
Dzień po naszej publikacji zdjęć dziurawej ulicy pojawili się pracownicy miejskiej spółki ZDiM. Ustalenie gdzie znajdują się ubytki w asfalcie zajęło im tylko dzień.
Pracownicy Zarządu Dróg i Mostów w Płońsku w czwartkowe, 1 lutego, popołudnie pojawili się na ulicy Moniuszki w Płońsku, by, jak się okazało, zasypać mieszanką piasku i kruszywa duże dziury w asfalcie. Spotkani na miejscu pracownicy nie potrafili odpowiedzieć na nasze pytanie jak długo mieszanka utrzyma się w dziurach.
Pracownicy dziwili się tak samo jak my, że wydano im polecenie zasypania dziur kruszywem, a nie zalepienia ich masą bitumiczną. Widocznie urzędnicy ratusza lubią jak piszemy o nich. Tylko, że przez narcyzm urzędników cierpią mieszkańcy Płońska, którzy niszczą swoje samochody w wyrwach. (łw)
PS. Nie trzeba chyba dodawać, że obecnie po łataniu dziur nie ma już śladu... Ręce opadają.
foto: Łukasz Wielechowski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie