Reklama

Strażackie dni w pigułce

Ulatniał się gaz

W czwartek, 15 sierpnia strażaków wezwano do Jońca Kolonii, gdzie ze zbiornika z gazem do ogrzewania domu ulatniał się gaz. Na miejsce wezwano pracowników firmy gazowej, którzy dokręcili zawór.

Ranny mężczyzna

W czwartek, 15 sierpnia straż pożarna interweniowała w Zaborowie (gm. Naruszewo). Podczas demontażu zbiornika na paliwo w aucie doszło do pożaru i zbiornik palił się w kanale garażu. Pożar ugasiły osoby postronne. Właściciel doznał poparzeń rąk oraz nóg i został zabrany do szpitala.

Płonęło na polach

W piątek, 16 sierpnia straż gasiła pożar w Ilinie (gm. Płońsk), gdzie paliło się pół hektara rżyska.

Dzień później strażaków wezwano do Starego Radzikowa w gm. Czerwińsk, gdzie wskutek zaprószenia ognia paliło się około 30 arów słomy po kombajnie, kilka bel słomy i nieużytki. Również w sobotę strażacy gasili pożar w Nowym Sarnowie (gm. Dzierzążnia). Palił się stóg słomy w belach, który strażacy gasili przez trzy godziny.

W niedzielę, 18 sierpnia strażaków wezwano do Radzyminka w gm. Naruszewo, gdzie paliła się trawa i nieużytki. Tego samego dnia straż pożarna interweniowała przy ul. Nadrzecznej w Sochocinie - wezwanie dotyczyło wypalania pozostałości roślinnych.

Wierzbę przy drodze

W sobotę, 17 sierpnia strażacy gasili pożar w Ślepowronach w gm. Sochocin. Paliła się wierzba przy gminnej drodze. Przyczyną zdarzenia było najprawdopodobniej podpalenie.

Zapalił się tłuszcz

W sobotę, 17 sierpnia strażacy interweniowali w Barakach (gm. Sochocin), gdzie zapaliła się kuchnia w budynku mieszkalnym.

Przyczyną pożaru było zapalenie się tłuszczu na patelni. Właściciel chciał ugasić płonący tłuszcz wodą i ogień się rozprzestrzenił na pomieszczenie. Nikomu nic się nie stało, ale wskutek zdarzenia zniszczeniu uległa zabudowa kuchni oraz wyposażenie.

Linia na polu

W sobotę, 17 sierpnia strażaków wezwano do Kroczewa w gm. Załuski, gdzie na polu leżała zerwana linia energetyczna. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia do czasu przyjazdu pracowników zakładu energetycznego, którzy awarie usunęli.

Zachował zimną krew

W niedzielę, 18 sierpnia strażacy zostali wezwani do Witkowa w gm. Raciąż (na zdjęciu). Zapaliło się poddasze budynku mieszkalnego. Właściciel zachował zimną krew i gasił ogień ogrodowym wężem.

Pożar powstał najprawdopodobniej wskutek nieszczelności komina. Gdy właściciel zauważył ogień, przystąpił do gaszenia pożaru wężem ogrodowym. Na miejsce przyjechało kilka zastępów straży. Zniszczeniu  uległo część pokrycia dachowego i konstrukcji dachu. (ko)

foto: zbiory OSP Koziebrody

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do