
O tragicznym pożarze w Wichorowie piszemy w oddzielnym materiale (https://plonszczak.pl/artykul/tragiczny-pozar-w-wichorowie/1252745), a poniżej pozostałe interwencje strażackie z ostatnich dni.
Sadze w kominie
W minionym tygodniu strażacy odnotowali kilka przypadków pożarów sadzy w kominie. W jednym z nich doszło do popękania komina.
We wtorek, 7 grudnia pożar sadzy w kominie miał miejsce w Kodłutowie w gm. Raciąż. Właściciel wygasił piec przed przyjazdem straży.
Dzień później strażacy byli wzywani do Kryska w gm. Naruszewo i Bród w gm. Płońsk, gdzie również zapaliły się sadze.
W czwartek, 9 grudnia pożar sadzy odnotowano także w Kaczorowach (gm. Raciąż) oraz w Januszewie (gm. Naruszewo). W tym ostatnim przypadku doszło do popękania komina.
W niedzielę, 12 grudnia sadze w kominie zapaliły się w jednym z budynków w Przyborowicach Górnych (gm. Załuski).
Wypadł żar
We wtorek, 7 grudnia strażacy zostali wezwani do Kolonii Sochocin, gdzie w jednym z domów zapaliło się w kotłowni. Z pieca wypadł żar, od którego zajęły się kartony. Na szczęście nic poważnego się nie stało, a pożar ugasiła właścicielka.
Płonęło w szufladzie
W czwartek, 9 grudnia strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze w Szerominku (gm. Płońsk), gdzie w jednym z mieszkań zapalił się ciśnieniomierz w szufladzie. Nic poważnego się nie stało, właścicielka wyniosła szufladę z ciśnieniomierzem na balkon, a mieszkanie oddymiono.
Psa z kaloryfera
W piątek, 10 grudnia w nocy strażaków wezwano do jednego z mieszkań w Raciążu. Powodem zgłoszenia był pies, którego łapa uwięzła w kaloryferze. Strażacy zwierzaka uwolnili. Nic mu się nie stało. (ko); foto: zbiory OSP Raciąż
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie