
Sąd Najwyższy oddalił kasacje Moniki A. i Grzegorza R., skazanych za zabójstwo starszego, zamożnego mieszkańca Warszawy. O tej sprawie wielokrotnie już informowaliśmy.
- Skład orzekający oddalił kasacje obrońców Moniki A. oraz Grzegorza R. jako oczywiście bezzasadne i obciążył skazanych kosztami postępowania kasacyjnego w częściach na nich przypadających – poinformował Robert Hyżorek z biura prasowego Sądu Najwyższego w Warszawie.
Do zabójstwa 86-letniego mieszkańca Warszawy doszło w maju 2014 roku w mieszkaniu na warszawskiej Sadybie, a o ten czyn oskarżono mieszkankę Kolonii Sochocin, Monikę A. i mieszkańca Zaborowa w gm. Naruszewo, Grzegorza R. Mężczyznę ogłuszono najpierw butelką, a potem poderżnięto mu gardło. Tego samego dnia sprawcy włożyli do walizki zwłoki i wywieźli je z Warszawy. Ciało zakopali na terenie gminy Naruszewo, potem jednak wrócili, by je odkopać i spalić. Motywem zabójstwa były pieniądze, 86-latek był zamożnym człowiekiem, a z ustaleń śledczych wynikało, że Monika A. posługując się dowodem osobistym ofiary sporządziła różne dokumenty, w tym pełnomocnictwo z jego podrobionym podpisem w celu przejęcia należących do niego atrakcyjnych nieruchomości.
Sąd Okręgowy w Warszawie uznał dwójkę oskarżonych za winnych zabójstwa 86-letniego mieszkańca Warszawy z motywów zasługujących na szczególne potępienie. Monika A. została skazana na karę dożywotniego pozbawienia wolności, a wobec 33-letniego Grzegorza R. sąd orzekł 25 lat więzienia, decydując również o pozbawieniu oskarżonych praw publicznych na 10 lat.
Wyrok uprawomocnił się, apelacja obydwojga oskarżonych została bowiem odrzucona.
Informowaliśmy również, że pod koniec ubiegłego roku Grzegorz R. udzielając wywiadu telewizji, zmienił wersję zdarzeń, twierdząc, że to on dokonał zabójstwa 86-latka, a Monika A. pomogła mu tylko w wywiezieniu zwłok.
Obydwoje skazani złożyli do Sądu Najwyższego wnioski o kasacje wyroków, wnioski te, o czym mowa na początku, zostały oddalone.
Katarzyna Olszewska
foto: archiwum
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie