
Mieszkańcy prywatnych posesji przy ul. Warszawskiej i Błonie w Raciążu chcą, by należący do miasta komunalny budynek został podłączony do miejskiej kanalizacji. Od kilku lat wylewa bowiem szambo, do którego trafiają ścieki z tegoż budynku.
Mieszkańcy, którzy zwrócili się z tym problemem do naszej redakcji, argumentują, że jeden z budynków przy ulicy Warszawskiej, stanowiący własność miasta nie jest podłączony do sieci kanalizacji. Ścieki z tego budynku trafiają do szamba, które od kilku lat notorycznie wylewa i zarówno na ulicy, jak i podwórku, które jest można powiedzieć wspólne dla kilku posesji, są fekalia.
- Smród jest nie do zniesienia - napisali do burmistrza i rady miasta Raciąża mieszkańcy, żądając przyłączenia miejskiego budynku do oczyszczalni. - Na naszym podwórku wychowuje się kilkoro małych dzieci, które muszą wąchać ten smród. Nie da się wyjść z domu, nie mówiąc już o tym, że dzieci nie mają się gdzie bawić.
Mieszkańcy argumentują, że wspomniany budynek znajduje się 5 metrów od studzienki kanalizacji, a wszystkie prywatne budynki zostały do oczyszczalni podłączone.
Rozwiążą problem?
Burmistrz Raciąża, Mariusz Godlewski mówił, że ratusz otrzymał w tej sprawie tylko jedno pismo podpisane ogólnie: mieszkańcy. Twierdzi, że problem powstał, gdy podniósł się poziom wód gruntowych i doraźne rozwiązanie jest takie, że miejska spółka PGKiM będzie opróżniać szambo dwa razy w tygodniu. Burmistrz poinformował również, że obecnie trwa sprawdzanie, czy jest możliwość podłączenia budynku do kanalizacji sanitarnej, bo jak mówi, byłoby to najprostsze rozwiązanie problemu.
Katarzyna Olszewska
foto: zbiory prywatne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie