Reklama

Lekarze o szpitalnych nieprawidłowościach informują komisję rewizyjną i organy ścigania

Artur Kołodziejczyk Gazeta plonszczak.pl

06/05/2021 15:23

O sprawie dramatycznego alarmu podniesionego publicznie przez lekarzy płońskiego szpitala, dotyczącego potencjalnego zagrożenia życia i zdrowia pacjentów w związku z dyżurami jednego z lekarzy na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, jest w ostatnich dniach bardzo głośno.

Poniżej linki do naszych licznych materiałów w tej sprawie:

https://plonszczak.pl/artykul/dramatyczny-alarm-z-plonskiego/1167516

https://plonszczak.pl/artykul/dramatyczny-apel-lekarzy/1168815

https://plonszczak.pl/artykul/jest-wreszcie-komunikat/1168989

https://plonszczak.pl/artykul/to-juz-nie-sa-zarty/1168996

https://plonszczak.pl/artykul/glos-z-ratusza-w-sprawie/1169690

https://plonszczak.pl/artykul/dyrektor-marcin-ozdarski/1169750

W czwartek (6 maja), lekarze z płońskiego szpitala, którzy ujawnili sprawę wydali kolejne oświadczenie - jego treść publikujemy poniżej:

„Informujemy, że w dniu dzisiejszym, w pierwszej kolejności do komisji Rewizyjnej przy Radzie Powiatu w Płońsku złożone zostało pismo opisujące zakres nieprawidłowości SP ZZOZ w Płońsku oraz o wszczęcie postępowania kontrolnego i wyjaśnienia przyczyn niepodejmowania przez Zarząd Powiatu Płońskiego działań w zakresie ujawnionych w SP ZZOZ nieprawidłowości.

Informacje zawarte w piśmie zostały także przekazane do innych instytucji państwowych celem ich dalszego wyjaśnienia tj; Przewodniczącego Rady Powiatu, Burmistrza Miasta Płońska, Naczelnej Izby Lekarskiej, Wojewody Mazowieckiego, Marszałka Województwa Mazowieckiego oraz Prokuratury Okręgowej w Płocku.

Nieprawidłowości określone w piśmie poparte są podpisami zainteresowanych dobrem pacjentów lekarzy specjalistów dr M. Ziółkowskiego, dr A. Garbackiego i dr P. Dula.

Na obecnym etapie nie udzielamy dalszych informacji dotyczących toczącej się sprawy z uwagi na jej dobro.

Kolejne dalsze informacje zostaną przekazane odpowiednim organom właściwym do jej rozpoznania.

W najbliższym czasie złożone zostanie oficjalne zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa do jednej z jednostek Prokuratury”.

Artur Kołodziejczyk