
Orlęta Baboszewo w sezonie 2002-2003 grały w lidze okręgowej.
Na grupowym zdjęciu, w górnym rzędzie, od lewej: Bogdan Kubiński (kierownik drużyny), Sławomir Kubiński, Krzysztof Pietrucha (wiceprezes klubu), Bartosz Rozmanowski, Krzysztof Balcerzak, Sławomir Ławnicki, Andrzej Masiak, Radosław Charzyński, Marek Charzyński, Rafał Wiśniewski, Marek Kornatowski, Marcin Charzyński, Marcin Witulski, Daniel Gryszpanowicz, Jan Senkowski (działacz), Dariusz Adamiak (wiceprezes klubu). W dolnym rzędzie, od lewej: Marcin Chyczewski, Paweł Wolski, Krzysztof Dąbrowski, Cezary Mak, Artur Piotrowski, Marcin Osowski, Marcin Karwowski, Szymon Barciński, Arkadiusz Strzelczak, Mariusz Dziuda.
Tak wówczas podsumowaliśmy rundę jesienną 2002 na łamach Płońszczaka:
O początku tego sezonu piłkarze Orląt chcieliby chyba jak najszybciej zapomnieć. W pierwszych czterech kolejkach bowiem bramkarz baboszewian Marcin Osowski aż siedemnaście razy musiał wyjmować piłkę z siatki. Później było trochę lepiej, ale na szczęście dobra była końcówka rundy.
W meczu piątej kolejki baboszewianie zremisowali (2:2) u siebie z Przasnyszem, co przyjęto jako zapowiedź lepszych czasów, jednak kolejne porażki „umacniały” zespół na ostatniej pozycji w ligowej tabeli. Aż przyszedł derbowy pojedynek Błękitnymi Raciąż na pięc tygodni przed przerwą rozgrywkową, gdzie Orlęta zagrały tak, jak tego oczekiwali kibice od początku sezonu i pewnie wygrali 5:2. Po tygodniu, rozpędzeni baboszewianie pokonali Gladiatora w Słoszewie, później Gwar Pawłowo, a na zakończenie rozgrywek wygrali z Kryształem Glinojeck, co stało się największą niespodzianką w całej rundzie jesiennej.
Runda ta miała więc dla Orląt dwa etapy. Pierwszy, gdzie w ośmiu kolejkach zdobyli tylko jeden punkt i drugi - gdzie w pięciu pozostałych spotkaniach baboszewianie zdobyli aż dwanaście oczek.
W ciągu całej rundy baboszewianie czterokrotnie wygrywali, raz remisowali, a osiem razy schodzili z boiska jako pokonani. Strzelili rywalom trzydzieści bramek, a stracili ich czterdzieści osiem.
Wyniki meczów rundy jesiennej: * Kurpik Kadzidło - Orlęta 6:0 * Orlęta - Makowianka Maków Maz. 2:6 * MKS Małkinia - Orlęta 1:0 * Wkra Omega Żuromin - Orlęta 4:1 * Orlęta - MKS Przasnysz 2:2 * Sokół Grudusk - Orlęta 3:2 * Orlęta - Sona Nowe Miasto 2:3 * Wkra Bieżuń - Orlęta 8:3 * Orlęta - Błękitni Raciąż 5:2 * Gladiator Słoszewo - Orlęta 2:4 * Orlęta - Gwar Pawłowo 3:2 * Iskra Krasne - Orlęta 6:1 * Orlęta - Kryształ Glinojeck 4:3.
Najwyższe zwycięstwo: Orlęta - Błękitni Raciąż 5:2.
Najwyższa porażka: Kurpik Kadzidło - Orlęta 6:0.
102 - tyle minut czyste konto bramkowe zachował bramkarz Orląt Marcin Osowski (od 20 minuty meczu w Małkini do 32 minuty spotkania w Żurominie).
160 - tyle minut piłkarze z Baboszewa nie potrafili pokonać bramkarzy rywali (od 40 minuty spotkania w Makowie - bramka Ławnickiego - poprzez cały mecz w Małkini do 20 minuty meczu w Żurominie - bramka Piotrowskiego).
W rundzie jesiennej sezonu 2002/03 kierownik zespołu Dariusz Adamiak skorzystał z 28 zawodników. Oto czas gry każdego z nich (w nawiasach rozegrane mecze oraz mecze rozegrane w całości): Artur Piotrowski - 1170 (13, 13); Marcin Osowski - 1160 (13, 12); Marek Kornatowski - 895 (10, 9); Rafał Wiśniewski - 860 (11, 8); Marcin Witulski - 780 (9, 8); Sławomir Ławnicki - 720 (8, 8); Sławomir Kubiński - 690 (9, 7); Andrzej Masiak - 680 (8, 6); Cezary Mak - 635 (10, 4); Daniel Gryszpanowicz - 615 (7, 6); Radosław Charzyński - 580 (8, 6); Krzysztof Balcerzak - 550 (7, 6); Szymon Barciński - 520 (6, 5); Marek Charzyński - 475 (6, 4); Andrzej Michalski - 440 (6, 4); Paweł Wolski - 440 (5, 4); Bartosz Rozmanowski - 430 (7, 3); Marcin Charzyński - 285 (6, 0); Jacek Klimkiewicz - 235 (3, 1); Krzysztof Dąbrowski - 150 (2, 1); Sławomir Zasoński - 145 (2, 1); Mariusz Dziuda - 125 (2, 1); Andrzej Osiński - 110 (4, 0); Marek Wachol - 170 (1, 0); Arkadiusz Strzelczak - 50 (2, 0); Marcin Karwowski - 30 (2, 0); Jarosław Łączyński - 20 (1, 0); Andrzej Pietrucha - 10 (1, 0).
Najczęściej wystawiana przez Orląt jedenastka: Marcin Osowski - Radosław Charzyński, Sławomir Kubiński, Andrzej Masiak, Marcin Witulski, Daniel Gryszpanowicz, Cezary Mak, Sławomir Ławnicki, Artur Piotrowski, Marek Kornatowski, Rafał Wiśniewski.
W trzynastu meczach rundy jesiennej baboszewianie zdobyli dwadzieścia dziewięć bramek, co daje średnią 2,2 bramki na mecz. Do siatki rywali trafiali: 8 bramek - Marek Kornatowski, 7 - Artur Piotrowski i Rafał Wiśniewski, 2 - Marek Charzyński, 1 - Sławomir Ławnicki, Andrzej Masiak, Krzysztof Balcerzak, dwie bramki samobójcze dla Orląt (z Błękitnymi i Kryształem).
Drużyna straciła czterdzieści osiem bramek, co daje średnią 3,7 gola na jedno spotkanie.
Naj, naj... piłkarzy Orląt
Trenerzy wraz z kierownictwem klubów, poproszeni o taką klasyfikację, ocenili swoich piłkarzy pod każdym względem. Dzięki temu powstało nasze podsumowanie, które traktujemy oczywiście jako tylko i wyłącznie zabawę.
Najmłodszy: Cezary Mak (ur. 22 marca 1986).
Najstarszy: Paweł Wolski (31 maja 1968).
Najwyższy: Andrzej Masiak (194 cm).
Najniższy: Krzysztof Karwowski (170 cm).
Najlżejszy: Arkadiusz Strzelczak (65 kg).
Najcięższy: Radosław Charzyński (95 kg).
Najszybszy: Marek Kornatowski.
Najwolniejszy: Radosław Charzyński.
Najweselszy: Marcin Charzyński.
Najpoważniejszy: Andrzej Michalski.
Najspokojniejszy: Artur Piotrowski.
Najbardziej nerwowy: Andrzej Masiak.
Najpracowitszy: Sławomir Ławnicki.
Najbardziej leniwy: brak.
Najlepszy lewonożny: Sławomir Ławnicki.
Najlepszy prawonożny: Rafał Wiśniewski.
Najlepiej grający głową: Rafał Wiśniewski.
Najlepszy technik: Marek Kornatowski.
Najwięcej „widzi" na boisku: Marcin Osowski.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie