Płońska prokuratura wyłącza się ze sprawy zawiadomienia marszałka na zarząd powiatu

Do Prokuratury Rejonowej w Płońsku wpłynęło zawiadomienie zarządu województwa mazowieckiego Sprawa dotyczy odwołania Pawła Obermeyera ze stanowiska dyrektora płońskiego szpitala. Płońska prokuratura podjęła decyzję o wyłączeniu się z prowadzenia postępowania w tej sprawie. Władze powiatu nie chcą komentować tej sprawy.

Zawiadomienie w imieniu zarządu województwa podpisał marszałek Adam Struzik. Zdaniem tegoż zarządu istnieje podejrzenie przekroczenia uprawnień przez zarząd powiatu płońskiego w kwestii odwołania Pawła Obermeyera ze stanowiska dyrektora płońskiego szpitala. Obermeyer jest radnym sejmiku - zdaniem zarządu województwa, przed rozwiązaniem z nim stosunku pracy zarząd powiatu powinien był uzyskać zgodę sejmiku.

Szefowa płońskiej prokuratury Ewa Ambroziak potwierdza, że takie zawiadomienie kilka dni temu wpłynęło.

- Podjęliśmy decyzję o wyłączeniu się z prowadzenia postępowania w tej sprawie i skierowaliśmy wniosek do Prokuratury Okręgowej w Płocku o wskazanie innej prokuratury - poinformowała w czwartek, 30 lipca prokurator Ambroziak.

Rzecznik informuje…

-  Województwo mazowieckie reprezentowane przez marszałka złożyło zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej w Płońsku o podejrzeniu popełnienia na szkodę województwa mazowieckiego przestępstwa z art. 231 § 1 kk, polegającego na przekroczeniu uprawnień przez członków zarządu powiatu płońskiego poprzez odwołanie pana Pawła Obermeyera, na podstawie uchwały z dnia 23 marca 2020 r., ze stanowiska dyrektora Samodzielnego Publicznego Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Płońsku - poinformowała w odpowiedzi na nasze zapytanie rzecznik Urzędu Marszałkowskiego Marta Milewska. -  Odbyło się to bez uzyskania uprzedniej zgody sejmiku województwa mazowieckiego, którego Paweł Obermeyer jest radnym, czym działali na szkodę interesu publicznego. W chwili odwołania pan Paweł Obermeyer pełnił funkcję radnego województwa mazowieckiego. Jak wiadomo, stosunek pracy radnego województwa podlega ochronie prawnej na zasadach ogólnych, określonych w przepisach prawa pracy. Ustawy samorządowe wprowadzają jednak dodatkową gwarancję trwałości tego stosunku polegającą na uzależnieniu skuteczności rozwiązania tego stosunku przez pracodawcę od zgody organu stanowiącego, którego radny jest członkiem. I tak, zgodnie z art.  27 ust. 2 ustawy z dnia 5 czerwca 1998 r. o samorządzie województwa rozwiązanie z radnym stosunku pracy wymaga uprzedniej zgody sejmiku województwa, którego radny jest członkiem. Zgoda sejmiku województwa powinna zostać wyrażona przed złożeniem przez pracodawcę oświadczenia o rozwiązaniu stosunku pracy, odwołaniu ze stanowiska bądź zmianie jego dotychczasowych warunków. Brak wystąpienia przez zarząd powiatu płońskiego z wnioskiem o wyrażenie przez sejmik województwa mazowieckiego zgody na odwołanie radnego Obermeyera ze stanowiska, pozbawiło organ województwa ustawowego uprawnienia, jakim jest możliwość zweryfikowania, czy podstawą rozwiązania stosunku pracy były zdarzenia związane z wykonywaniem przez radnego mandatu, a jeśli tak - mając na uwadze zasadę ochrony trwałości stosunku pracy radnego, sejmik województwa miałby możliwość, a wręcz obowiązek odmówić zgody na powyższe. Tymczasem sejmik województwa mazowieckiego został w procesie odwołania całkowicie pominięty, a przez to pozbawiony przysługującego uprawnienia. Warto też podkreślić, że również wojewoda mazowiecki dopatrzył się w podjętej przez zarząd powiatu uchwale istotnego naruszenia prawa, co doprowadziło do wyeliminowania tej uchwały z porządku prawnego poprzez stwierdzenie jej nieważności.

Starostwo nie komentuje

Starosta powiatu płońskiego Elżbieta Wiśniewska poinformowała, że na obecnym etapie, mając wiedzę o zawiadomieniu tylko z doniesień medialnych, nie będzie komentowała tej sprawy.

Co z nieważnością uchwały?

Przypomnijmy , że w ramach rozstrzygnięcia nadzorczego wojewoda mazowiecki stwierdził pod koniec czerwca nieważność uchwały zarządu powiatu płońskiego z 23 marca o odwołaniu dyrektora SP ZZOZ w Płońsku. Wojewoda powołuje się na kwestię braku zasięgnięcia opinii sejmiku wojewódzkiego.

Zarząd powiatu z powyższym rozstrzygnięciem się nie zgadza i  złożył zażalenie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Sąd sprawy jeszcze nie rozpoznał.

Dodajmy, że rozstrzygnięcie wojewody zapadło na wniosek radnego Andrzeja Stolpy (w poprzedniej kadencji starosty). Najpierw, bo w maju, wojewoda odmówił  stwierdzenia nieważności uchwały zarządu powiatu o powierzeniu pełnienia obowiązków dyrektora SP ZZOZ Marcinowi Ozdarskiemu (o co wystąpił radny Andrzej Stolpa), argumentując, że nie zaistniały okoliczności, które uzasadniałyby stwierdzenie, że uchwała ta jest obarczona wadą istotnego naruszenia prawa, skutkującą stwierdzeniem jego nieważności. Zakwestionował jednak ważność uchwały o odwołaniu ze stanowiska dyrektora Pawła Obermeyera,

Władze powiatu argumentowały na okoliczność rozstrzygnięcia wojewody, że sprawa nie należy do obszaru władztwa publicznego i nie powinna stanowić przedmiotu nadzoru wojewody nad działalnością samorządu.

Dodajmy również, że obecnie trwa postępowanie konkursowe na stanowisko dyrektora szpitala.  

Trwa już inne śledztwo

Prokuratura Okręgowa w Płocku nadzoruje śledztwo w sprawie działalności poprzedniej dyrekcji i ówczesnego nadzoru nad działalnością szpitala.

Sprawa ta toczy się z zawiadomienia zarządu powiatu, a które to zawiadomienie najpierw trafiło do Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Śledztwo dotyczy dwóch wątków: możliwości przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez odwołanego w marcu dyrektora - w okresie od 2016 do 2020 roku (i ewentualnie innych osób) i powstania szkody na szpitalnym mieniu a także nadzoru nad działalnością szpitala z ramienia starostwa w poprzedniej kadencji samorządu.

Katarzyna Olszewska, foto: archiwum