
Ola skończy we wrześniu cztery latka. Choruje na rzadką i ciężką genetyczną chorobę - zespół Aperta. Pojawiła się szansa na leczenie w Stanach Zjednoczonych, ale potrzebne są pieniądze. W sobotę, 7 września, w Szkole Podstawowej w Mystkowie (gm. Baboszewo) odbędzie się charytatywny piknik dla Oli. Przyda się każda pomoc i każda złotówka na leczenie dziewczynki.
Piknik w Mystkowie rozpocznie się w sobotę (7 września) o godzinie 14, a potrwa aż do 20. Przewidziano wiele atrakcji animacyjnych dla dzieci, występy dzieci i młodzieży, a na koniec koncerty zespołów: Calibra i The Brothers.
Ola Lewandowska z Mystkowa w gm. Baboszewo była już bohaterką naszego artykułu w ubiegłym roku. Urodziła się z zespołem wad wrodzonych, dziewczynka cierpi na rzadką i ciężką chorobę genetyczną - zespół Aperta. Ma m.in. zrośnięte paluszki u rączek i nóżek, deformacje twarzy, zrośnięte stawy łokciowe, przykurcze kończyn, rozszczep języka oraz wiele innych wad wrodzonych układu nerwowego.
Olę i jej starszego brata obecnie wychowuje samotnie mama.
Pieniądze na leczenie i rehabilitację Oli zbierano już w ubiegłym roku, również podczas andrzejkowego balu, zorganizowanego przez radę rodziców szkoły w Mystkowie. Teraz pojawiła się szansa na leczenie dziewczynki w Dallas, udało się nawiązać kontakt z lekarzem Jeffrey A. Fearon, który leczy dzieci z zespołem Aperta.
- Byłam na ubiegłorocznym balu, ponieważ moi rodzice mieszkają w Mystkowie - mówi Aneta Bawiec, która wspólnie z siostrą Magdaleną Sikorą są inicjatorkami zbliżającego się festynu. - Gdy zobaczyłam Olę, skojarzyłam, że kolega mojego męża też ma dziecko, syna Adasia z zespołem Aperta. Adaś przeszedł już całą procedurę leczenia w Stanach Zjednoczonych. Rodzice dotarli do wspaniałego lekarza, który tak poprowadził Adasia, że chłopiec, który jest już po zabiegach, funkcjonuje wspaniale, nie widać nawet, że miał zrośnięte palce. Obecnie Adaś jest na etapie operacji plastycznych. Gdy wróciliśmy z balu dla Oli, pomyśleliśmy sobie, że skoro rodzice Adasia przeszli taką drogę i się udało, a szlak jest już przetarty, to warto się za to zabrać, by dać szansę na leczenie Oli. Zebraliśmy całą dokumentację Oli, przetłumaczyliśmy i przesłaliśmy do Dallas. Lekarz powiedział, że może się zająć Olą, ale potrzebne są jeszcze dwa badania, pozostało nam jeszcze badanie nerwu wzrokowego.
W momencie, gdy dokumentacja medyczna dziewczynki będzie kompletna, zostanie wyznaczony termin pierwszej operacji. Wówczas zostanie uruchomione subkonto w fundacji „Mam serce”, na którym będą zbierane środki na leczenie w Dallas.
A potrzeba nie mniej niż 300 tys. zł.
- W pewnym momencie zaczęłyśmy się zastanawiać z siostrą, że mamy w Mystkowie szkołę, jest teren, gdzie można zorganizować festyn, odbiór ubiegłorocznego balu dla Oli był super, więc dlaczego nie spróbować znów zorganizować charytatywnej imprezy - mówi Aneta.
Charytatywny piknik rodzinny „Pomagamy chorej Oli” odbędzie się w sobotę, 7 września na terenie SP w Mystkowie (początek o godzinie 14).
Wiadomo już, że na festynie zagrają charytatywnie zespoły: Calibra, The Brothers, Lewandowscy z Baboszewa, będzie można obejrzeć pokaz w wykonaniu Art. Show Piotra Jezierskiego, który również wystąpi nieodpłatnie. Imprezę poprowadzi DJ Marcin, wystąpią również seniorzy z Glinojecka oraz soliści. Piknik odwiedzą też motocykliści, będzie kawa i herbata, ciasto, grill oraz słynna grochówka, ugotowana przez proboszcza parafii w Gralewie, ks. Jana Piotrowskiego.
W organizację pikniku zaangażowała się również Akademia Dobra - Gminny Wolontariat przy SP w Baboszewie.
O szczegółach festynu jeszcze będziemy informować.
Nadal potrzebna jest pomoc w organizacji imprezy, przydadzą się np. fanty, pieniądze na obsługę dmuchańców, czy zakup napoi. Każdy, kto w jakikolwiek sposób chce się zaangażować w organizację festynu, np. wystąpić, upiec ciasto, coś kupić czy też pomóc w dniu imprezy - proszony jest o kontakt z Anetą Bawiec - tel.515 281 926.
Uwaga! Jeśli ktoś chce pomóc finansowo Oli i dołożyć cegiełkę do leczenia w Dallas, może to zrobić dokonując wpłat na kontro: 47 8230 0007 0013 0518 2000 0001 z dopiskiem: Na leczenie i rehabilitację Oli.
tekst i foto: Katarzyna Olszewska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie