Reklama

Ratusz chce grodzić sam… - ciąg dalszy sprawy parkingu

Jak już informowaliśmy - powiatowy inspektor nadzoru budowlanego nakazał zaprzestania użytkowania parkingu przy zachodniej obwodnicy Płońska właścicielom trzech działek, na którym zlokalizowana jest miejska inwestycja: prywatnym właścicielom 26-arowej działki, miastu oraz gminie Płońsk. W związku z decyzją PINB właścicielki działki, na której miasto parking wybudowało, należący do nich teren zabezpieczają. Ratusz zabezpieczenia te usuwa, w wydanym komunikacie twierdząc, że to na urzędzie spoczywa ten obowiązek. Właścicielki działki odpowiadają, że nie jest to prawdą.

Jak już informowaliśmy - wojewoda mazowiecki, po raz trzeci, i tym razem ostatecznie, uchylił zaskarżoną decyzję starostwa, zezwalającą miastu Płońsk - w trybie specustawy, na budowę parkingu z wjazdem i wyjazdem przy zachodniej obwodnicy Płońska, i odmówił zatwierdzenia projektu budowlanego tej inwestycji (główny argument jest taki, że nie można stosować specustawy do budowy parkingu, a jedynie do drogi publicznej). Przypomnijmy, że parking przy obwodnicy powstał w ramach wielomilionowej inwestycji z unijnym dofinansowaniem, a zlokalizowano go głównie na prywatnej działce  oraz działce miasta Płońska i gminy Płońsk. Starostwo - na wniosek ratusza - wydało decyzję pozwolenia na budowę w ramach specustawy, a więc wywłaszczając jednocześnie właścicieli gruntu, gdzie parking powstał.

Właścicielki grodzą, ratusz demontuje…

W efekcie decyzji wojewody obecna sytuacja jest taka, że na prywatnej działce zlokalizowany jest wybudowany przez miasto parking, który nie ma zatwierdzonego projektu i pozwolenia na budowę. W związku z tym powiatowy inspektor nadzoru budowlanego nałożył na właścicielki działki oraz miasto i gminę Płońsk obowiązek zaprzestania użytkowania terenu.

Od piątku, 29 września właścicielki grodzą wjazd i wyjazd z parkingu, oznaczając je tabliczkami: teren prywatny, wstęp wzbroniony. Grodzą, bowiem na zlecenie ratusza zabezpieczenia są notorycznie demontowane.

Ratusz chce grodzić sam…

Pytaliśmy o ten wątek powyższej sprawy płoński ratusz. W odpowiedzi otrzymaliśmy komunikat, podpisany przez zastępcę burmistrza Płońska, Liliannę Kraśniewską.

„- Gmina Miasto Płońsk pozostaje w sporze ze współwłaścicielami gruntu, na którym zlokalizowano część inwestycji drogowej przy obwodnicy Jana Pawła II - czytamy w komunikacie. - Inwestycja została zrealizowana na podstawie ważnej decyzji Starosty Powiatowego w Płońsku zaopatrzonej w rygor natychmiastowej wykonalności. Z uwagi na jej późniejsze uchylenie przez Wojewodę Mazowieckiego (po zakończeniu inwestycji), Inspektor Nadzoru Budowlanego wszczął postępowanie i wyznaczył Gminie Miasto Płońsk 60-dniowy termin na przeprowadzenie zastępczych procedur, które doprowadzą do zatwierdzenia istniejącego stanu inwestycji drogowej.

Jednocześnie Gmina Miasto Płońsk została zobowiązana - jako inwestor oraz posiadacz przedmiotowej nieruchomości - do wyłączenia z ruchu i zabezpieczenia (zamknięcia) spornego terenu. Obowiązek ten spoczywa na Gminie i ma być wykonany przez Urząd Miejski.

Z niezrozumiałych powodów współwłaściciele spornego gruntu chcieli wykonać ten obowiązek samodzielnie, co nie było zgodne z wytycznymi Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Z tego powodu Urząd Miejski usunął przegrody postawione przez współwłaścicieli. W najbliższym czasie Urząd Miejski zainstaluje własne zabezpieczenia i równocześnie przekaże mieszkańcom informacje na temat zmiany organizacji ruchu.

Usuwanie przegród współwłaścicieli wynikało wyłącznie z konieczności prawidłowego wykonania zaleceń Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego”.

Właścicielki prostują…

W odpowiedzi na komunikat, który ratusz opublikował na swojej stronie. Właścicielki działki przekazały naszej redakcji swoje stanowisko.

„- Uprzejmie informujemy, że pozostajemy w sporze z gminą m. Płońsk, w zakresie gruntu działki o pow. 2600 mkw., na którym zbudowano parking typu „Parkuj i jedź” - informują. - Inwestycja została zrealizowana na podstawie nie ostatecznej decyzji starosty płońskiego, opatrzonej w rygor natychmiastowej wykonalności, uchylonej w całości i wyeliminowanej z obrotu prawnego decyzją wojewody mazowieckiego z dnia 12 września 2023 r., a rygor natychmiastowej wykonalności upadł . Otóż decyzja starosty płońskiego z 14 maja 2021 r. nigdy nie była decyzją ostateczną, służyło od niej odwołanie do wojewody mazowieckiego. Co więcej, przed wydaniem wspomnianej decyzji współwłaścicielki pismem z dnia 10 maja 2021 r. protestowały na zamierzenie inwestora m. Płońsk.

Użyty rygor natychmiastowej wykonalności decyzji miał na celu uniemożliwić wykonanie decyzji w zakresie terminu wydania nieruchomości, czyli 120 dni od dnia, w którym niniejsza decyzja stałaby się ostateczna. Po raz kolejny przypominamy: decyzja starosty płońskiego, nigdy nie stała się decyzją ostateczną.

Dodamy, że nadużyto zastosowania trybu nadania decyzji rygoru natychmiastowej wykonalności. Rygor taki, zgodnie z przepisami, może być nadany, gdy: jest to niezbędne ze względu na ochronę zdrowia lub życia ludzkiego, albo dla zabezpieczenia gospodarstwa narodowego przed ciężkimi stratami, bądź też ze względu na inny interes społeczny lub wyjątkowo ważny interes strony. Jakim to ważnym interesem społeczno-gospodarczym  strony tj. miasta Płońsk było użycie rygoru natychmiastowej wykonalności decyzji? Bo na taki się powołało miasto Płońsk we wniosku do starostwa powiatowego!

Czy budowa parkingu: parkuj i jedź dla niewielkiej liczby użytkowników, przesiadających się do komunikacji miejskiej to wyjątkowy interes strony? Czy bez tego parkingu na naszym gruncie, ucierpiałoby czyjeś życie lub zdrowie ludzkie?

Otóż inwestor zażądał tego trybu, aby w pośpiechu, w złej wierze, nadużywając przepisów prawa, lekkomyślnie, przystąpić do budowy parkingu, naruszając tym samym interes drugiej strony, próbując pozbawić nas naszego prawa do własności zagwarantowanej w Konstytucji RP.

Nie jest prawdą, że miasto Płońsk jest posiadaczem działki, której jesteśmy właścicielkami. Decyzja starosty płońskiego w zakresie przepisów specustawy drogowej, wywłaszczająca nas, została w całości uchylona przez wojewodę mazowieckiego, wraz z odmową zatwierdzenia projektu budowlanego i udzielenia zezwolenia na realizację inwestycji drogowej oraz wyeliminowana z obrotu prawnego, a nadany jej rygor natychmiastowej wykonalności upadł.

Decyzja wojewody mazowieckiego z 12 września 2023 r. jest ostateczna w administracyjnym toku instancji. Miasto Płońsk nie posiada na dzień dzisiejszy żadnych dokumentów przewidzianych polskim prawem, stwierdzających własność, czy posiadanie naszego gruntu. To my, współwłaścicielki, widniejemy w księgach wieczystych i uiszczamy podatki od nieruchomości.

Nie jest prawdą, że PINB w Płońsku zobowiązał jedynie inwestora do wyłączenia z ruchu i zamknięcia spornego terenu. Otóż PINB w Płońsku, pismem z dnia 28 września, w nawiązaniu do przeprowadzonego dowodu w dniu 21 września 2023 - w przedmiocie legalności użytkowania parkingu, nałożył obowiązek zaprzestania użytkowania inwestycji na właścicieli nieruchomości wymieniając z imienia i nazwiska współwłaścicielki działki, oraz gminę i miasto Płońsk - w zakresie ich działek.

Reasumując należy stwierdzić, że miasto Płońsk w dalszym ciągu z niezrozumieniem odczytuje zapisy decyzji wojewody mazowieckiego, jak również pisma PINB,  łamiąc prawo. 

Jakiekolwiek zabezpieczenia wykonane przez miasto na naszym gruncie będą demontowane, zaś niszczenie naszych zabezpieczeń, wynikających z wykonania obowiązku nałożonego przez PINB w Płońsku, będzie zgłaszane na policję jako wykroczenie”.

tekst i foto: Katarzyna Olszewska

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do