionych przedmiotów. Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty. Grozi im nawet do 10 lat więzienia.
- Od początku października do Komendy Powiatowej Policji w Płońsku wpłynęło kilka zawiadomień o kradzieżach z włamaniem, kradzieżach i usiłowaniach kradzieży, które miały miejsce w Płońsku i na terenie gm. Płońsk - informuje rzecznik prasowy płońskiej policji, kom. Kinga Drężek-Zmysłowska. - Sprawcy głównie z garaży i samochodów dostawczych kradli pozostawione tam elektronarzędzia, powodując straty w wysokości od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Płońscy kryminalni od razu zajęli się tymi sprawami i zaczęli zbierać dostępne informacje. Na miejscu każdego zdarzenia policjanci wykonali oględziny, a technik kryminalistyki zabezpieczył ślady. Przesłuchani zostali świadkowie, a także w miejscach, gdzie było to możliwe, zabezpieczony został monitoring. Analiza zgromadzonych materiałów i danych potwierdziła przypuszczenia funkcjonariuszy, którzy podejrzewali, że wszystkich przestępstw dokonali dobrze im znani 24 i 27-latek - mieszkańcy pow. płońskiego.
Policjanci ustalili miejsce pobytu obu mężczyzn. Gdy 24-latek zobaczył funkcjonariuszy, próbował przed nimi uciec i schować w mieszkaniu swojej koleżanki. Okazało się, że czekał wcześniej przed blokiem na jednym z płońskich osiedli na osobę, która miała kupić od niego skradzione elektronarzędzia. Kryminalni zatrzymali również drugiego z podejrzewanych mężczyzn - 27-latka.
Zatrzymani usłyszeli zarzuty związane z kradzieżą elektronarzędzi z garażu w jednej z miejscowości na terenie gm. Płońsk, a wkrótce, po uzupełnieniu materiału dowodowego usłyszą kolejne dotyczące kradzieży z włamaniem i usiłowania kradzieży. Przestępstwo kradzieży z włamaniem zagrożone jest karą nawet 10 lat więzienia. (r); foto: zbiory policji
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie