Reklama

RetroPiłka - marzec 2003 - Orlęta Baboszewo

Orlęta Baboszewo w sezonie 2002-2003 grały w lidze okręgowej, zajmując po rundzie jesiennej przedostatnie - trzynaste - miejsce.

Pierwsze - marcowe - mecze baboszewian w rundzie wiosennej przyniosły trzy punkty. Orlęta wygrały bowiem na inaugurację z Kurpikiem Kadzidło, a następnie uległy liderowi - Makowiance.

Zdjęcia pochodzą z meczu z Kurpikiem.

Tak to wówczas relacjonowaliśmy:

 

Orlęta Baboszewo - Kurpik Kadzidło 4:2 (2:1)

bramki: Piotrowski (20, 75), Wiśniewski (34), Mak (80).

Orlęta: Marcin Karwowski - Jacek Klimkiewicz, Andrzej Masiak, Marcin Witulski, Radosław Charzyński (88, Tomasz Rutkowski), Sławomir Ławnicki, Cezary Mak, Artur Piotrowski, Rafał Wiśniewski, Marek Charzyński, Sławomir Zasoński (65, Marcin Charzyński).

Udany początek

Przedostatnie, po rundzie jesiennej, w tabeli Baboszewo w pierwszym wiosennym meczu podejmowało ostatniego - Kurpika Kadzidło. Orlęta, mimo iż wyraźnie osłabione brakiem Osowskiego (kontuzja) i Kornatowskiego (zawieszony przez OZPN) do tego spotkania wyszły mocno zmobilizowane. Po kilku minutach jednak straciły bramkę po wydawałoby się niegroźnej akcji. Ambitni baboszewianie nie poddali się i po upływie niespełna kwadransa ich kapitan Artur Piotrowski doprowadził do remisu. Po upływie kolejnych piętnastu minut rzut wolny z około 25 metrów egzekwował Rafał Wiśniewski. „Gali” uderzył piłkę na tyle precyzyjnie, że ta po raz drugi ugrzęzła w siatce przyjezdnych. Do przerwy było 2:1. Zaraz po zmianie stron rywale wyrównali stan meczu i to oni osiągnęli wyraźną przewagę w polu. W trudnych chwilach znowu dał o sobie znać Artur Piotrowski, który w 75 minucie zdobył swoją drugą, a trzecią dla Orląt bramkę. W pięć minut później przysłowiową kropkę nad „i” postawił Czarek Mak, który sprawił sobie w ten sposób urodzinowy prezent (w dniu meczu skończył siedemnaście lat).

 

Makowianka Maków Maz. - Orlęta Baboszewo 5:0 (2:0)

Orlęta: Marcin Osowski - Paweł Wolski, Andrzej Masiak, Marcin Witulski, Mariusz Dziuda, Sławomir Zasoński (65, Bogumił Brzeziński), Cezary Mak, Marek Charzyński, Marcin Charzyński (75, Tomasz Rutkowski), Łukasz Kopacz, Rafał Wiśniewski.

Porażka planowana

Baboszewianie jadąc do Makowa liczyli się z porażką, wszak Makowianka to na dzień dzisiejszy pewny kandydat do awansu do wyższej klasy rozgrywkowej. Przypuszczenia ich potwierdziły się, kiedy tuż po rozpoczęciu gry już w dwudziestej sekundzie meczu Osowski musiał wyjmować piłkę z siatki. Tak szybko stracona bramka nie załamała jednak Baboszewian, którzy w pierwszej części meczu kilkakrotnie groźnie zaatakowali bramkę rywali. Gospodarze po szybko zdobytej pierwszej bramce mieli później duże kłopoty z rozmontowaniem defensywy Orląt, a dopiero po strzeleniu drugiej bramki zaczęli grać nieco spokojniej.

W drugiej części meczu wystarczyło jednak tylko piętnaście minut, by piłkarze lidera ligi okręgowej trzykrotnie jeszcze pokonali Osowskiego i zainkasowali kolejne trzy punkty w ligowej tabeli.

foto: archiwum

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do