Po raz trzeci: „NIE” dla wywłaszczenia pod parking, który musi być zamknięty

Wojewoda mazowiecki, po raz trzeci, i tym razem ostatecznie, uchylił zaskarżoną decyzję starostwa, zezwalającą na budowę parkingu z drogą przy zachodniej obwodnicy Płońska i odmówił zatwierdzenia projektu budowlanego tej inwestycji. Główny argument jest taki, że nie można stosować specustawy do budowy parkingu, a jedynie do drogi publicznej. Tak więc, usytuowany na prywatnym gruncie parking, musi być zamknięty.

Starostwo zezwala, wojewoda uchyla…

O sprawie wielokrotnie informowaliśmy - w ramach wielomilionowej inwestycji z unijnym dofinansowaniem miasto Płońsk - oprócz dwóch obwodnic, ścieżek rowerowych i miejskiej komunikacji, utworzyło parkingi. Jeden z nich - na 59 miejsc - powstał przy obwodnicy Jana Pawła II, na gruntach Szerominka. Blisko 30-arowa działka, na której parking wybudowano, stanowiła własność prywatną. Starostwo - na wniosek ratusza - wydało decyzję pozwolenia na budowę w ramach specustawy, a więc wywłaszczając właścicieli gruntu, gdzie parking powstał.

Nadmieńmy w tym miejscu, że jedna ze współwłaścicielek terenu twierdziła, że gdy kilka lat temu miasto wystąpiło o przekazanie terenu, ratusz informował, że musi być przeprowadzona procedura wykupu terenu, bowiem w tym przypadku nie może być zastosowana specustawa. Miasto nie wykupiło terenu, strony nie doszły do porozumienia co do ceny i ratusz wystąpił do starostwa o pozwolenie na budowę drogi gminnej wraz z miejscami postojowymi w trybie specustawy i starostwo taką decyzję wydało, nadając jej rygor natychmiastowej wykonalności. Odwołanie od tej decyzji złożyła do wojewody część współwłaścicieli i jesienią 2021 roku wojewoda mazowiecki najpierw wstrzymał wykonanie postanowienia starosty, a miesiąc później decyzję uchylił. W konsekwencji tego rozstrzygnięcia sprawa wróciła do ponownego rozpatrzenia przez starostwo.

Wojewoda uznał bowiem, że decyzja została wydana z naruszeniem przepisów postępowania. Wniosek miasta o zezwolenie na realizację inwestycji dotyczył budowy drogi wraz ze stanowiskami postojowymi w ramach większej inwestycji. Wojewoda zauważał, iż ustawa ZRID ma na celu uproszczenie i przyspieszenie inwestycji drogowych, ale muszą być to drogi publiczne, nie jakiekolwiek drogi np. wewnętrzne. Zdaniem wojewody konieczne było wyjaśnienie, czy w tym przypadku zastosowano specustawę do drogi, czy do parkingu - niedopuszczalne jest bowiem stosowanie przepisów ZRID do drogi wewnętrznej czy parkingu, który nie jest niezbędny dla prowadzenia ruchu. Wojewoda zauważał, że są poważne wątpliwości, czy zastosowanie przepisów ZRID nie służyło w tym przypadku obejściu przepisów prawa.

Pomimo uchylenia zezwolenia inwestycji nie wstrzymano, choć współwłaścicielka twierdzi, że ratusz zapewniał ją, że tak się stanie. Parking przy obwodnicy został wybudowany.

Po decyzji wojewody płońskie starostwo po raz drugi wydało decyzję budowlaną na parking i drogę gminną w trybie specustawy. Właściciele działki decyzję po raz drugi zaskarżyli i wojewoda - w lipcu ubiegłego roku - ponownie ją uchylił , przekazując sprawę do ponownego rozpatrzenia przez starostwo. Ratusz złożył sprzeciw na decyzję wojewody do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, a ten decyzję wojewody uchylił, cofając sprawę do urzędu wojewódzkiego, do ponownego rozpatrzenia.

Wojewoda uchylił decyzję ostatecznie…

Kilka dni temu wojewoda mazowiecki po raz trzeci rozstrzygnął sprawę parkingu na prywatnej działce. Po rozstrzygnięciu WSA, o czym mowa powyżej, wezwał płoński ratusz do wyjaśnienia i uzupełnienia dowodów, a w połowie września b.r. uchylił w całości zaskarżoną decyzję ZRID, wydaną przez starostwo w ubiegłym roku, odmówił zatwierdzenia projektu budowlanego i udzielenia zezwolenia na realizację inwestycji.

Dodajmy również, że uzasadnienie wojewody jest podobne do tych wcześniejszych. Uogólniając - nie można stosować specustawy w przypadku budowy parkingu, a jedynie pod drogę publiczną. Zdaniem wojewody, poprzez zastosowanie ustawy w tym przypadku, doszło do rażącego naruszenia prawa. Wojewoda wskazał również inne naruszenia, powiedzmy typowo budowlane.

Dodajmy, że orzecznictwo sądów, które zajmowały się podobnymi przypadkami, potwierdza, że parking nie jest inwestycją celu publicznego, nie można więc pozbawić kogoś własności w trybie specustawy, by go wybudować.

Przypomnijmy też, że płoński ratusz

Parking do zamknięcia…

W czwartek, 21 września parking wraz z obsługującą go drogą kontrolował powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. Z uwagi na to, że nie zostało złożone skuteczne zawiadomienie o zakończeniu budowy lub wniosek o pozwolenie na użytkowanie stwierdzono, że obiekt jest nielegalnie użytkowany, a do czasu skutecznego zawiadomienia obiekt nie możne być użytkowany.

O sprawie dyskutowano na czwartkowej sesji rady miasta (21 września). Dodajmy, że nie wiadomo, jaki będzie ona miała wpływ na rozliczenie unijnej inwestycji, w ramach której parking z drogą wybudowano.

Do tematu wrócimy.

Katarzyna Olszewska; foto: archiwum

Zamiast komentarza

Myślę sobie, że ta historia w ogóle nie powinna była się wydarzyć. Skoro ratusz nie dogadał się z właścicielami działki co do jej zakupu, to chyba zdawano sobie sprawę z ryzyka, jakie budowa parkingu na tej działce niesie.

Ale to, że ratusz uparł się na budowę parkingu na prywatnej działce, to jedno. A drugie - to upór starostwa, które - trzykrotnie zresztą, nie biorąc pod uwagę argumentów wojewody i sądowego orzecznictwa w podobnych sprawach, zdecydowało o wywłaszczeniu działki pod budowę miejskiego parkingu. 

A efekt mamy teraz taki, że na prywatnej działce leżą sobie teraz publiczne pieniądze… (ko).