W środę, 1 marca na krajowej dziesiątce w Dzierzążni doszło do zderzenia dwóch osobowych opli. Przyczyną, jak podaje płońska policja, była nieuwaga i brak ostrożności jednego z kierowców.
- Z ustaleń policjantów płońskiej drogówki wynika, że 35-letni kierowca opla vectry, mieszkaniec gm. Naruszewo, jadący od strony Sierpca, skręcając w lewo na skrzyżowaniu dróg, wymusił pierwszeństwo przejazdu na oplu mokka jadącym od strony Płońska - informuje rzecznik prasowy płońskiej policji, Kinga Drężek-Zmysłowska. - Oplem mokka kierował 63-letni mieszkaniec gm. Bielsk. Na szczęście nikt w tym zdarzeniu nie ucierpiał. Obaj kierowcy byli trzeźwi. Z uwagi na stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym przez 35-latka, funkcjonariusze zatrzymali mu fakultatywnie prawo jazdy i sprawa zostanie skierowana do sądu. (ko)
Komentarze opinie