Reklama

Drugi wynik córki zarażonego małżeństwa z Nowego Miasta ujemny, ale...

Drugie badanie 31-letniej córki wcześniejszej zarażonego małżeństwa z Nowego Miasta dało ujemny wynik na obecność koronawirusa, ale niestety sprawa nie jest jeszcze jednoznaczna.

Przypomnijmy, że pierwszy wynik 31-latki był ujemny, ale dla pewności po kilku dniach badanie zostało ponowione.

- Wynik drugiego badania jest ujemny - mówi rzecznik prasowy ciechanowskiego szpitala Agnieszka Woźniak. - W przyszłości będzie jednak prawdopodobnie wykonane jeszcze jedno badanie, ponieważ pacjentka ma silne zapalenie płuc i nadal jest ściśle izolowana.

Przypomnijmy, że wcześniej dodatnie wyniki dotyczyły jej rodziców: 63-letniego mężczyzny i 66-letniej kobiety.

Wszyscy oni przebywają na oddziale zakaźnym ciechanowskiego szpitala. Ich stan jest stabilny.

W związku z tymi przypadkami powstało duże zagrożenie epidemiologiczne, ale na razie nie wiadomo, czy będzie to związane z wybuchem ogniska zakaźnego.

Na chwilę obecną optymistyczne informacje płyną z płońskiego szpitala, gdzie badaniom poddano aż 82 osoby.

Pierwsze wyniki (po badaniu w trzeciej dobie od kontaktu z zarażoną kobietą) w przypadku 80  osób są ujemne! Dla pewności, badania zostaną powtórzone w siódmej dobie od kontaktu i wówczas będzie można się w pełni ucieszyć.

Jednocześnie warto zaznaczyć, że szpital w Płońsku działa normalnie.

Jeśli chodzi o pełne bezpieczeństwo mieszkańców gminy Sochocin, to na razie trzeba uzbroić się w cierpliwość. Trzeba po prostu poczekać na wyniki badań (te prawdopodobnie poznamy za kilka dni) personelu medycznego sochocińskiego ośrodka. Do tego czasu po prostu warto zachować szczególne środki ostrożności epidemiologicznej. Miejmy nadzieję, że wyniki personelu ośrodka będą ujemne, co będzie jednoznaczne z brakiem wybuchu ogniska zakażeń.

Jednocześnie warto przypomnieć, że budynek sochocińskiego ośrodka przeszedł w niedzielę (10 maja) profesjonalną dezynfekcję i w najbliższym czasie - oczywiście bez personelu pozostającego w kwarantannie - będzie mógł zostać otwarty.

W Nowym Mieście na razie ludzie zachowują spokój. Część członków zarażonej rodziny miała kontakt z ludźmi w kilku miejscach, ale na szczęście w chwili obecnej nie ma niepokojących sygnałów.

Na szczęście zagrożenie nie dotyczy zakładów pracy w powiecie płońskim. Jak ustaliliśmy mężczyzna pracował w Warszawie, a kobieta - choć zatrudniona w jednym z zakładów w gminie Sochocin - od wielu dni nie była w pracy. (ak)

foto: archiwum

Poniżej linki do ostatnich materiałów związanych z tymi przypadkami:

63-latek zakażony, dwie kobiety czekają na wyniki, kwarantanna części personelu ośrodka w Sochocinie - https://plonszczak.pl/artykul/no-i-stalo-sie--63-latek/999292

Niestety - żona zarażonego 63-latka z Nowego Miasta też z wynikiem dodatnim - https://plonszczak.pl/artykul/niestety--zona-zarazonego/999451

Zagrożenia dla wielu osób po ostatnich zarażeniach! Chyba nie tak to powinno wyglądać - kto winny? - https://plonszczak.pl/artykul/zagrozenia-dla-wielu/999500

Wiele działań, by nie wybuchło ognisko - podsumowanie sytuacji na froncie walki z wirusem w powiecie płońskim na 9 maja - https://plonszczak.pl/artykul/wiele-dzialan-by-nie/999555

Dezynfekcja płońskiego SOR, część personelu na kwarantannie i wiele badań - komunikat dyrekcji szpitala - https://plonszczak.pl/artykul/dezynfekcja-plonskiego/999600

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do